Strona 1 z 1
Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 29 wrz 2013, 07:39
autor: adam1adam
6x1000m po 3'48''/km p.3min.
Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 30 wrz 2013, 17:27
autor: IXOF
a jakie kilometrówki musiał bym dać rade zrobić, żeby być w miarę pewnym 41min /10km ?
Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 30 wrz 2013, 17:49
autor: Ira
Coś jest nie tak w tym co piszecie. Ja jestem wstanie wykonać 8x1km po 3'30'' na przerwie 5minut a nie pobiegnę 10 km poniżej 39 minut na dzień dzisiejszy. Winą może być mała ilość km w nogach u mnie.
Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 30 wrz 2013, 17:58
autor: adam1adam
Hej! Nie chce sie wam spojrzec do lektury, a moze to podpuszczanie?
Ostatni raz- chcesz pobiec 41min na dyche to masz VDOT oklo 50,
czyli twoj trening interwalowy (I-pace) na 1000m wynosi 3:55min /km.
Albo chcesz pobiec dyche srednio po 4:06/km to oczywiste , ze km
z odpoczynkiem robisz troche szybciej 3:55-do 4min/km.
Z reguly robi sie km-owki w zaleznosci od tygodniowego kilometrzu , ale
dla amatora 6x 1000km wystarczy. Przerwy jak najkrotsze np.3min.
Ale same kilometrowki to nie wszystko , kilometrowki nie
gwarantuja niczego,gdy nie ma sie wbudowanych innych elementow treningu
w planie miesicznym albo rocznym. :uuusmiech:
Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 30 wrz 2013, 18:45
autor: adamson
ja pobiegnę 5x1000m w 3:30 na przerwie 3min a nawet może 6x1000m a nie pobiegnę na ten moment 38min Pozdrawiam
Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 30 wrz 2013, 20:00
autor: Adrian26
To może lepiej zamiast kilometrówek porobić troche biegów ciągłych i długich wybiegań

?
Chociaż oczywiście kilometrówki to też dobry trening. Z drugiej strony nie rozumiem dlaczego biegacie je tak szybko? Nie chce mi się wierzyć, że dla kogoś kto biega 10 km powyżej 40 minut, trening 8 x1000 m po 3:30 to nie jest męczarnia.
Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 30 wrz 2013, 22:03
autor: runner2010
Adrian26 pisze:To może lepiej zamiast kilometrówek porobić troche biegów ciągłych i długich wybiegań

?
Chociaż oczywiście kilometrówki to też dobry trening. Z drugiej strony nie rozumiem dlaczego biegacie je tak szybko? Nie chce mi się wierzyć, że dla kogoś kto biega 10 km powyżej 40 minut, trening 8 x1000 m po 3:30 to nie jest męczarnia.
hmm - moze coś w tym jest. Jak ktoś jest typem bardziej "szybkościowym" to będzie potrzebował długich wybiegań, zeby dobrze pobiec 10km. Ja np. bez problemu zrobie 6X1km po 3:20, a przebiec 10km <39' to by mnie już męczyło

Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 30 wrz 2013, 23:22
autor: Adrian26
No właśnie, tylko pytanie czy jest sens tak gnać na kilometrówkach, jeżeli naszym głównym celem jest "dycha"

Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 01 paź 2013, 00:33
autor: Sylw3g
Żeby była równowaga, to powiem, że ja 6x1km / p 3min po 3:30 nie zrobię, albo jeżeli nawet, to na bardzo dużym zmęczeniu, a 38min (+/-) pobiegnę. Kazdy jest inny, ale typy można sprowadzić do tych dwóch powszechnie znanych - szybkosciowiec vs wytrzymałosciowec.
Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 01 paź 2013, 06:14
autor: szymon_szym
może ja jestem jakiś dziwny, ale jakoś nie chce mi się wierzyć, że latając tysiące po 3:30 można mieć problem z 38' na dychę. na pewno biegacie je na bieżni? bo z garminem to można raz zrobić 998m, a raz 989m

piszę tak, bo ja w życiu nie dałbym rady zrobić interwałów po 3:30
z tym typem szybkościowca też byłbym ostrożny, bo wiecie, co by nie mówić dycha to jednak bieg długi

Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 01 paź 2013, 08:21
autor: adamson
tysiaczki zawsze robie na treningu na bieżni i wychodzą tak 3:30 mniej więcej a 38min/10km nie pobiegnę raczej choć oczywiscie mam to w planach i dokładnie jak kolega mam podobne wyniki i cele Pozdrawiam
Re: Kilometrówki pod dyszkę...
: 01 paź 2013, 10:04
autor: tomek_runner
a gdyby ktoś wam powiedział że latanie kilometrówek nie gwarantuje wyników na 10K

ważny jest całokształt treningu.
no i skoro się tak licytujecie to dodam że ja
I biegam około 4min/km i zamierzam nabiegać ok 41min w listopadzie
