Forum Bieganie.pl

Witam, biegam na "dworze" od jakis 3 miesiecy. Staram sie minimalnie te 3 razy w tygodniu. Zaczynalem spokojnie bo po 5 km. Po jakims czasie udalo sie zrobic 10km, nastepnie znowu wiecej 15, az jakies 2 tygodnie temu zrobilem swoj rekord 20km 330m w 1godz 51 min. Nie wiem czy nie za szybko jak na taki wybieg, patrzac na moj staż(nie wliczam w to bieżni) ale teraz cos sie strasznie oslabilem. W lewej nodze(udo) odczuwam ból ktory mija po okolo 1km. Duzo sily trace na to by ja rozruszac. Po 3 km ja juz jestem "zmeczony"
Czy mam odpocząć , czy moze jednak starac sie intensywniej cwiczyc. W miedzy czasie cwicze jeszcze na silowni.

Zajechałeś się tym bezmyślnym treningiem - cała filozofia.
Potrzebujesz odpoczynku, może wtedy wszystko do normy wróci (tego Ci życzę)... A może udo będzie dokuczało jeszcze długi czas. W każdym razie masz nauczkę - półmaratonów się z reguły nie biega na treningach, a już na pewno nie wtedy, kiedy się jest osobą całkowicie początkującą.
Odpocznij, później jeszcze trochę odpocznij i wróć to biegów po 5-8 km 3 razy w tygodniu. Jeden bieg, z tych trzech lub dodatkowy, czwarty, możesz poświęcić na dłuższe bieganie - byle rozsądnie.

Czy one az tak bezmyslne to nie wiem:p
Wygladaly tak, np poniedzialek 5 km, sroda 15km piatek 5-7 km. Zapewne jest tak jak napisales. Czasem sam za duzo od siebie wymagam, chce ciagle jak najlepiej, najwiecej. Po tych 20km w nocy dostalem az drgawek(cos w stylu goraczki)
Moze trzeba zwolnic obroty:p

majeranek15 pisze:Czy one az tak bezmyslne to nie wiem:p
Wygladaly tak, np poniedzialek 5 km, sroda 15km piatek 5-7 km. Zapewne jest tak jak napisales. Czasem sam za duzo od siebie wymagam, chce ciagle jak najlepiej, najwiecej. Po tych 20km w nocy dostalem az drgawek(cos w stylu goraczki)
Moze trzeba zwolnic obroty:p

Przeczytaj pogrubione części swojej wypowiedzi i odpowiedz sobie na pytanie, czy to było bezmyślne.

Poslucham doswiadczonych bardziej, i zwolnie troche tempo:d

Możliwe też że potrzebujesz jakiejś odmiany w treningu, siła biegowa, interwały, fartlek, rytmy, cokolwiek.

Warto sprobowac, jestem otwarty na propozycje. Przyznam ze nie lubie robic przerw. Musze cwiczyc, taka mania(pozostalosc w glowie po mej nadwadze i schudnieciu ) :p

interwaly, 50 metrow sprint, 50 metrow wolno i tak caly czas ile dasz rade

Jeśli remontujesz to oferta dla Ciebie! docieplenia kraków

Za krótkie, o wiele za krótkie.

Zrobilem pare dni przerwy i biegalem w srode. Fajnie sie bieglo, delikatnie ale naprawde delikatnie udo bolalo. Dzis znowu poszedlem biegac i juz mocniej. Jak nie urok to sraczka. A taka mam ochote biegac