Forum Bieganie.pl

Witajcie.
Mam 15 lat, trenowałem pływanie przez całą podstawówkę i od 2 gimnazjum zacząłem sobie trochę biegać. Życiówka na kilosa 3:13 (wiem, słabo ;/ ) a na 60m 7,56
i mam do was nietypową prośbę. Mianowicie jak zaplanować sobie trening w tygodniu? Głównie chodzi o to aby ogólna sprawność fizyczna się podwyższyła. Chcę nie zatracić szybkości, tylko ją zyskać (100m itp.), ale i podwyższyć wytrzymałość. Pomóżcie z dobrym ułożeniem 3/4 dni biegowych w tygodniu. Na razie jak biegałem to na zmianę po tyle samo razy :
1. bieg na 10 km (20 min. biegu, 10 min. marszu i 20 min. biegu)
2. na poprawe szybkości (8 min. biegu, solidna rozgrzewka, 7 biegów na 100% na dystansie około 150m, z dużym odpoczynkiem; na koniec 10 min truchtu
z góry dzięki wszystkim i sory, że musicie czytać o zdesperowanym gimbusie, ale chcę rozsądnie zacząc biegać i licze na Was

Nie można mieć wszystkiego, albo idziesz w lewo albo w prawo! Krótko pisząc albo kształtujesz szybkość albo wytrzymałość... 100 m to typowy wysiłek anaerobowy (beztlenowy), natomiast 1000 m to wysiłek typu mieszanego tlenowo-beztlenowy! Reasumując albo będziesz sprinterem albo średniakiem, musisz wybrać co chcesz osiągnąć... ale z tego co widzę nie masz pojęcia zupełnie o teorii treningu sportowego. Proponuję zapisać się do klubu sportowego, tam pod okiem trenera będziesz w stanie coś osiągnąć, pzdr.