Strona 1 z 1
Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 07 paź 2013, 19:47
autor: Daniel92
mam pytanie wedlugo jakiego planu zlamaliscie pierwszy raz 1:20 w polowce
nie chodzi mi tu o to zebyscie mi doradzali pytali o wiek kilometraz ito itd bo teraz nie o to mi chodzi po prostu chchail bym przeanalizowac jakis skuteczny plan ktory juz ktos stosowal i jest skuteczny
moze Daniels??
z gory dzieki za odpowiedzi
Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 07 paź 2013, 20:09
autor: adam1adam
Wez Skarzynskiego . Tip np.plan Maraton ponizej 3h i skroc treningii.
Na Danielsa sie niebez to treningi dla elity i inne warunki niz w Polsce zima.
I Daniels bazuje na zasadzie "jestes wypoczety nastepny trening", a ty sam
skad o tym mozesz wiedziec, bez doswiadczenia ? Dlatego malymi kroczkami
wg.Skarzynskiego :uuusmiech:
Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 07 paź 2013, 20:31
autor: Daniel92
dzieki za odpowiedz i czekam na kolejne co do Danielsa to na kilka poziomow planow a jeszcze co do doswiadczenia to jednak jakies juz posiadam skoro porywam sie na 1:20 w polowce i nie bujam w oblokach a pytam o plan poniewaz zawsze przygotowywalem sie wzgledem wlasnych planow ale chce pierwszy raz przygotowac sie ( moze z malymi zmianami) wzgledem czyjegos planu wiec dlatego pytam chociaz moze znowu sam sie pryzgotuje no coz na razie czekam na wypowiedzi

Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 07:36
autor: maly89
Sztywno trzymając się Danielsa można łatwo się zajechać. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia z Jackiem

Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 11:25
autor: Daniel92
maly89 pisze:Sztywno trzymając się Danielsa można łatwo się zajechać. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia z Jackiem
dzieki wezme to pod uwage
ps. maly89 jak tam Berlin? ( jak dobrze kojarze miales tam startowac)
Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 12:54
autor: mihumor
maly89 pisze:Sztywno trzymając się Danielsa można łatwo się zajechać. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia z Jackiem

Bardzo dziwna opinie, niby dlaczego, może za dużo sobie wrzuciłeś do tego planu - wtedy rzeczywiście może być problem ale tu powód bym raczej widział w zbyt optymistycznych założeniach niż w samej konstrukcji planu. Do tego jeśli czytałeś Danielsa to są tam spore urywki na temat sposobów kontrolowania ciężaru treningu i jego ograniczania. Ja biegam nieco modyfikowany plan A i biegam w kwestii objętości akcentów czy długości wybiegań nieco więcej niż pisze Daniels czyli teoretycznie robię mocniej niż zaleca i nic mi się nie dzieje a biegam krótko i nie jestem specjalnie młody, tyle, ze ja nie wrzucam sobie po 140km tygodniowo bo to dla mnie bezcelowe i wtedy na bank bym się zajechał, wyjałowił i w sumie doprowadził do kontuzji czy innych problemów. Pod połówkę dobre efekty dawało mi bieganie modyfikacji planu A Danielsa, robiłem to na mniejszych objętościach czyli po ok 70km tygodniowo, akcenty wtedy biegałem normalnie nie przejmując się ograniczeniami typu 10% tygodniowo i nie robiłem żadnych wybiegań bo akcenty w miksie miałem o objętościach powyżej 20km a to do połówki wystarczy. Z planu Skarżyńskiego na 3 godziny w M to trudno będzie 1,20 w połówce, chyba, ze ktoś ma predyspozycje i na zasadzie cokolwiek z głową biegane to taki słaby wynik na moje możliwości zrobię. Jak dla mnie to ten plan na 3 godz to jest taki sobie, Daniels jednak lepiej prowadzi bo dobiera właściwe tempa treningowe do aktualnych możliwości, pozwala monitorować postępy w treningu - trzeba tylko sobie dopasować ten trening a to nie jest zbyt trudne. Tyle, ze ja nie biegam na poziomie 1,20 HM, ale takim treningiem pomogłem koleżance zrobić 2,56 w maratonie - w przeliczeniu na możliwości kobiety to lepszy wynik niż 1,20 w HM - nie zajechała się i wszystko poszło dobrze, po biegu stwierdziła, ze tak jeszcze nigdy dobrze jej maratonu się nie biegło (trening na maxie 110km/tydzień).
Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 12:58
autor: wigi
maly89 pisze:Sztywno trzymając się Danielsa można łatwo się zajechać. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia z Jackiem

Można się zajechać trzymając się sztywno niemal każdego planu. Realizując każdy plan pożądana jest szczypta zdrowego rozsądku.

Co do Danielsa, to podoba mi się jego plan A do maratonu i półmaratonu - prosty i elastyczny zarazem, polecam.

Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 14:15
autor: sosik
Dokładnie zgadzam się z Wigim. Plan A do maratonu jest świetny. Tylko trzeba z głową dobrać maksymalny dystans tygodniowy. Potem to już się całkiem ładnie rozpisuje. Przykład u mnie w stopce ( 85 km max) - na razie jestem mega zadowolony bo progres mnie zaskoczył. Weryfikacja 20 października

.
Oczywiście trochę elastyczności wskazane

Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 19:10
autor: maly89
Nie mówię konkretnie o planie Danielsa, a o tempach jakie podaje. Niemniej tak jak napisałem - nie chcę wdawać się w dyskusję, bo piszę na podstawie własnych doświadczeń. Mi pomogło zmniejszenie tempa biegu spokojnego w stosunku do tego co proponował Daniels. Spotkałem się też z podobnymi opiniami - że trzymając się twardo tych temp można się zajechać. Mnie to spotkało - własna głupota - tak wiem

Jednak myślę, że warto o tym napisać

Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 19:24
autor: Adrian26
@Mihumor, a od dawna ta koleżanka trenuje

?
Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 19:41
autor: Daniel92
o widze rozwiniecie dyskusji to dobrze bo nie lubie bazowac na jednej opinii
osobiscie nie trzymam sie kluczowo planow i na bierzaco poprawki robie raczej bazuje na wlasnym wuczyciu ( jak czuje sie ogolnie zmeoczny to tego dnia odpuszcze albo zrobie kilka km a i nie obchodzi mnie czy w planie bedzie 12 czy tam 14 km spokojnego biegu bo ja czuje ze nie powienienem) tak ze poki co po oponiach jestem nastawiony pozytywnie co do planu A Danielsa

moze ktos jeszcze chce sie wypowiedziec ??

Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 20:10
autor: mihumor
Adrian26 pisze:@Mihumor, a od dawna ta koleżanka trenuje

?
Tak, od dawna - kupę lat biega więc jest na poziomie, gdzie każdy postęp to już trzeba mocno wyszarpać,w przeliczeniu na męskie czasy to tak jakby biegała grubo poniżej 2.40
Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 20:57
autor: Rolli
mihumor pisze:Adrian26 pisze:@Mihumor, a od dawna ta koleżanka trenuje

?
Tak, od dawna - kupę lat biega więc jest na poziomie, gdzie każdy postęp to już trzeba mocno wyszarpać,w przeliczeniu na męskie czasy to tak jakby biegała grubo poniżej 2.40
Nie rozumiem dlaczego caly czas porownujesz jej czasy z meskimi wynikami?
Jest kobieta i biega szybko. To chyba powninno wystarczyc.
Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 21:04
autor: Adrian26
Podejrzewam, że tylko kilkadziesiąt kobiet w Polsce jest w stanie złamać 3h w maratonie, więc jest to świetny wynik dla amatorki

Re: Kto zlamal 1:20 w polowce prosba o pomoc
: 08 paź 2013, 21:49
autor: mihumor
Rolli pisze:mihumor pisze:Adrian26 pisze:@Mihumor, a od dawna ta koleżanka trenuje

?
Tak, od dawna - kupę lat biega więc jest na poziomie, gdzie każdy postęp to już trzeba mocno wyszarpać,w przeliczeniu na męskie czasy to tak jakby biegała grubo poniżej 2.40
Nie rozumiem dlaczego caly czas porownujesz jej czasy z meskimi wynikami?
Jest kobieta i biega szybko. To chyba powninno wystarczyc.
Dlaczego piszesz "cały czas"? Raz napisałem, tylko w tym temacie i to w konkretnym kontekście - chodziło o obciążenia tego typu treningiem, doborem temp i tego typu rzeczy. Rozumiem, ze pijesz do innego tematu gdzie porównywałem wyniki bezsensownie garującego biegacza do wyników mojej początkującej żony, która biega dużo lżej (dla mnie raczej dużo mądrzej) - ale to są całkiem inne osoby (inne kobiety) i całkiem inne wyniki. Tamto porównanie nie było seksistowskie, wynikało jedynie z zupełnej zbieżności wyników oraz celów a w kontraście do tego drastycznie różnych środków by cele te zrealizować. Tu podaje natomiast inny przykład, innej osoby - przypadkowo też kobiety - by postawić go na przeciw twierdzeniu, że ten trening (Daniels) to zajezdnia. Tak tytułem wyjaśnienia - jedyna część wspólna, że wspomniałem o wynikach kobiet.