4 dni do zawodów
: 17 mar 2013, 17:08
Witam,
W czwartek 20.03 o godz ok 13 bedę startował w biegach przełajowych dla licealistów na 3 km, Z tego co się można orientować biegnąć będzie ok 100 osób.
Mam 17 lat, jestem dość aktywny fizycznie, ale przez ostatni rok dość mało biegałem ( za to wcześniej biegałem bardzo często)
W poprzednią środę, spróbowałem sił na 3 km i było bardzo kiepsko, formy wcale nie miałem.
W czwartek założyłem obciążniki (po 0,5 kg) (pół biegu na rękach, pół na nogach) i głównie biegałem w miejscu wymachując nogami, rękoma, podskakiwałem, też biegłem. Po tym byłem mega wykończony, ale widziałem że forma mi wraca.
Następnego dnia miałem wycisk siłowy na WFie, więc bieganie sobie odpuściłem.
Sobota miałem spotkanie rodzinne, wiec nie biegałem.
Dziś w sobotę o 15 poszedłem na pole biegać z obciążnikami, również wykonując z nimi różne skipy.
Od razu mówię że przed treningiem się rozciągam, w trakcie i po także. Śpię około 6 godz, na śniadanie jem płatki z płatkami zbożowymi, na obiad jakieś mięso, kasza i surówka, na kolacje frytki/kanapki.
Mam jeszcze czas do wykorzystania na treningi dziś wieczorem, w pon, wt i środę. I chciałbym się poradzić jak się dobrze przygotować do biegu w czwartek. Czy mam robić długie biegi, interwały czy co?
Proszę o pomoc i pozdrawiam
W czwartek 20.03 o godz ok 13 bedę startował w biegach przełajowych dla licealistów na 3 km, Z tego co się można orientować biegnąć będzie ok 100 osób.
Mam 17 lat, jestem dość aktywny fizycznie, ale przez ostatni rok dość mało biegałem ( za to wcześniej biegałem bardzo często)
W poprzednią środę, spróbowałem sił na 3 km i było bardzo kiepsko, formy wcale nie miałem.
W czwartek założyłem obciążniki (po 0,5 kg) (pół biegu na rękach, pół na nogach) i głównie biegałem w miejscu wymachując nogami, rękoma, podskakiwałem, też biegłem. Po tym byłem mega wykończony, ale widziałem że forma mi wraca.
Następnego dnia miałem wycisk siłowy na WFie, więc bieganie sobie odpuściłem.
Sobota miałem spotkanie rodzinne, wiec nie biegałem.
Dziś w sobotę o 15 poszedłem na pole biegać z obciążnikami, również wykonując z nimi różne skipy.
Od razu mówię że przed treningiem się rozciągam, w trakcie i po także. Śpię około 6 godz, na śniadanie jem płatki z płatkami zbożowymi, na obiad jakieś mięso, kasza i surówka, na kolacje frytki/kanapki.
Mam jeszcze czas do wykorzystania na treningi dziś wieczorem, w pon, wt i środę. I chciałbym się poradzić jak się dobrze przygotować do biegu w czwartek. Czy mam robić długie biegi, interwały czy co?
Proszę o pomoc i pozdrawiam
