Forum Bieganie.pl

Czy jest szansa zejścia z 7:06:70 na 2000 poniżej 7 min? Na co trzeba zwracać uwagę w bieganiu na tym dystansie? Moglibyście dać jakieś porady?

tak, na prędkość

na szybkość i wytrzymałość. No i myślę, że przydałaby się mocna psycha

Tak jest szansa... albo wydaje mi się, że nie masz szans... albo sam już nie wiem. Jak popracujesz nad bieganiem to zejdziesz poniżej 7 minut na 2000m.
Autor tematu dał ognia, rozłożył wszystko na czynniki pierwsze, każdy tutaj z moderatorów i administratorów dobrze wróży z fusów od herbaty, wszystko o Tobie wiemy i już układamy Tobie plan. Ludzie chociaż trochę chęci...

No to tak:
Mam zawody wojewódzkie 22 czerwca. Dotychczas ten dystans biegłem 2 razy, na gminnych i na powiatowych, tak to czasami się przebiegnę kilka kilometrów w optymalnym tempie (4:00 min/km)

Wiek-14 lat
Waga-72 kg
i żadnych przeciwwskazań do biegania

jeszcze info kiedy ta życiówka została zrobiona

Ja nie wiem dokładnie o co Ci chodzi... czy Ty chcesz osiągnąć jakiś tam czas na zawodach czy chcesz wygrać zawody. Jeżeli czas poniżej 7 minut zapewni Ci wygraną to już rozumiem skąd te pytanie ale z drugiej strony skąd masz pewność że 7 minut a nie 6:55 albo 6:50. Średnie dystanse wygrywa się dzięki szybkości, ale... żeby móc walczyć na finiszu trzeba te kilka minut wytrzymać. Jeżeli myślisz tylko o złamaniu czasu to żadna Ci tam szybkość nie jest aż tak potrzebna. Trzymasz tempo i tyle. Nie wiem jak to się nazywa w światku trenerskim, ale musisz mieć wytrzymałość na tempo do złamania 7 minut. Ja bym aplikował interwały i rytmy(po 200-400-600m). A przed tym siłę biegową. Ale nie będę się rozpisywał bo do zawodów masz 3 tygodnie. Czyli nic. Daniels uważa, że nie powinno się robić żadnych specjalistycznych treningów bez zrobienia bazy(dla niego to najważniejszy etap w całym cyklu). Jeżeli masz tydzień do zawodów zaleca robić tylko wolne wybiegania, jeżeli masz dwa tygodnie też tylko wybiegania, jeżeli trzy tygodnie to też tylko wybiegania. Potem jak już pobiegałeś sobie 3 tygodnie to możesz zacząć mysleć o specjalistycznych treningach. Nie wiem jak dużo biegasz, mówisz, że czasem przebiegniesz parę kilometrów więc przypuszczam, że może to raz lub dwa razy na tydzień. Poza tym nie chcę doradzać 14 latkowi, nie mam pojęcia co w takim wieku można a co nie. Poza tym nie masz żadnego trenera w szkole albo jakimś klubie?

zeby biegac ponizej 7min/2km to trzeba robic treningi ponizej tego tempa. czyli np. 2x1km po 3:20 na 5 min przerwy i po 10 minutach po 2 serii 300m na gaz.
potem mozesz zrobic 4x600m w tempie 3:20min/km na przerwie 4min

Będzie ciężko, bo na 1000m mam 3:29 życiówkę.
Ale dzięki za wszystkie rady!

To rozbij sobie ten 1 km na 2x500 i dasz radę. Jak czegoś nie można nabiegać, bo za długie to się rozbija na mniejsze kawałki.

No bez przesady... mówi, że ma życiówkę 3:29 na 1000m, do zawodów 3 tygodnie, chce pobiec 2km poniżej 7 min a Ty mu doradzasz żeby mimo wszystko robił trening tempem 3:20... NIE MA DROGI NA SKRÓTY. Przepracuj sobie rok i za rok skop tyłki im na zawodach. Ale się nie zajeżdżaj tuż przed zawodami jak nie jesteś na to przygotowany pod każdym względem.

toxic pisze:No bez przesady... mówi, że ma życiówkę 3:29 na 1000m, do zawodów 3 tygodnie, chce pobiec 2km poniżej 7 min a Ty mu doradzasz żeby mimo wszystko robił trening tempem 3:20... NIE MA DROGI NA SKRÓTY. Przepracuj sobie rok i za rok skop tyłki im na zawodach. Ale się nie zajeżdżaj tuż przed zawodami jak nie jesteś na to przygotowany pod każdym względem.

Rok czas na zjechanie z 7:06 na 7:00? Czytałeś w ogóle temat?
2 takie szybkościowe treningi i chłopak spokojnie robi ten wynik.

w rok to mozna zjesc przy tym wieku na 6:30 bez szalenstwa

A czy ja napisałem że w rok do 7:00 ? Pokaż mi gdzie. Też uważam, że w rok spokojnie jest w stanie zejść do 6:30 bez głupiego zarzynania się jaki Ty mu proponujesz teraz(chodzi mi o thomekh'a). Może chłopak ma talent i zrobi 3 treningi i zejdzie poniżej 7 minut. Może... Jest młody i po co ma się spieszyć. Te zawody nie są chyba ostatnimi i nie są o jego być albo nie być. Dobra... Napisałem co uważam za słuszne.

toxic pisze:A czy ja napisałem że w rok do 7:00 ? Pokaż mi gdzie. Też uważam, że w rok spokojnie jest w stanie zejść do 6:30 bez głupiego zarzynania się jaki Ty mu proponujesz teraz(chodzi mi o thomekh'a). Może chłopak ma talent i zrobi 3 treningi i zejdzie poniżej 7 minut. Może... Jest młody i po co ma się spieszyć. Te zawody nie są chyba ostatnimi i nie są o jego być albo nie być. Dobra... Napisałem co uważam za słuszne.

Jeżeli trening np 4x500m lub 4x600m w tempie 3:20min/km na przerwach 4min na 3 tygodnie przed zawodami (idealny czas na taki trening) uważasz za zarzynanie to nie ma o czym gadać w sumie