Strona 1 z 1

Re: Maraton w 2h08 ?

: 11 cze 2013, 18:20
autor: Buniek
czasmi przyda się przeczytac cały tekst; tu masz go po angielsku, bo Kawauchi biegał codziennie
http://www.runnersworld.com pisze:His weekly schedule was incredibly simple: one long run (22–28 miles), one speed session, and one trail run in the mountains; the rest of his runs were timed at 70 to 100 minutes.
Do tego biegał po 600 km miesięcznie w tamtym okresie. I tak nie za dużo jak ba takie wyniki jakie osiąga, ale nie ma to dużo wspólnego z 3 treningami tygodniowo

Re: Maraton w 2h08 ?

: 11 cze 2013, 19:12
autor: abel
Kozak z niego :D

Re: Maraton w 2h08 ?

: 11 cze 2013, 19:43
autor: Rolli
Troche mentalnosc inna jak w Europie... Jak mi interwal nie wyjdzie to harakiri... Dlatego interwaly wychodza zawsze. I to wcale nie jest dowcipem.

Re: Maraton w 2h08 ?

: 11 cze 2013, 19:54
autor: Buniek
On to ma inną mentalność niż jakikolwiek biegacz z czołówki z jakiegkolwiek kraju. Ostatnio pobiegł 5 półmaratonów w 23 dni, z tego przxynajmniej dwa poniżej 1:04, a w 2013 ma już na koncie 5 maratonów z czego 2 poniżej 2:09
Rolli pisze:Troche mentalnosc inna jak w Europie... Jak mi interwal nie wyjdzie to harakiri... Dlatego interwaly wychodza zawsze. I to wcale nie jest dowcipem.
Kawauchi mówił, i to też nie żartem, że startując w każźdym biegu liczy się zt ym ze możże umrzeć na trasie. Rzadko zdarza się żeby po przzekorczeniu mety nie lądował w karetce. ZObaczymy ile tak jeszcze pociągnie (nie mówię o umieraniu, ale o buieganiu na takim poziomie z tą intensywnścią). Oby jak nadłużej

Re: Maraton w 2h08 ?

: 11 cze 2013, 20:47
autor: Adrian26
Przy trzech treningach tygodniowo to złamanie 3h w maratonie wydaje sie nierealne :oczko: Pomijam oczywiście byłych wyczynowców, którzy sobie pobiegują amatorsko :oczko:
W każdym razie ma ten Japończyk talent, bo kilometrażu powalającego nie ma jak na takie osiągi :oczko:

Re: Maraton w 2h08 ?

: 11 cze 2013, 21:16
autor: adam1adam
Trzeba wziasc pod uwage, dla Kawautschiego HM w 1:06 to jak dla Szosta trening
tempowy po 3:03 (Szost tak mowil), jest tylko ta roznica , ze K.biega to w zawodach
(w Japonii najprawdopbiej komunikacja lepsza). Czyli takie bieganie to dla takich
zawodnikow to trening. Aren Gabius robil trening 15km po 3:03min/km i to jest
normalka.
Wezcie Kenijczykow co u nas biegaja 10km dzien po dniu po 29minut , moze to
na pierwszy rzut oka wyczyn , ale jak pomyslomy , ze normalnie lamia 28 minut to
wyglada to inaczej.
Inni chlopacy; zamiast treningu startowali na zawodach chociazby A.Nowak i kilku innych.
Co niedziela byli gdzies w Polsce na zawodach; na dluzsza mete to wykancza, ale
jest do zrobienia. Mam zrobic BC-2 po 3:40/km to pobiegne zawody po 3:30/km; 3:20/km :hejhej:

Re: Maraton w 2h08 ?

: 11 cze 2013, 21:36
autor: adam1adam
Sprawa Kawautschiego w Japonii.
Kawautschi najprawdopodobniej ma "gebe od ucha do ucha" bo nipotrzebnie
nawygadywal ,ze wygra z kazdym biegaczem elity. Przezto, kazdy jego start
(a przytym jesli wygrywa) wzbudza taka sensacje.
Mowienie ,ze K. to amator -bo niema kontraktu z zadnym sponsorem ,a tylko
posade w szkole to troche przesada. Trening K. moze jest inny , ale nie tak bardzo
rozniacy sie od treningow innych zawodnikow.Chociaz porownujac km to K. biega
mniej kilometrow- ale czy km sa tak wazne? :taktak:

Re: Maraton w 2h08 ?

: 11 cze 2013, 23:20
autor: mariuszbugajniak
Adrian26 pisze:Przy trzech treningach tygodniowo to złamanie 3h w maratonie wydaje sie nierealne :oczko: Pomijam oczywiście byłych wyczynowców, którzy sobie pobiegują amatorsko :oczko:
W każdym razie ma ten Japończyk talent, bo kilometrażu powalającego nie ma jak na takie osiągi :oczko:

realne jak najbardziej... wszystko zależy od indywdualnych predyspozycji i fizjologii oraz trybu życia

Re: Maraton w 2h08 ?

: 11 cze 2013, 23:32
autor: Adrian26
Dlatego napisałem, że wydaje się :oczko: Realne może i jest, ale dla baaardzo wąskiego grona biegaczy. Zaledwie 2 czy 3 procent startujących łamie tą bariere, a spośród nich zdecydowana większość na pewno musi to okupić ciężką pracą na treningach i dość sporym kilometrażem :oczko:

Re: Maraton w 2h08 ?

: 13 cze 2013, 08:59
autor: gocu
Rolli pisze:TJak mi interwal nie wyjdzie to harakiri...
Raczej "seppuku". Japończyk nie użyje słowa "harakiri", jest niekulturalne.