Forum Bieganie.pl

Witam
Chciałem się poradzić osób, które trochę znają się na rzeczy. Otóż ostatnio mam problemy z prawym kolanem . Problem pojawia się jedynie na dłuższych dystansach, na ok. 8km. Ból zlokalizowany jest po zewnętrznej stronie kolana i nie boli przy ucisku, nie jest aż tak duży aby przerwać bieg, jest jednak bardzo odczuwalny. Po biegu ból nasila się, że w nocy nie mogę praktycznie ruszyć nogą. Cały następny dzień ból również towarzyszy, tak że po schodach mogę schodzić tylko jedną nogą. Następnego dnia ból praktycznie ustępuje i mogę już nawet trochę biegać. Byłem z tym kolanem u lekarza, zrobili prześwietlenie i przepisali Fastum i jakieś przeciwbólowe. Nie wydaje mi się by to było jednak rozwiązanie problemu. Ogólnie z tym kolanem nie ma problemów, mogę robić przysiady, rozciągać się, jedynie przy dłuższym biegu występuje ból. Chciałbym wzmocnić to kolano, i dlatego mam pytanie, czy skręcanie nogi w kolanie, tzn. opierając ciężar ciała na jednej nodze skręcam tą nogę w kolanie w jedną i w drugą stronę i wracam do wyjściowej pozycji. Nigdzie nie napotkałem się na takie ćwiczenia, dlatego wolę się spytać, żeby przypadkiem nie pogorszyć sprawy. Proszę o odpowiedzi jeśli ktoś miał podobny problem lub zna się trochę w temacie.

Jak dla mnie ćwiczenie o którym napisałeś zapala czerwoną lampkę. Raczej niebezpieczne - żeby wzmocnić proponowałbym jakieś wstępowanie na stopnie, wykroki itp.
Wzmocnienie na pewno jest dobre ale nie wiem czy dokładnie w tym tkwi problem - moim zdaniem problem może się łączyć ze złym obuwiem lub techniką - to moja opinia, specjalistą nie jestem.

Ile czasu już biegasz? Jakie treningi? Jaki kilometraz robiles wcześniej?
Miałem tak samo w sierpniu 2012 - przeszedłem z 5km na 10 km i wtedy pojawiał się ból. Wyeliminowalem go zmieniając technikę biegu na śródstopie oraz stopniowe zwiększanie kilometrażu. W grudniu już biegałem po 20km bez bólu.

Sprawdz w dziale kontuzje watek "ITBS - moje boje" (zazwyczaj jest dosc wysoko ). Poczytaj tam o objawach i zobacz czy to nie pasuje do Twoich. Jesli tak, to w tym watku jest takze sporo rad jak to rehabilitowac.

to nie itbs, z tego co pisze, chyba że całe pasmo Cię ciagnie?

miałem podobne coś i dalej mam i nie moge się pozbyć, przeszedłem na śródstopie i jest duzo lepiej, ale po 25km wybieganiach ból się pojawia i zejść ze schodów się nie da ani nogi w nocy obrócić na leżąco

Biegam z przerwami od ok. 1,5 roku, biegam średnio 2 razy w tygodniu, ważę 75kg, 180 wzrostu, buty Nike jakieś do biegania za 150 zł. Ostatnio zwiększyłem dystans do ok 10-13 km i właśnie wtedy pojawił się ból, nie uniemożliwiający biegu ale bardzo dokuczliwy, tępy ból po prawej stronie prawego kolana, utrzymujący się cały następny dzień. Kondycyjnie czuję, że mógłbym przebiec 20 km, ale przez ból muszę skracać dystans. Co do techniki się nie zastanawiałem, biegam tak jak mi wygodnie i intuicyjnie, ale może to błąd. Nie wiem czy z takimi objawami mam biegać dalej czy lepiej postawić teraz na wzmocnienie tego prawego kolana i na jakiś czas odstawić biegnie.

@mariuszbugajniak
Moje objawy wyglądają dokładnie tak samo bardzo mocny ból w nocy po bieganiu, że nie da się ruszyć nogą, ból następnego dnia, a kolejnego wszystko wraca do normy. Poza tym na zdjęciach wszystko w porządku. Do tego w kolanie przy zginaniu coś przeskakuje i strzela. Nie wiem czy biegać dalej czy przerzucić się na rower.

A sprawdziles ten watek ? Bo jak na razie nie napisales nic co ITBS'a wyklucza, a wiele co za nim przemawia.

mariuszbugajniak pisze:to nie itbs, z tego co pisze, chyba że całe pasmo Cię ciagnie?

A po ktorej czesci opisu wnioskujesz ze to nie ITBS ? Wcale nie musi ciagnac cale pasmo jak sugerujesz.

Kolano może boleć z różnych powód. U mnie np. okazało się że winny był spięty mięsień (jeden z brzuśców mięśnia czworogłowego) który powodował napięcia w kolanie. Jego rozmasowanie (terapia manualna i kijek) przyniosło dobre efekty, chociaż niestety nadal nie pozbyłem się w pełni tego problemu.

Na problemy z kolanami najczęściej polecane są: Kledzikowa gimnastyka zbawienna dla kolan oraz Kledzikowe rady na bolące kolana.

michal8579 pisze: Co do techniki się nie zastanawiałem, biegam tak jak mi wygodnie i intuicyjnie, ale może to błąd.

Myślę że w tym może tkwić Twój problem. Spróbuj pobiegać ze srodstopia i poczujesz różnice. U mnie przy zmianie techniki Po początkowych bólach stóp i łydek wszystko ustąpiło łącznie z bolem kolana, który też miałem.
Poczytaj też o walkowaniu mięśni uda -polecam ćwiczenia na itbs.
Wzmacnianie mięśni nóg to zawsze dobra sprawa ale czasem problem tkwi w czym innym
A tak ogólnie to temat walkowany ze sto razy.

mnie na rowerze też bolało niestety...

2x w tygodniu to po prostu za mało aby mięśnie się do takich obciążeń przyzwyczaiły. Zmniejsz kilometraż i zacznij pracować nad techniką biegu inaczej stawy zalatwisz bardzo szybko. Pobiegaj ze śródstopia 3km x3 dni. Jak będą łydki boleć to znaczy że robisz to dobrze
Powodzenia

Dziękuję wszystkim za odzew, wiele wskazuje na to, że to ITBS, nie pozostaje mi nic innego jak zagłębić się w temat.

Crocodil pisze: Na problemy z kolanami najczęściej polecane są: Kledzikowa gimnastyka zbawienna dla kolan oraz Kledzikowe rady na bolące kolana.

Popieram! U mnie problem po stosowaniu "kledzików" zniknął
Poza tym problem zwykle się pojawiał jak zbyt drastycznie zwiększałem kilometraż i intensywność treningów... Więc teraz podchodzę do tego ostrożnie wg schematu : co tydzień max 10% objętości więcej, trening interwałowy max 20% kilometrażu tygodniowego.