Forum Bieganie.pl

Mam takie (głupie) pytanie:

jak odczytać ten trening - co mam robić po kolei i ile razy?

5-6x(2x200m w tempie R i 200m truchtu + 1x400m truchtu)

Może mi ktoś to łopatologicznie wytłumaczyć?
Z góry dzięki

proszę. twój trening składa się z pięciu, sześciu serii.

każda seria to:

200m tempem R, 200m truchtu, 200m tempem R, 200m truchtu, 400m truchtu.

jesteś pewny, że dobrze wkleiłeś, bo to się wydaje trochę dziwne... sprawdź jeszcze raz, albo podlinkuj skąd wziąłeś trening.

Z tego, co kojarzę, to u Danielsa są właśnie takie serie, tylko po 400 m jest jeszcze drugie 400 m - odpoczynku

Qba Krause pisze:proszę. twój trening składa się z pięciu, sześciu serii.

każda seria to:

200m tempem R, 200m truchtu, 200m tempem R, 200m truchtu, 400m truchtu.

jesteś pewny, że dobrze wkleiłeś, bo to się wydaje trochę dziwne... sprawdź jeszcze raz, albo podlinkuj skąd wziąłeś trening.

200m trucht miedzy dwusetkami i 400m miedzy seriami (a nie 200+400m trucht)

tak myślałem bo za dużo przerwy by było, ewentualnie jeszcze 400m R przed 400 truchtu.

Qba Krause, Kwiat i Rolli - dzięki za odpowiedzi

Oczywiście źle przepisałem (przez nieuwagę) - powinno jescze być 400m R - co z resztą ostało już wychwycone

Czyli powinien być taki zapis:

5-6x(2x200m w tempie R i 200m truchtu + 1x400m w tempie R i 400m truchtu)

Więc jak to powinno ostatecnie wyglądać, bo już nie wiem?

I jeszcze takie pytanie: wg Danielsa R powinno robić się na pełnym wypocynku. Czy za wypoczynek uznaję te 400m truchtu? Czy jeszcze mam coś dodać jeżeli to będzie za mało (pytam czysto teoretycznie, jeszcze nie działałem wg planu)?

I jak rozumiem to co jest tu opisane to "trening właściwy", który mam poprzedzić rozgrewką (15-20 min biegu?) i schłodzeniem (podobnie jak rozgrewka?)

Nie umiem teraz zlokalizować dokładnie tego treningu w książce, ale na pewno szybsze bieganie (czyli wszystko inne niż tempo E) jest poprzedzone rozgrzewką i schłodzeniem - pewnie co najmniej 10 minut minut tego pierwszego i drugiego. Co do R, to świta mi, że jeśli przerwy będą za krótkie, można jest wydłużyć tak, by kolejne powtórzenie było równie dobre, co poprzednie.

Przykład (pewnie niedaleki od tego, co napisał Daniels):
10' E
4 przebieżki (czyli 4x 30"/ p. 1')
5-6x (2x 200 m R/ p. 200 m + 1x 400 m R/ p. 400 m) - tutaj robisz 200 R, odpoczywasz 200 m, kolejne 200 m R, odpoczywasz 200 m, następnie robisz 400 m R i odpoczywasz 400 m. Powtarzasz to 5-6 razy.
10' E

Z tego co pamiętam to Daniels mówi, że po intensywności R odpoczywasz tyle ile ci potrzeba żeby wykonać następny trening/bieg w intensywności R, ewentualnie odpoczywasz 2 do 4 razy dłużej niż ćwiczysz.

Dokładnie strona 281 w książce. Pierwszy trening w fazie II

Trening rytmowy: 200m R, 200m truchtu, 200m R, 200m truchtu, 400m R, 400m w truchcie....i tak 5-6 razy

No i git Dzięki wszystkim raz jeszcze