Strona 1 z 1
Technika zbiegania.
: 23 sie 2013, 16:57
autor: piotr-ek2408
Cześć.
Tym razem proszę o przynliżenie poprawnej techniki zbiegania. Korzystając z wczasów w Krynicy chciałem się przebiec trasą FB na Górę Parkową. Wbiegania się nie boję, bo to już mam opanowane, ale problem w zbieganiu. Boję się, że złapię jakąś kontuzję, a za dwa tygodnie startuję. A może lepiej wogóle nie wbiegać? Co sądzicie?
Re: Technika zbiegania.
: 23 sie 2013, 17:09
autor: mariuszbugajniak
jak nie czaisz bazy to zbiegaj tak jakbyś na nartach zjeżdzał... po przekątnej
Re: Technika zbiegania.
: 23 sie 2013, 18:10
autor: Adam Klein
Technika zbierania to wogóle jakaś idee fix, wszyscy myślą, ze jest jakiś sprytny techniczny "myk" po poznaniu którego zbiegajac bedą dwa razy szybsi.

Technika zbiegania.
: 23 sie 2013, 22:36
autor: yagoolar
Dziś podczas zbiegania z Miejskiej Góry w Bodzentynie byłem 2x szybszy. Niż na podbiegu.
Re: Technika zbiegania.
: 24 sie 2013, 10:08
autor: mariuszbugajniak
no bo ze zbieganiem jest jak z jazdą crossem po lesie, albo idziesz pełnym ogniem bo ogarniasz temat i nie boisz się ryzykować, albo pyrkasz delikatnie i patrzysz jak sarny Cię wyprzedzają, ale wtedy sarna może zrobić sobie ziaziu, a na pełnym ogniu to wiadomo, jest ryzyko
ale jest zastrzyk adrenaliny też...
Re: Technika zbiegania.
: 24 sie 2013, 13:07
autor: Bartek96
Jest technika na zbieganie ,ale raczej nie po to żeby przyśpieszyć ale żeby mniej obciążać kolana.
Prędkość jest podobna jak przy zbiegu "na pałę" ,za to nogi się tak nie turbują i można coś nadrobić w dalszym etapie biegu
Ciężko jest to słowami opisać ... Najlepiej byłoby pokazać .
Chodzi mniej więcej o to że musisz lekko przykucnąć i po prostu wyrzucać nogi przed siebie ,przetaczając je na śródstopiu.
Jeśli nie będziesz czuć takiego hamowania stopą (przy dużej prędkości zbiegu) to prawdopodobnie robisz to dobrze.
Przykucnięcie rozkłada przeciążenie na całą nogę ,więc jest to później mniej odczuwalne. (przynajmniej uda pozwalają normalnie chodzić następnego dnia

)
Oczywiście mowa tu o bardziej stromych zbiegach ,bo przy delikatnym nachyleniu chyba szkoda sobie głowę zawracać
Tak w ogóle ,w Biegu na Górę Parkową nie ma zbiegów ...
Hmm widzimy się na starcie
