Forum Bieganie.pl

Witam!

W sobotę 16.03. w zawodach pobiegłem 10km. Postanowiłem sobie odpocząć 5-6dni bo czułem dyskonfort stopy, jakby małe obtarcie. Na dzisiaj zaplanowałem sobie pierwszy trening ,a tu w sobotę zaliczyłem fikołka na oblodzonych schodach, ból piekielny kolana.
W kolano raczej się nie uderzyłem raczej jakby cała siła poszla na kolano. Dziś delikatnie lepiej, ale rozruch dopiero po świętach tak mi się wydaje, a w planach półmaraton 7 kwietnia.Przerwa 2tygodnie dam radę bez wybiegania ?

a zime przetrenowałes ?

w sumie teraz to jest dobry czas na tempówki - ale wazne czy chcesz "dac rade" i ukonczuc czy chcesz zrobic dobry czas

2 tyg bez biegania i start w połówce, nie ryzykował bym. Chodziaż kilkukilometrowe biegi w pierwszym zakresie i rozciąganie, żeby mięśnie troche rozruszać. Poza tym to są wróżby, idź jutro do lekarza żeby wiedzieć co z kolanem i wtedy napisz co powiedział, coś będzie można doradzić.

Poczekaj, nie wydawaj prędkich wyroków. Kumpel niedawno miał identyczną sytuację, tylko obciążenie poszło na stopę - przez pierwszy dzień po wypadku prawie nie mógł chodzić, następnego dnia jeszcze go bolało dość mocno, kolejnego - mniej. A po kilku dniach ból znikł zupełnie - przedwczoraj przebiegliśmy razem ze trzy kilometry*, nie miał żadnych problemów ze stopą.
Poczekaj jeszcze chwilę, być może niebawem o niefortunnym zdarzeniu w ogóle nie będziesz pamiętał - tego Ci życzę.

*jest to osoba zupełnie niebiegająca, aczkolwiek chcąca spróbować, z czym się owe bieganie je.

Całą zimę przebiegałem z umiarem wiadomo jaka była.Wiem że mam zwyrodnienia stawu kolanowego, ale wlaśnie od biegania wszystko w kolanie mi się poprawiło.Połówkę chcę przebiec czas mnie nie interesuje, to jest moj cel od kiedy zaczełem biegać tj. od pażdziernika

Pozdrawiam

2 tygodnie bez biegania czy bez wybiegania? Jeśli bez biegania w ogóle, to odpuściłbym start. Jeśli bez długiego wybiegania to nie widzę problemu, a wręcz przeciwnie - lepiej w tym czasie ćwiczyć tempo na krótszych odcinkach. Zimę przepracowałeś, więc wydolność masz. Oczywiście powrót do treningów jest możliwy pod warunkiem, że Twój uraz nie jest poważny i po kilku dniach przejdzie.

Na dziś mój plan jest taki;
Od Wielkiej Soboty zaczynam krótkie bieganie 5km.i do piątku, bo wydolnośc raczej mam sobotę odpuszczam w niedzielę półmaraton. Maje zmartwienie to to że do W.Soboty 2 tyg.bez rozruchu

valdi100 pisze:Wiem że mam zwyrodnienia stawu kolanowego, ale wlaśnie od biegania wszystko w kolanie mi się poprawiło.

Ciekawa diagnoza, bo generalnie stan zwyrodnienia nie ulega poprawie, może jedynie zostać przyhamowany.

Kiedyś byłem u ortopedy stwierdził stany zwyrodnieniowe kolan z pozycji klęczącej przy wstawaniu musiałem się podpierać od pażdziernika biegam i nastąpiła znacząca poprawa.

valdi100 pisze:Kiedyś byłem u ortopedy stwierdził stany zwyrodnieniowe kolan z pozycji klęczącej przy wstawaniu musiałem się podpierać od pażdziernika biegam i nastąpiła znacząca poprawa.

To że ustąpiły objawy bólowe nie oznacza, że stan zwyrodnieniowy się zmniejszył.