Strona 1 z 1
Biegi górskie - trening
: 17 maja 2013, 12:32
autor: nobello
Witam
Startuje w sierpniu w biegu górskim i chcę się do niego przygotować. Zmodyfikowałem trochę plan treningowy dostępny na stronach dla maratończyków

Może ktoś rzucić fachowym okiem czy plan nie jest zbyt intensywny, czy może być dobrym planem treningowym dla biegów górskich. Pragnę też zaznaczyć iż ten plan może mi się też przydać do przygotowań do maratonu w przyszłym roku. Z góry dziękuje za pomoc.
Pozdrawiam
Plan treningowy do pobrania.
Plan treningowy bieg górski.pdf
Re: Biegi górskie - trening
: 19 maja 2013, 12:19
autor: nobello
Nikt się na tym nie zna?
Re: Biegi górskie - trening
: 19 maja 2013, 16:00
autor: kisio
Bieg górski to bardzo szerokie pojęcie. Jaki bieg? Falenica to też bieg 'górski'. Jaki dystans? Alpejski czy anglosaski? Jakie masz te podbiegi? Ile wysokości ma ta górka, na której je biegasz? Schody mogą być fajnym urozmaiceniem latane co 2-3 stopnie ale nie wiem czy robiłbym z nich podstawową jednostkę treningową(?) Jeśli już to schody tylko w górę czy w dół też?
Bez względu na powyższe:
-brakuje siły, siłowni
-brakuje długich akcentów na wysokiej intensywności
-podbiegi w ilości 10x przy takiej ich długości to są dobre w treningu do płaskiej połówki
-co Ci mają dać te rytmy 100m?
Re: Biegi górskie - trening
: 19 maja 2013, 21:20
autor: nobello
kisio pisze:Bieg górski to bardzo szerokie pojęcie. Jaki bieg? Falenica to też bieg 'górski'. Jaki dystans? Alpejski czy anglosaski? Jakie masz te podbiegi? Ile wysokości ma ta górka, na której je biegasz? Schody mogą być fajnym urozmaiceniem latane co 2-3 stopnie ale nie wiem czy robiłbym z nich podstawową jednostkę treningową(?) Jeśli już to schody tylko w górę czy w dół też?
Bez względu na powyższe:i
-brakuje siły, siłowni
-brakuje długich akcentów na wysokiej intensywności
-podbiegi w ilości 10x przy takiej ich długości to są dobre w treningu do płaskiej połówki
-co Ci mają dać te rytmy 100m?
Dziękuje za odpowiedź. Schody tylko w górę.
Czy siłę można zdobyć tylko i wyłącznie na siłowni?
Jak długie akcenty proponuje na dużej intensywności?
Rozumiem że podbiegi powinny być dłuższe?
Re: Biegi górskie - trening
: 19 maja 2013, 21:39
autor: Adam Ko.
Też stałem przed dylematem - jak trenować do pierwszego biegu w górach (Maraton Karkonoski) w stosunkowo płaskiej okolicy. Zdecydowałem się na:
- biegi długie z tempem maratońskim / podbiegami (kilkadziesąt minut w kółko po niezbyt wysokiej górce)
- treningi w tempie progowym
- krótkie, szybkie podbiegi
- tempo maratońskie
- bieganie "w kółko po górce"
- uzupełniająco trening siłowy.
Brakuje mi porządnych, długich podbiegów, ale niestety odpowiedniego terenu w okolicy brak.
Re: Biegi górskie - trening
: 19 maja 2013, 23:13
autor: kisio
Nie trzeba na siłowni, ja robię w domu, ale trochę sprzętu się przydaje i to muszą być ćwiczenia siłowe, bieganiem, zwłaszcza płaskim tego nie zrobisz.
Musisz się zastanowić co chcesz osiągnąć, co jest słabego i do poprawy, co Ci daje dana jednostka treningowa. Każdy przebiegnięty po płaskim kilometr daje Ci NIC.
Dalej nie napisałeś do jakiego biegu się przygotowujesz.
akcenty na dużej intensywności? kilka razy po 10, 15, 20 minut. Dużą intensywność możesz osiągnąć na kilka sposobów: 1) wbiegając szybko pod górę, 2) biegnąc tempem na 5K lub niewiele wolniejszym, 3) idąc na siłownie i ustawiając nachylenie na +6 stopni. To jest o tyle ważne, że jak wspinasz się na górę, to choćbyś nie wiem jak zwolnił Twoje tętno będzie miało kosmiczne wartości. Musisz się na to przygotować. Do płaskich biegów wysiłek maksymalny najczęściej trwa kilka razy kilka minut, submaksymalny 2-3 razy 10-15 minut. Biegnąc nawet w krótkim biegu górskim, czyli jakieś 7-9km musisz być przygotowany, żeby biec z tętnem w pobliżu max przez 40-50 minut.
Druga strona medalu to przygotowanie siłowe. Jak złożysz te dwie rzeczy to już połowa sukcesu.
Re: Biegi górskie - trening
: 20 maja 2013, 09:39
autor: nobello
kisio pisze:Nie trzeba na siłowni, ja robię w domu, ale trochę sprzętu się przydaje i to muszą być ćwiczenia siłowe, bieganiem, zwłaszcza płaskim tego nie zrobisz.
Musisz się zastanowić co chcesz osiągnąć, co jest słabego i do poprawy, co Ci daje dana jednostka treningowa. Każdy przebiegnięty po płaskim kilometr daje Ci NIC.
Dalej nie napisałeś do jakiego biegu się przygotowujesz.
akcenty na dużej intensywności? kilka razy po 10, 15, 20 minut. Dużą intensywność możesz osiągnąć na kilka sposobów: 1) wbiegając szybko pod górę, 2) biegnąc tempem na 5K lub niewiele wolniejszym, 3) idąc na siłownie i ustawiając nachylenie na +6 stopni. To jest o tyle ważne, że jak wspinasz się na górę, to choćbyś nie wiem jak zwolnił Twoje tętno będzie miało kosmiczne wartości. Musisz się na to przygotować. Do płaskich biegów wysiłek maksymalny najczęściej trwa kilka razy kilka minut, submaksymalny 2-3 razy 10-15 minut. Biegnąc nawet w krótkim biegu górskim, czyli jakieś 7-9km musisz być przygotowany, żeby biec z tętnem w pobliżu max przez 40-50 minut.
Druga strona medalu to przygotowanie siłowe. Jak złożysz te dwie rzeczy to już połowa sukcesu.
Rodzaj biegu to bieg anglosaski jeżeli dobrze zrozumiałem co to jest ten bieg, czyli meta i start na dole.