Strona 1 z 1

Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 16 sty 2013, 14:31
autor: PiotrekU
Zacząłem za ostro przygotowaniu do debiutu w maratonie i niestety zaczeło mnie boleć kolano na tyle intensywnie w czasie biegu, że muszę odpuścić. W październiku i grudniu zrobiłem po 200 km. Wcześniej od (kwietnia) robiłem po 80 - 120 km. W sierpniu pobiegłem pierwszy półmaraton, 2 grudnia drugi (1:52).

Wybrałem plan treningowy trochę na wyrost chyba - dla ambitnego debiutanta - http://bieganie.pl/uploads/6_wydluzenie_4xtyg_zHM.pdf

Teraz mam problem bo na długim wybieganiu 6.01 coś mnie zakuło dwa razy w kolanie. Potem we wtorek 08.01 po 60m, zacząłem robić 6 x 20 s i przy trzecim powtórzeniu zacząłem czuć ból a czwartego nie skończyłem i wrócilem utykając do domu. Na drugi dzień czułem jeszcze ból od czasu do czasu na schodach. Generalnie nogi miałem całe obolałe (zwłaszcza piszczele (golenie?)) już wcześniej.
Odpuściłem czwartek i poszedłem biegać w sobotę (bólu już nie czułem od 3 dni). Po ok 8 km w tempie 5:50 kolano znów zaczęło boleć. Resztę dystansu spacerkiem wróciłem (nie przez ból ale nie chciałem nadwyrężać nogi)
W ostatni wtorek przebiegłem wolno 6 km (6m/km) i po 6 km wróciłem do domu bo coś delikatnie znowu zaczęło boleć. Trudno mi sprecyzować co mnie w tym kolanie boli jak nie biegnę to jakby nad kolanem czuć ból (ale tylko przy ucisku palcem, po rozgrzewce). A w czasie biegu to jakby bardziej od spodu i promieniuje trochę jakby na piszczel.

No ale pora na właściwe pytanie?
Co teraz robić z treningiem - odpuścić jeszcze cały tydzień i wcale nie biegać a potem wrócić do treningu wcześniej wybranego? Czy może zmienić plan na ten http://bieganie.pl/uploads/2_poczatkujacy_4xtyg_zHM.pdf i mniej ambitnie się przygotowywać do debiutu?

Generalnie moje cele są proste.
a) przebiec cały dystans
b) zrobić to poniżej 4 h

Wcześniej w planie było 3:40 ale boję się powtórki z kolanem. Chociaż to cały czas nie wiem czy tylko przerwa je wyleczy bo tak to jest jak się ma do ortopedy 100 km. No ale z drugiej strony głupio jechać do lekarza jak coś tam pobolewa a pobolewa bo się nie poczytało książek czy forum i nie wiedziało, że taki przyrost objętości musi kiedyś zaszkodzić.

PS. Pisząc tego posta czuję ból kolana. To się nazywa chyba autosugestia :-)

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 16 sty 2013, 15:24
autor: kapolo
Witaj w klubie.
Plan miałem identyczny jak Twój. Debiut i złamanie 4h.Mnie kolano dopadło po pierwszym 2 godzinnym wybieganiu. Niestety do tej pory nie mogę biegać, to już trzeci tydzień.
W moim przypadku to na 90% ITBS, walczyłem już z tym cholerstwem w drugim kolanie.
Nie wiem co Ci doradzić. Najważniejsze to dobrze zdiagnozować problem. W niektórych przypadkach przerwa kilkudniowa pomaga. W innych np: ITBS konieczne są dodatkowe ćwiczenia, rozciąganie itp. Czy przy schodzeniu po schodach boli? Czy boli przy przysiadach na jednej nodze?

Ja bez bólu jestem w stanie przebiec około 2 km. Jeżeli jeszcze w styczniu uda mi się wrócić do biegania. To wbijam się w ten drugi przedstawiony przez ciebie plan. Zorbie może 2-3 tygodnie wstępu, a później polecę zgodnie z planem. Co do maratonu to mam w planie pobiec na wynik poniżej 4h, ale liczę się z tym, ze moge nie dac rady.

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 16 sty 2013, 18:20
autor: pedzik
Moim zdaniem nie byłeś przygotowany na tak długie wybieganie i stąd przesilenie i ból kolana. Proponowałbym Ci tygodniową przerwę od biegania, a zamiast tego w miarę możliwości basen ( unikać pływania żabką)i rower.
Można zastosować maści na stłuczenia i stany zapalne Fastum, Mobilat, Diclack. Można pokusić się o leczenie tabletkami np. Biofenac. A co do treningów: po przerwie proponowałbym ten lżejszy i skrócenie długiego wybiegania. Zawsze można przejść w połowie cyklu na ten cięższy trening. Napisz jakie czasy uzyskiwałeś na treningach przed kontuzją, być może problem tkwi również w tempie biegu.

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 16 sty 2013, 19:10
autor: adam1adam
Bol kolana w styczniu to normalka-wystarczy kilka razy sie posliznac i juz, a ty
na dodatek robiles 20sek- blad.
O bolu kolana juz pisano wiele na forom poszukaj.
Przypuszczam , ze wazysz ok 80kg- no to dodatkowy czynnik ,ktory utrudnia trening.
Odpuszczac nie masz z czego -200km/na miesiac to i tak nie duzo.Wazne jest natomiast
tempo biegu zwlaszcza na sniegu i zmrozonej nawiezchnii, buty itp.
Radze lekki trucht przez godzine- wbrew pozorom to ciezka jednostka (przeczytaj kom. trucht wg.Mulaka).
mozesz sie tez zastosowac do rad kolegow z forum.
Powodzenia

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 16 sty 2013, 19:33
autor: Eddie
Jak co zrobić? Chwilę wyluzować poskładać się do kupy i dalej orać:)

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 16 sty 2013, 19:42
autor: pedzik
Dokładnie, waga to też czynnik kontuzjogenny. Często ból pojawia się po stłuczeniu, którego nawet nie pamiętamy gdyż było znikome. Dopiero przy obciążeniu daje znać o sobie. Z bólem jednak lepiej nie biegać nawet lekkiego treningu..

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 16 sty 2013, 21:28
autor: PiotrekU
Dzięki za uwagi i za wsparcie ;-)
Z wagą nie jest źle - 70 kg.
Przy przysiadzie nie boli, na schodach też nie(w pierwszy dzień bolało).
No to jutro i w sobotę basen i rowerek trzeba wytargać z piwnicy.
Co do życiówek to kiepsko 5 km - 23 m, 10 km - 48 m, 21 km - 1:52
No ale 10 lat siedziałem za biurkiem. Ale 20 kg udało się stracić w 18 miesięcy :-)

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 16 sty 2013, 21:44
autor: mariuszuk
Mialem podobny problem , zrob sobie przerwe z bieganiem 7-10dni ale podczas przerwy wykonuj cwiczenia wpisz w youtube ITBS Syndrom , pelno cwiczen na rozciaganie i wzmacnianie, warto tez zaopatrzyc sie w gumy do rozciagania ja znalazlem takowe na damskim stoisku TK Maxx, a przede wszystkim ja zrezygnowalem z jednego treningu w tyg w zamian tego cwiczenia , cwiczenia i jeszcze raz cwiczenia.

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 16 sty 2013, 21:49
autor: Adrian26
Jak u Ciebie z gimnastyką rozciągającą, siłową itp? Wielu biegaczy o tym zapomina (albo raczej pomija) i niestety często prowadzi to właśnie do kontuzji.
Na Twoim miejscu odpuściłbym bieganie na mniej więcej tydzień. Trenując w takich okolicznosciach możesz tylko pogorszyć sprawę i nabawić się gorszego urazu.
Poza tym, według mnie trochę przesadziłeś z zamierzonym czasem w maratonie. Jeżeli chcesz próbować pokonać ten dystans poniżej 3:40, to półmaraton powinieneś już biegać w granicach 1h40.
Byłoby to na pewno dla Ciebie bezpieczniejsze. Lepiej dochodzić do wszystkiego powoli, ale z głową :oczko:

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 16 sty 2013, 23:21
autor: pedzik
A ja sądzę że jest w stanie przełamać tą magiczna granice 4 h, pod warunkiem, że zdrowie dopisze, czego serdecznie życzę. Nie ma się co łamać z paru opuszczonych treningów.. na tym poziomie można na prawdę robić kosmiczne postępy, zastepując bieg innym wysiłkiem. Staraj się wsłuchać w swój organizm i nie patrz sztywno na te schematyczne treningi.. One mają tylko zarysować ścieżkę którą powinniśmy pójść. Jeżeli czujesz, że np. długie wybieganie jest zbyt męczące skróć je, a w zamian zwiększ np. tempo w tygodniu. Jak dojdziesz do zdrowia, pisz co trenujesz i jak Ci idzie a na pewno coś podpowiemy aby schemat bardziej dopasować pod Ciebie.

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 17 sty 2013, 01:53
autor: DariaB
Wtrace swoje 2 grosze i powymadrzam sie. Za wczesnie na maraton, potrenujcie, pobiegajcie solidnie ze 2 lata, zaliczcie jakies dychy, polowki, zbudujcie solidna baze, dodawajcie po 10% kilometrazu tygodniowo, spokojnie, stopniowo, cotygodniowe dlugie wybiegania 18+km, wzmacniajcie miesnie korpusu, cieszcie sie bieganie, maraton wtedy sam sie zrobi, bez kontuzji. Na maraton zawsze jest czas, najwazniejsze nie zaliczac kontuzji, za kontuzja, vo to zadna radocha, bo chciecie pewnie byc sprawni beiganiowo przez nastepne 30 lat, a nie kilka sezonow.

Swoj pierwszy zaliczylam po 2 latach solidnego biegania, teraz robie srednio 2 maratony w roku, tak od 6 lat, wlasciwie bezkontuzjowo, poza zwyklymi bolami, to tu to tam, ale zaczynalam baaaardzo powoli zwiekszac i objetosc i intensywnosc.
Powodzenia

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 17 sty 2013, 03:52
autor: wojtek
A moze tak maraton... rowerowy?

Choc dla niektorych moze byc to wegorz z drobiu, w opakowaniu zastepczym.

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 17 sty 2013, 10:07
autor: PiotrekU
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za rady i uwagi. Wszystkie dokładnie przemyślę (także te o odpuszczeniu maratonu na razie).

Co do rowerowego maratonu to także mam taki w planie :-) (Maraton MTB dookoła j. Miedwie - 10 sierpnia)

Re: Kontuzja = przerwa w treningu do 42km. Co robić?

: 17 sty 2013, 10:24
autor: Adrian26
PiotrekU pisze:Wszystkie dokładnie przemyślę (także te o odpuszczeniu maratonu na razie).
Uwierz mi, to byłaby najlepsza opcja dla Ciebie (i Twojego organizmu przede wszystkim) :usmiech: Lepiej skup się na krótszych dystansach i z czasem, jak nabierzesz biegowego doświadczenia, wzmocnisz się fizycznie, to wtedy pomyśl o maratonie :usmiech: Niektórzy próbują za wszelką cenę przeskoczyć pewne etapy i często kończy się to nieciekawie. Spokój w tym przypadku naprawdę popłaca :oczko: