Strona 1 z 1

bieg na 3 km za tydzień - jak trenować

: 06 wrz 2013, 14:07
autor: asiast
Witam
Właśnie dowiedziałam się, że mój bieg na 7km do którego się przygotowywałam, został odwołany. Znalazłam w okolicy bieg na 3 km, w którym chciałabym wziąć udział i tutaj moje pytanie. Do tej pory biegałam powolutku żeby tylko wytrzymać bieg na 7 km , zajmowało mi to ok.53 min. Rozumiem, że biegnąc na 3 km muszę inaczej rozłożyć siły niż na 7 km. Czy mógłby mi ktoś podpowiedzieć jak trenować w tym tygodniu żeby w następną sobotę osiągnąć najlepszy wynik.
Dodam tylko że tym spokojnym tempem który trenowałam do 7 km - czas na 3 kilometrze był 22 min. Myślę, że spokojnie mogę pobiec trochę szybciej biorąc pod uwagę że na 3 km jeszcze nie czuję zmęczenia biegnąc starym tempem. Jednak nie wiem na ile mogę sobie pozwolić na przyspieszenie żeby nie paść po 1 km, żeby się nie przetrenować przez ten tydzień i nie mieć siły w dniu startu.
To będzie mój debiut i nie wiem czego oczekiwać.

Re: bieg na 3 km za tydzień - jak trenować

: 07 wrz 2013, 11:07
autor: TrzymamTempo
Trójka w stosunku do siódemki to spora różnica.
Ale jesteś amatorem i nikt od Ciebie nie wymaga cudów.

Fakt jest , że trenując pod siódemkę przynajmniej jesteś pewien, że trójke spokojnie przebiegniesz.
W tydzień nic znacząco nie poprawisz a jedynie możesz popsuć.
Rób dalej swoje treningi biegowe a dzień przed zawodami odpuść i odpocznij.
Ewentualnie Skróć jeden trening o 1-2 km a zrób w nim 3-4 przyspieszenia 30 sekundowe na tyle ile będziesz miał siły lecz z rozsądkiem byś się nie zajechał przesadnie.

P.S. Jako, że to Twój debiut to oczekuj przede wszystkim zabawy i miłej atmosfery.
Na poprawianie czasów przyjdzie jeszcze pora.
Powodzenia

Re: bieg na 3 km za tydzień - jak trenować

: 09 wrz 2013, 08:42
autor: asiast
TrzymamTempo pisze: W tydzień nic znacząco nie poprawisz a jedynie możesz popsuć.
Rób dalej swoje treningi biegowe a dzień przed zawodami odpuść i odpocznij.
dziękuję Ci za odpowiedź, do tego się właśnie skłaniałam
a jeśli chodzi o bieg to nie napinam się, faktycznie traktuję to jako zabawę i sprawdzenie jak to w ogóle będzie wygladało