Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Jak trenować siłę, żeby biegać szybciej?

W tym artykule (http://www.bieganie.pl/?cat=274&id=4618&show=1) już to zapowiadaliśmy i przepraszam, że nic się nie pojawiło, ale przymierzając się do tego zaczęło to narastać i narastać i w końcu wyszło nam tego znacznie więcej niż na początku planowaliśmy i można powiedzieć, że to jest kolejna zapowiedź ale już bardziej konkretna.

Fredzio, tak na wstępie, gdyż nie mam teraz czasu, to od razu wtopa, bo staw biodrowy oprócz zgięcia (twoje przyrównanie do wahadła) wykonuje również rotację.
To właśnie tą rotacją czarni biją białą, kaleką masę. Im bardziej cywilizowane życie wiedziemy tym bardziej zanika nam ruchomość w stawie biodrowym, a zwłaszcza jego pierwotna funkcja rotacji. Żadnym treningiem siłowym tego nie poprawisz. Z mobilnością stawu, który pozwala na pełną rotację wiąże się znaczne wydłużenie kroku i zmniejszenie oporów własnych w ruchu.

Qrcze, dawno nie było art., który zmuszałby do wysilenia szarych komórek. dzięki. Czekam na dalszy ciąg.

yacool pisze:Fredzio, tak na wstępie, gdyż nie mam teraz czasu, to od razu wtopa, bo staw biodrowy oprócz zgięcia (twoje przyrównanie do wahadła) wykonuje również rotację.

No cóż, rotacja czy nie to coś tam poprawimy. Wszystkiego naraz sie nie da.

Zresztą - w Kenii tez jest wielu zawodników, którzy biegają jak kaleki, więc sam brak cywilizacji nie wystarcza.

Jacek, przykro mi, ale Ty chcesz w każde miejsce wtrącić to biodro, to trochę dziwne. Są artykuły o technice - świetnie, bo to cholernie ważna sprawa - w których warto o biodrze pisać. Są te artykuły o sile, czy może bardziej wytrzymałości siłowej, a już tak zupełnie dokładnie to o ćwiczeniach tej wytrzymałości. Jak sam napisałeś, nie jesteśmy w stanie tego specjalnie poprawić ćwiczeniami siłowymi - ale możemy nimi poprawić kolosalną ilość innych kwestii, bo biegacze amatorzy z reguły mają mięśnie, niestety, zbyt słabe - nawet, jeśli nie nóg, to korpusu bądź... ramion. Niejednokrotnie obserwowałem na biegach górskich, jak biegacze prawdopodobnie o klasę lepsi kondycyjnie ode mnie tracili cenne sekundy, bo na ostatnich kilometrach wymagających tras nie byli już w stanie utrzymać eleganckiego napięcia w ramionach i zbytnio je rozluźniali.
W każdym razie - chwała Wam za to, że kwestię siły w bieganiu poruszaliście i poruszacie, daję głowę, że ogromnej ilości osób się takie ćwiczenia przydadzą. Czekam na dalszy ciąg.

Nie wiem czy to problem występujący tylko u mnie, ale nie otwiera się link w pierwszym poście.

Bardzo fajny artykuł.
Mam nadzieje, że w zestawie ćwiczeń oprócz znanych wszystkim skipów czy wieloskoków znajdzie się coś nowego.
Ostatnio czytałem na temat explosive strenght i jestem ciekawy Waszego zdania.

Sprinty 5-10m i 20-100m, skoki na jednej nodze, płotki, pięcio-skok i wyciskanie ciężarów na nogi z małym obciążeniem i dużą ilościom powtórzeń. Po 9 tygodniach takiego treningu zdecydowanie poprawiła się ekonomika biegu z czym chyba biali właśnie mają spory problem.

Jeżeli chodzi o wahadło to somax ma fajną analizę Chris-a Solinskiego.

Tariku Bekele 116 stopni. :P A każdy stopień to 2% dłuższy krok.

Fajny artykul. Dzieki i czekam na cwiczenia. Niestety najbardziej izolujace beda pewnie na maszynach na silowni a tam nie mam czasu uczeszczac.

Wedlug mnie artykul podaje informacje komplementarne do biodrowych wiec jak dla mnie zadna to wtopa. Pomysl z dwiema formami (tekst i video) tez super.

Ja od dawna stosuje cwiczenia silowe, i dla mnie to jeden z wazniejszych elementow. Wiele osob tego nie docenia tylko biega i nic wiecej, a wyrabianie nog cwiczeniami moze niesamowicie poprawic osiagi szczegolnie ich odpornosc na zmeczenie na dlugim dystansie.
Bardzo fajnie cwiczenia na sile nog sa w bibili kolarza gorskiego, niby na rower ale ja to stosuje i sprawdzaja sie bardzo dobrze, jest nawet periodyzacja cwiczen na nogi zaczynajac od sily maksymalnej i stopniowo zwiekszaja ilosc powtorzen. Fajnie jest tez wyjasniona peridoyzacja calego treningu, zeby zima robic sile i podstawowa wytrzymalosc bo dopiero te dwa elementy daja podstawy do poprawy osiagow i wykonywania zaawansowanych cwiczen. Sila nog i wytrzymalosc sa dwoma filarami do budowania formy.

Takie artykuły najbardziej lubię. Nie tylko "trzeba ćwiczyć siłę na podbiegach", ale właśnie takie bardziej przekrojowe potraktowanie tematu, gdzie, jak, po co i dlaczego .

Bardzo dobry artykuł, ciekawie przedstawiona problematyka, jako amator biegania czekam na dalszy ciąg

Ciekawe to, warto poczytać, czekam na cd.

Pytanie do autora albo dwóch autorów.

Rozumiem, że artykuł jest poświęcony sile biegowej, ale głównym założeniem jest poprawa kąta wahadła. Nie uważacie, że pracę nad poprawieniem takiego kąta należy zacząć od rozluźnienia mięśni potem uzupełnienia ćwiczeniami mocno rozciągającymi, a dopiero potem pracą nad siłą biegową?

Sporo biegaczy zwraca ogromną uwagę na ilość przebiegniętych kilometrów, które wydają się mocno spinać ich mięśnie. Chyba zamiast zapierniczać na wieloskokach warto poleżeć przed telewizorem i rozluźnić to co się spięło, a potem popracować nad swoją gibkością, a dopiero po wszystkim sprawdzić jak dużo ćwiczeń siłowych potrzebujemy do osiągnięcia 116 stopni Tariku Bekele.

Bardzo zaciekawił mnie temat i sporo problemów z kątem wahadła jest opisanych jako problem z przykurczonymi mięśniami.

Co o tym sądzicie?