Strona 1 z 2

HRmax 164

: 28 maja 2013, 10:13
autor: tombzd74
Witajcie.

Mam problem i zagwozdkę. trochę czytałem o tętnie maksymalnym ale nie wiem jak sobie poradzić z moim problemem.

Biegam od półtora roku. Moje osiągi to Maraton 3:28 w zeszłym roku, w zeszłym tygodniu w biegu przełajowym na 14,5km uzyskałem czas 1:02, czyli średnie tempo około 4:18. Mam 39 lat, 1,80 m wzrostu i 80 kg. Biegam około 300 km tyg.

Do tej pory robiłem to bez pulsometra, No i właśnie. Ostatnio próbuję zacząć biegać z pulsometrem. Zacząłem robić mam nadzieję treningi bardziej "profesjonalne" czyli z pulsometrem. Co się okazało. Tmax mam raczej niskie największe jakie udało mi się odnotować wynosi 164. Na 10 tysiączkach z przerwami w truchcie 4 min Tmax= 159 przy tempie średnim na pierwszym kilometrze 3:48 na km. Myślałem że pulsometr jest zepsuty i sprawdziłem na innych, odczyty są podobne.

Co dalej? Jak ustawić sobie zakresy biegowe? czy trzeba jakoś inaczej je przestawiać(zmniejszyć)?? A może iść do lekarza?

Jeszcze kilka danych

10 km w tempie 5min/ km puls średni 136
5 km ciągiem w tempie 4.15/ km puls średni 150, Tmax na tym odcinku 157.
15km w tempie 6,15 na km, puls średni 115 na całym odcinku, a większą część trasy tętno wynosiło poniżej 110 na podbiegu 125

Zupełnie nie wiem co robić dalej z treningiem i jak napisać plan. Dodam że raczej nie jestem w stanie dać siebie więcej aby wycisnąć większe tętno. Znajomi biegacze biegają zawody z pulsem w granicach 180, dlatego tak mnie to niepokoi. Poradźcie co robić????????

Pozdrawiam
T

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 10:19
autor: lapka88
tombzd74 pisze:Biegam około 300 km tyg.
Strasznie dużo.

: 28 maja 2013, 10:20
autor: Svolken
300km/tydzień???

: 28 maja 2013, 10:23
autor: Svolken
Swoją drogą gdybym miał takie tętno to olalbym pulsometr i napierał na tempo i samopoczucie.

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 10:36
autor: tombzd74
Oczywiści 300 na miesiąc sorki, i tak jak mówisz daje na samopoczucie.

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 10:50
autor: Qba Krause
moje max tętno biegowe to ok. 176, zmierzyłem je podczas testu. ten wynik jednak wydaje się być całkowicie wiarygodny analizując treningi, zawody i wskazania pulsometru na nich. takie więc już urok niskotętnowców.

test polegał na tym, ze biegałem 5 x 1km interwały, ostatni interwał mocno, po czym bez odpoczynku 0,5km w trupa. tętno na końcu przyjąłem jako max. sprawdź może w takim teście i tyle.

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 12:01
autor: tombzd74
I pod katem tego tętna ustawiałeś zakresy biegowe?? Znajomy który ma niezłe wyniki biegowe mówi mi że za szybko biegam. Hmm, a ja nie wiem jak to poustawiać w planie treningowym. W kwietniu z kalkulatora wychodziło mi że jestem przygotowany na 3.15. Niestety przydarzyła mi się przed maratonem kontuzja i nic z tego nie wyszło. Z analizy treningowej zaniedbałem SB, GS i GR. Zaczynam od nowa dlatego nowy ale mam nadzieje lepszy plan ;-)

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 12:48
autor: tomasir
Qba Krause pisze:moje max tętno biegowe to ok. 176, zmierzyłem je podczas testu. ten wynik jednak wydaje się być całkowicie wiarygodny analizując treningi, zawody i wskazania pulsometru na nich. takie więc już urok niskotętnowców.

test polegał na tym, ze biegałem 5 x 1km interwały, ostatni interwał mocno, po czym bez odpoczynku 0,5km w trupa. tętno na końcu przyjąłem jako max. sprawdź może w takim teście i tyle.

Qba - ale przecież Ty zapewne od dłuższego czasu trenujesz - stąd z czasem w miarę wytrenowania organizmu tętno biegowe spada (maksymalne chyba też - poprawcie mnie jak się mylę).

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 13:11
autor: gocu
tomasir pisze: z czasem w miarę wytrenowania organizmu tętno biegowe spada (maksymalne chyba też - poprawcie mnie jak się mylę).
Maksymalne nie. Prędzej spada właśnie z powodu upływu czasu - czyli starzenia się zawodnika.

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 13:19
autor: apaczo
Pobiegnij najbliższe zawody z pulsometrem i maksymalne HR jakie ci wyjdzie na trasie to prawdopodobnie twoje HR max. W tedy możesz ustalić sobie bardzo precyzyjne pułapy zakresów.

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 14:09
autor: tombzd74
Tzn 164, biegłem w ostatnią niedzielę 15km. Ale to dziwne. Cholera wie co z tym zrobić. Przy takim układzie pierwszy zakres kończył by mi się przy 123, drugi 132, a trzeci od 136 do 147. Już sam nie wiem, masakra jakaś.

Chyba muszę skorzystać z innych planów treningowych, opisanych w inny sposób niż za pomocą tętna. Co radzicie???

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 14:18
autor: apaczo
Pobiegłeś w trupa?
Byłeś mocno wymęczony po biegu, na mecie brakowało ci tchu, zataczałeś sie ?

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 14:37
autor: tombzd74
Myślę że nie. Dałem z siebie w danej chwili wszystko, pobiłem rekord życiowy godziny 13,89 km, ale jednak chyba bezpiecznie, ze względu na kontuzje z przed miesiąca(łydka). W tym tygodniu jeszcze nie, muszą puścić zakwasy i nie chce przesadzić, ale zrobie ponowny test w przyszłym tyg i zakończy się pawikiem. Nie będę startował w zawodach. a test zrobić na 5 km czy na 10?, a może coopera na stadione????

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 15:06
autor: Qba Krause
im dłuższy bieg tym bardziej taktyka i zmęczenie mięśniowe nie będą pozwalały rozbujać się serduchu na maksa. ja bym zrobił test.

ta, wg testu ustawiałem zakresy, pokrywają się z widęłkami tempa z McMillana i Danielsa oraz z samopoczuciem. Test był więc miarodajny.

tomasir - no tętno max raczej nie podlega wahaniom w zależności od wytrenowania...

Re: HRmax 164

: 28 maja 2013, 15:09
autor: Adrian26
tombzd74 pisze: Tmax mam raczej niskie największe jakie udało mi się odnotować wynosi 164. Na 10 tysiączkach z przerwami w truchcie 4 min Tmax= 159 przy tempie średnim na pierwszym kilometrze 3:48 na km. Myślałem że pulsometr jest zepsuty i sprawdziłem na innych, odczyty są podobne.
Nie wiem dlaczego wprowadzasz panikę :oczko: HRmax to kwestia indywidualna. Jeden zawodnik w danym wieku będzie miał wskazania rzędu 200, a inny 150. Bodajże Daniels w swojej książce wspominał o wyczynowym biegaczu, który miał HRmax na poziomie...140...
Bardzo trudno jest osiągnąć HRmax na treningu, zwłaszcza na tysiączkach, które są "odpowiednio" biegane, czyli powiedzmy ciut szybciej niż zakładane tempo zawodów.
Niedawno próbowałem wyliczyć sobie HRmax na stadionie właśnie po kilometrówkach. Pobiegłem na maksa, jeżeli chodzi o nogi, ale do maksymalnego odczytu z zawodów z poprzedniego roku zabrakło 15 uderzeń...

tombzd74 pisze:Co dalej? Jak ustawić sobie zakresy biegowe? czy trzeba jakoś inaczej je przestawiać(zmniejszyć)?? A może iść do lekarza?
A co Ci lekarze pomogą, jak oni nie mają o tym najczęściej zielonego pojęcia, przynajmniej z punktu widzenia treningu sportowego - no chyba, że mówimy o lekarzu, który specjalizuje się w medycynie sportowej :usmiech:
Zakresy biegowe równie dobrze można ustalić na podstawie wyniku z zawodów :oczko:

tombzd74 pisze:Zupełnie nie wiem co robić dalej z treningiem i jak napisać plan. Dodam że raczej nie jestem w stanie dać siebie więcej aby wycisnąć większe tętno. Znajomi biegacze biegają zawody z pulsem w granicach 180, dlatego tak mnie to niepokoi. Poradźcie co robić????????
Nic nie robić. Wystartować w zawodach :oczko: Gdyby tętno maksymalne decydowało o wyniku, to Marit Bjoergen ze swoim, wynoszącym około 170, byłaby pewnie na szarym końcu.