Strona 1 z 1

Brak mocy - 2 tygodnie do zawodów

: 01 wrz 2013, 01:00
autor: wazowski
Czołem,

jetem stosunkowo świeżym biegaczem - na poważnie - tj. mniej więcej według planu - biegam od kwietnia. Za dwa tygodnie startuję w moim pierwszym półmaratonie. Tydzień temu byłem kilka dni w górach, gdzie krótko mówiąc ostro dałem w palnik (mam na myśli bieganie + chodzenie po górach ;). Po powrocie mocne zmęczenie, skurcze mięśni nóg itd. Minął tydzień i zrobiłem rozbieg 4 km ale nogi jak z waty, choć już nie czuję zmęczenia.

Czy macie - drodzy forumowicze - jakąś koncepcję jak rozplanować w tej sytuacji te 2 tygodnie do startu?
Zasadniczo, zgodnie z planem jutro powinienem pobiec 20 km ale czuję, że może być z tym problem, ew. mogę się zajechać... Czy jakaś sauna, ew. masaż może pomóc w tym żeby puściło zmęczenie w nogach ?

Re: Brak mocy - 2 tygodnie do zawodów

: 01 wrz 2013, 08:10
autor: adam1adam
A moze to juz stress przed zawodami?(dostales pietra)
Zamalo napisales -rob trening jak jest w planie (ale z glowa), moze
nabawiles sie jakiejs cholery?

Re: Brak mocy - 2 tygodnie do zawodów

: 01 wrz 2013, 10:03
autor: wazowski
adam1adam pisze:A moze to juz stress przed zawodami?(dostales pietra)
nie, raczej się tym nie spinam ;)

Po prostu na dzień dzisiejszy totalnie brakuje mi świeżości, organizm przez tydzień nie zregenerował się po intensywnym dla mnie bieganiu po górach - wciąż mocno to czuję w nogach.
Teraz zastanawiam się czy dalej realizować plan czy odpocząć jeszcze kilka dni. W pierwszej opcji boję się, że za dwa tygodnie na zawody będę po prostu 'zajechany', w drugiej zaś, że będę 'niedotrenowany'...

Re: Brak mocy - 2 tygodnie do zawodów

: 01 wrz 2013, 10:16
autor: TomoM
przez dwa tygodnie to nie wiele już dotrenujesz ale zajechać się zdążysz

T.

Re: Brak mocy - 2 tygodnie do zawodów

: 01 wrz 2013, 10:17
autor: mojdzien
Nie jestem ekspertem,ale wg mnie powinienes sobie odpuscic troche z tymi treningami, zebys sie za bardzo nie zajechal :P kilka dni wolnego sobie zrob, przynajmniej ja bym tak zrobil. Dopiero pozniej jakies delikatne treningi.