Strona 1 z 2
maraton wiosna/maraton jesień
: 29 mar 2013, 22:54
autor: shczwany
Witam serdecznie.
Biegam sobie od kilku sezonów walcząc z nadwagą. Aktualne życiówki to 10 km - 46:08, PM - 1:43:04, i Maraton 4:10:34.
Czas PM to czas sprzed tygodnia. Trenuję metodą Skarżyńskiego czyli buduję formę głównie przez bieg ciągły w II zakresie (ogólnie 4 treningi w tyg) Trening mi służy - tzn. cały czas robię postępy. Za 2 tygodnie mam start w na dystansie królewskim i liczę na tłustą życiówkę

Celuję w 3:45. Planuję również start w Maratonie Warszawskim 29ego września.
Teraz pytanie. Skoro startuję 14 kwietnia i kończę cykl treningowy i zamierzam biec we wrześniu to co mam zrobić z treningiem po I starcie ? Dać sobie miesiąc/dwa na luz i dopiero od czerwca zacząć znowu nowy cykl treningowy

Trochę nie wiem jak do tego podejść. Z jednej strony mam ciśnienie na trening, z drugiej boję się przetrenowania... Chciałbym żeby ten wrześniowy był topem mojej formy w tym sezonie

Poradźcie coś pliz.
Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 29 mar 2013, 23:32
autor: Adrian26
Tak to niestety się nie da przewidzieć

Jeden organizm dojdzie do siebie po tygodniu, a inny po dwóch miesiącach
Niektórzy są w stanie po 2-3 tygodniach od maratonu bić życiówki na innych dystansach. Najpierw przebiegnij maraton w kwietniu, a potem będziesz się martwił jak on wpłynie na Twoją dyspozycję w późniejszym okresie

Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 30 mar 2013, 05:14
autor: maly89
No to mamy podobne plany. Ja na wiosnę chcę polecić maraton w Krakowie, a we wrześniu wybieram się na zawody na zachód. Po wiosennym maratonie planuję wykorzystać wypracowaną formę i do czerwca postartować na krótszych dystansach, a dopiero w czerwcu zacząć porządne przygotowania do jesiennego maratonu.
Pozdrawiam
Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 30 mar 2013, 07:58
autor: Adrian26
Mały, będziesz atakował 3h

?
Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 30 mar 2013, 09:26
autor: maly89
Będę chciał, zobaczymy jak będą wyglądały dalsze treningi

Więcej będę pewnie wiedział jadąc do Krakowa. Decyzja zapadnie po ostatnim treningu

Na pewno dam jeszcze znać jaki mam plan czasowy. Aby zdrowie dopisało

Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 30 mar 2013, 09:56
autor: Mar.co
Nie wiem jak Skarżyński, ale Daniels twierdzi, że najlepszy plan treningowy powinien mieć 24 tygodnie(z podziałem na 4 fazy). Ja startuje w Poznaniu termin z 2 tygodnie po Warszawskim Maratonie a treningi zaczynam już 16 Kwietnia. Biorąc jeszcze pod uwage możliwość kontuzji lub wakacje które pewnie wypadną w tym terminie na pierwszy bieg wyjde kilka dni wcześniej. Także raczej czasu na przerwe nawet kilkutygodniową nie będzie. W Twoim przypadku nawet bieg 14.04 można traktować jako termin treningów I Fazy Danielsa (która de facto może być troche skrócona jeśli już systematycznie trenujesz, ale nie o 2 miesiące).
No chyba, że Skarżyński przewiduje trening o połowe krótszy ale wtedy raczej super czasów na Maratonie się nie osiągnie.
Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 30 mar 2013, 14:46
autor: klosiu
Marco, ale przecież po pobiegnięciu maratonu nie statruje się już od zera, i spokojnie można pominąć albo skrócić przygotowanie, w zależności od tego na jakim poziomie się już jest.
To jest normalne że jak się startuje w drugich ważnych zawodach w sezonie, to się modyfikuje plan - skraca albo pomija to co już jest rozwinięte. Nie ma sensu tydzień po maratonie zaczynać plan od zera, jakby się nie miało zupełnie formy.
Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 30 mar 2013, 16:53
autor: Mar.co
Ale Daniels nie ma w I fazie zaczynanie od zera. Ja w pierwszym tygodniu tego planu mam rozpisane ok 5h biegania-ok 55-60km i od tego zaczynam zakładając max przebieg tygodniowy w najcieższych tygodniach na 75-80km. Jest to najważniejsza faza której wg. niego nie można pomijać.
Kolega zapytał czy ma sobie dać 2 miesiące luzu do czerwca, dla mnie to jest bardzo kiepski pomysł. Jest to czas budowy "bazy" do treningów specjalistycznych na koniec lipca i cały sierpień. Przynajmniej tak ja to widze, ale ja nie znam metod Skarżyńskiego także możliwe że on takie przerwy zakłada.
Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 30 mar 2013, 18:03
autor: maly89
@Mar.co generalnie to po części w sumie masz rację, ale po dobrze przepracowanej zimie, teraz kiedy dojdzie się do szczytu formy to tak jakoś szkoda pobiec tylko jedne zawody i na następny dzień wrócić od razu na początek

Dobrze jest jeszcze coś pobiec, przynajmniej ja tak uważam

Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 30 mar 2013, 18:17
autor: Mar.co
maly89 pisze:@Mar.co generalnie to po części w sumie masz rację, ale po dobrze przepracowanej zimie, teraz kiedy dojdzie się do szczytu formy to tak jakoś szkoda pobiec tylko jedne zawody i na następny dzień wrócić od razu na początek

Dobrze jest jeszcze coś pobiec, przynajmniej ja tak uważam

Masz racje, skupiłem się tylko na przygotowaniach do jesiennego maratonu, jako celu nr 1. Poboczne zawody teraz czy w fazach późniejszych oczywiście wchodzą w grę ale plan 24 tyg. przewiduje szczyt formy właśnie na ostanie tygodnie planu. C0 nie wyklucza startów w innych zawodach. Ja lece 22.06 we wrocku i we wrześniu w Pile, dwie połówki przed celem głównym.
Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 30 mar 2013, 22:51
autor: shczwany
Dzięki za podpowiedzi.
u Skarżyńskiego bez wprowadzenia jest 16 tygodni przygotowań. W zasadzie jestem na końcu i forma jest wysoka (w porównaniu do zeszłego sezonu). Rok temu połówke zrobiłem w 1:57, teraz biegłem na 1:45 i na 16 km (po podbiegu) przyspieszyłem z tempa 5:00 na 4:30 i w zasadzie skończyłem ten bieg w tym tempie bez większego problemu z wynikiem 1:43. Mialem wrażenie, że mogłem to zrobić znacznie szybciej.
Te treningi Skarżynskiego są teraz dla mnie strasznie monotonne, psychicznie nie wytrzymuję. Jakbym miał to kontynuować do września to chyba nie dałbym rady.
Podoba mi się pomysł ze startami na krótszych dystansach, mały89 - gdzie zamierzasz startować w tym okresie ?
Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 30 mar 2013, 23:22
autor: mihumor
Po starcie w maratonie wiosennym powinieneś zrobić roztrenowanie - tak minimum 2-3 tygodnie lub więcej, a dalej to zależy. Ja po maratonie w Poznaniu (14.10) tak przez 4 tygodnie biegałem mało a ponad tydzień wcale co nie przeszkodziło mi wtedy w nabieganiu życiówki na 10km i podjęcia od razu z marszu 2 fazy wspomnianego tu planu Danielsa do maratonu, który będę biegał 14.04. To najdłuższe moje przygotowania bo do poprzednich dwóch maratonów przygotowywałem się po 2 i pól miesiąca po 3 tygodniowych roztrenowaniach. Takie 2,5 miesiąca wystarczyło na dobre przygotowanie do biegu tyle, że nie zaczynałem z zera. Możesz po lekkim odpoczynkowym roztrenowaniu latać sobie bez planu, zaliczać różne zawody na krótsze dystanse i potem 2-3 miesiące ostro lecieć typowy trening maratoński lub zrobić nieco dłuższe i głębsze roztrenowanie aby przyjąć do realizacji długi cykl pod maraton (np 18 tygodni). Przerwa jednak warta jest zrobienia dla higieny psychicznej i fizycznej
Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 31 mar 2013, 06:01
autor: maly89
shczwany pisze:
Podoba mi się pomysł ze startami na krótszych dystansach, mały89 - gdzie zamierzasz startować w tym okresie ?
Wstępnie zakładam taki plan:
28.04 - Maraton 12. Cracovia Marathon w Krakowie
03.05 - Półmaraton Śladami Bronka Malinowskiego w Grudziądzu (aczkolwiek to będzie typowy Run4Fun z okazji majówki i dla uczczenia pamięci wspaniałego sportowca, jaki był P. Malinowski)
11.05 - 10km Bieg Europejski w Gdyni
01.06 - Półmaraton Gochów w Bytowie
08.06 - 10km Bieg Filipidesa w Pasłęku
Po biegu w Gdyni też na pewno wezmę udział w jakimś biegu. Być może uda mi się zrobić II edycję mojego własnego Biegu Urodzinowego

Zawsze też mogę wystartować w ParkRun Gdańsk i spróbować wyśrubować czas na 5 kilometrów.
Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 31 mar 2013, 07:44
autor: Adrian26
OO, widzę, że nawet do Grudziądza wpadniesz
Trasa jest trudna, ale myśle że impreza będzie ciekawa. Powodzenia

Re: maraton wiosna/maraton jesień
: 31 mar 2013, 08:02
autor: maly89
Adrian26 pisze:OO, widzę, że nawet do Grudziądza wpadniesz
Trasa jest trudna, ale myśle że impreza będzie ciekawa. Powodzenia

Mam nadzieję na fajną majówkę

Może będzie okazja wypić jakieś bezalkoholowe
