Forum Bieganie.pl

Witam.Ostatnio doszedłem do dość oczywistego wniosku,że biega się nie tylko nogami i że pracuje całe ciało.W związku z tym zwracam się do was z prośbą o trening obwodowy uwzgledniający wszystkie partie mięśnie.Chciałbym,żeby znajdowały się w nim tylko ćwiczenia wykorzystujące ciężar ciała bez żadnych drążków,ekspanderów itp.Ogólnie chodzi o to że jak jestem w lesie (i wszystkie gałęzie są bardzo wysoko :D ) macham sobie kilka obwodów i jestem padnięty
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam

Może o nie jest ćwiczenie na WSZYSTKIE partie mięśniowe, ale zrób 10 x 1min (tyle powtórzeń, ile zdołasz w tym czasie) x1min odpoczynku i na pewno będziesz padnięty

Dzięki za odp,ale mi chodziło o coś bardziej na wzmocnienie mięśni niż na trening w trupa,bo równie dobrze mogę porobić sprinty.

Mateuh pisze:Dzięki za odp,ale mi chodziło o coś bardziej na wzmocnienie mięśni niż na trening w trupa,bo równie dobrze mogę porobić sprinty.

Wszedzie nawet tu na forum masz artykuly i ciwczenia pokazane jak dla matołów. Dynamika, siła, minisiłownia Sebastiana Coea itd....

Wystarczy wejść, poszukac i poczytac..to naprawde łatwe...a tak napiszesz 3 zdania i oczekujesz ze co...MY beidzmy teraz przepisywać to wszystko dla Ciebie bo nie chce ci sie poszukac:):):)

powodzenia

Mateuh pisze:Dzięki za odp,ale mi chodziło o coś bardziej na wzmocnienie mięśni niż na trening w trupa,bo równie dobrze mogę porobić sprinty.

Dzień czy dwa po sprintach nie będzie tak bolało jak po pierwszych burpees'ach

No witam,

poszukaj pozycji Paula Wade "Skazany na trening".

Znajdziesz tam dokładnie opisane ćwiczenia na wszystkie partie mięśni.

siema

ja robiłem 2 x w tyg obiegi na siłowni polegające na ćwiczeni każdej parti 2 razy w ciągu jednego obiegu wg schematu
klatka - plecy - barki - biceps - triceps - klatka - plecy - barki - biceps - triceps , robiłem 4 takie obiegi . Były to oczywiście dni wolne od treningu biegowego - Poprawia się wydolność oddechowa oraz siła mięśni - polecam, Pisz na PW jak coś

Burpees jako trening dla początkującego nie ma większego sensu.
A czy bolą? Ja wiem? Niespecjalnie. Ich mankamentem jest to, że przysiady są niepełne, a to znacznie osłabia "przekaz". Na ostre rżnięcie to polecam pełne przysiady z maksymalnymi wyskokami (jak najwyżej). Z nimi jest tylko jeden problem - trzeba umieć dobrze robić poprawne przysiady, a niestety tę umiejętność posiedli nieliczni.

Po pierwszym treningu czegokolwiek, jeśli przyłożysz się wystarczająco, zawsze boli