Forum Bieganie.pl

Cześć
pobiegłem w niedziele 5km w 18:45 ,zdecydowanie poniżej oczekiwań bo robiłem trening i wychodziło 18min ,na mecie czułem że nie dałem z siebie wszystkiego ale trudno, teraz czas przygotowywać się na wiosnę na 10km w tym roku wykręciłem równe 40min jaki stosować trening? taki sam jak pod 5km? w ile celować w marcu po dobrze przeprocowanej zimie?Pozdrawiam

A jaki plan stosowałeś do tej pory ? 10km to większy kilometraż , więcej siły biegowej .Nie zapomnij o treningu rytmowym oraz interwałach , to tak w ogólnym uproszczeniu .

pod 5km to tak z 50km/tyg , rytmy, siłkę,interwały robię tylko jakbym chciał nabiegać 37 w marcu jest to możliwe?i jakie interwały robić?

Masz wszystko czego potrzeba , sam na wiosnę będę chciał zrobić dobrą życiówkę (38min złamać) . W tym celu poczytałem o treningu wg Danielsa . Myślę , że najbardziej rozsądny trening . http://www.runbayou.com/jackd.htm , wpisz swoje ostatnie osiągnięcie i trzymaj się tempa .
Interwały można np. 60s w tempie interwału i 60s w truchcie , bieg w tempie interwału nie powinien przekraczać 8% tygodniowego kilometrażu .
Można biegać też na odległość np. mila , ważne żeby w przerwie był trucht bo wtedy łatwiej się rozwija VO2max .
Pomyśl o sile biegowej tj. skipy A , B , C ; wieloskoki podbiegi itp. , zwróć uwagę na swoją technikę biegu m.in na kadencje itd.
Przez pierwsze 6 tygodni biegaj biegi spokojne , dodaj siły biegowej do nich i na koniec przebieżki . Potem biegi specjalistyczne (np. rytmy , interwały)max 3 w tygodniu .

hej Morcin; pamiętam, jak na początku roku objaśniałam Ci trasę Biegu Częstochowskiego - co tam teraz u Ciebie nowego?
w kwestii treningu pod 10 km, oczywiście

witam , aktualnie lekki rozruch przed Parzymiechami , tam przymierzam się do złamania 40 min . Po tym roztrenowanie (2-3tygodnie) i wracam do treningu pod nowy sezon. Szczyt formy mam mieć na Bieg Częstochowski ;p , tak już tu wspominałem chciałbym złamać 38 min . Au Ciebie rubin jak idą treningi , jakie cele ?

nie nadaję się do szybkiego biegania to znalazłam sobie cel zastępczy - przełaje i góry ; 20.10 ostatni półmaraton w Gorcach, 2 tygodnie przerwy od biegania i na nowo - na 2014 r. w planie mam parę biegów górskich, w tym 1-2 dłuższe

To już Cię podziwiam , biegi górskie i przełaje są bardzo trudne i trzeba naprawdę bardzo je lubić , wolę trasy płaskie z atestem .

adamson , http://www.bieganie.pl/?cat=19&id=1535&show=1 proszę plan , jeśli masz czas to zwiększ kilometraż do 80km/tydzień .
A ile masz lat , ile ważysz , ile wzrostu ? .

masz 44min/10km i chcesz na wiosnę 38 złamać? ja mam 40 i nie wiem czy dam radę

Rekord na 10km mam 41.10 z lipca , na 5km -18.23 z sierpnia i na 8km 30:57 z przed 2 tygodni , w niedziele chcę poprawić 41.10 .
To 43.58 jest z kwietnia .

Bieg Częstochowskie jest średni na życiówki

troche jak w górach, chociaż ja tam życiówke kiedyś zrobiłem

Hej, gdzie mogę znależć jakieś dobre plany treningowe na 10km?
20 paxdziernika startuję w Uniejowie, no i chciałbym powalczyć o życiówkę... nawet urwanie kilku, kilkunastu sekund...
Aktualna życiówka jest na dole w moim poście...
Wiem, że mogę teraz trochę powalczyć o czas, bo i będę trochę mniej pracował, a więc i czasu na trening bedzie więcej.

Trasa Uniejowa mimo ,że zmieniona nadal jest płaska i bardzo dobra na życiówkę . 2 tygodnie to mało czasu , żaden plan nie jest przewidziana na 2 tygodnie a minimum 5 tygodni . Według mnie trenuj to co to dej pory , ale w ostatnim tygodniu trochę mniej , żeby była świeżość. Popracuj dobrze przez zimę a z 46 min przeskoczysz na 40/39 , na ten wynik nawet same wybiegania mogą wystarczyć .

Do 20 października już nic raczej nic nie wytrenujesz. Zwiększając ilość/intensywność treningów możesz się co najwyżej zajechać. Wiem, że jak się ma więcej wolnego czasu to aż głupio więcej nie potrenować, ale jednak to może być zgubne.

Co do planów to tak jak napisał kolega - zostawił bym je sobie na zimę

Pozdrawiam

Czesc
w zeszłym tygodniu na zawodach 5.5km pobiegłem w 20:30 min i musiałem po drodze wiązac sznurówkę więc straciłem troszkę czasu, było szybsze tempo na troszkę dłuższym dystansie niż te 5km w 18:45 no ale przechodząc do rzeczy to złamałbym 40min/10km z tych czasów 5? Pozdrawiam

P.S mi chyba brakuje troszkę startów i dlatego teraz mam zamiar startować w prawie każdych zawodach czasami robiąc sobie trening :D