Forum Bieganie.pl

Cześć.

Możecie mi poradzić, jak biec, jak ćwiczyć, żeby zbić czas poniżej 3 minut ;>? Na bieżni (maszynie) zrobiłem czas 3:18, jakieś 10 sekund straciłem pewnie na ustawianie prędkości, ale to i tak stawia duże wymagania przede mną jeszcze. Na przygotowanie się mam około dwóch/trzech tygodni. Mogę poświęcić na to troszkę czasu. Powinienem starać się biec od początku bardzo szybko, czy przyśpieszać przy ~drugim okrążeniu.

ekhm, a na jakim dystansie?

Na "maszynie", a w rzeczywistości to dwa różne światy

2-3 tygodnie na zdjęcie 19 sekund? Nie chcę załamywać więc nic nie napiszę. W dodatku to maszyna biegła %-)

Otóż to, "biegnąć" na maszynie, skakałeś po biegnącej maszynie. To żaden bieg.
Poza tym, nie napisałeś, na jakim dystansie udało Ci się wyskakać te 3:18. Zanim zapytasz się o poradę, odmierz (choćby i Google Maps - dokładność nie będzie idealna, ale wystarczająca do dokładengo oszacowania poziomu) identyczny w równym terenie i przebiegnij się ponownie.

Pewnie chodzi o 1km, moim zdaniem powinieneś łupać codziennie trucht tak byś mógł mówić .Minimum po pół godzinki do tego na przykłąd co drugi dzień kilka rytmów ale takich luznych , i nic więcej bym nie kombinował na Twoim miejscu po prostu za mało czasu jest .

Na takiej bieżni "Pudzian" połamał nawet 3minuty i to o spory kawałek. Więc ludzie szanujmy się;d

runnerunner pisze:Pewnie chodzi o 1km,

Z jednej strony tak, a z drugiej:

"Powinienem starać się biec od początku bardzo szybko, czy przyśpieszać przy ~drugim okrążeniu."

to mogłoby sugerować 800m

Pierwsza rzecz: biegaj w terenie, a nie po bieżni. Rozumiem w zimie, gdy jest mnóstwo śniegu, ale teraz przy prawie idealnej pogodzie to grzech używać bieżni

Na bieżni (nie maszynie ) zrobiłem teraz czas 3:10 I tak chodziło mi o dystans 1000m. Za kilka dni spróbuję zbić o 10 sekund jeszcze.

Przemek - bieżnia jest KOMPLETNIE niemiarodajna. To NIE JEST bieg.

Bylon, czytaj

Na bieżni (nie maszynie )

chyba chodzi o stadion, co?

Oj. "Ale wtopa!".
Przeczytałem "na bieżni (na maszynie)". Sorq.

viewtopic.php?f=12&t=31883