Strona 1 z 1

w trakcie bazy... co dalej?

: 22 gru 2012, 21:03
autor: hadzi
Witam , mam taki problem i liczę na waszą pomoc. Przygotowuję się do półmaratonu w Poznaniu. Biegam od 10 miesięcy ostatnio półmaraton w Kościanie przebiegłem w czasie 1:42 moim celem w Poznaniu jest pobiec w granicy 1:35. Biegam co drugi dzień w tym momencie robię bazę i biegam spokojne biegi w granicach 150 bpm mój HRmax to ok 194, w weekendy robię długie wybiegania. W dni wolne od biegania wykonuje ćwiczenia z zakresu core stability. I moje pytanie kiedy mam zmodyfikować trening i co do niego teraz włączyć? podbiegi? interwały? biegi ciągłe w wyższych zakresach?

Re: w trakcie bazy... co dalej?

: 22 gru 2012, 23:10
autor: runner2010
o, 1:35 - już ciekawy czas, oby ci się udało ;)
Wracając do twojego pytania. Bazę dość długo budowałeś, żeby nie powiedzieć bardzo, bardzo dużo :)
Pierwsze co mi przyszło do głowy to napisanie ci: zacznij coś biegać w II zakresie. Ale ja jednak myślę, że może popracujesz nad szybkością? Bo wytrzymałość już jakąś masz - a szybkość zawsze się przyda :)
Plany treningowe masz na bieganie.pl proponuję ci np ten: http://www.bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=327
zapytasz pewnie: ej ale ja chcę startować w półmaratonie, po co mi plan na "dychę"?
Dlatego, że masz już zrobioną bazę, więc raczej o wytrzymałość nie musisz się martwić.
Myślę, że żeby biegać dobrze półmaraton trzeba biegać szybko dychę :)
A który plan wybierzesz - to już twoja decyzja.

Re: w trakcie bazy... co dalej?

: 23 gru 2012, 07:12
autor: maly89
W ubiegłym roku tak jak Ty szykowałem się na czas poniżej 1:40 w półmaratonie. Biegałem mniej więcej tak:

Poniedziałek - Wolne
Wtorek - I zakres
Środa - Prędkość (tutaj w zależności od upodobań - interwały, BNP, II/III zakres, przebieżki)
Czwartek - I zakres
Piątek - Wolne
Sobota - II zakres - Kross
Niedziela - WB

Wg mnie jak dorzucisz jeden dzień gdzie popracujesz nieco mocniej powinno być ok. Jaki rodzaj treningu to już kwestia indywidualna.

Powodzenia.

Re: w trakcie bazy... co dalej?

: 25 gru 2012, 22:07
autor: hadzi
niestety mogę przeprowadzać maksymalnie 4 treningi w tygodniu. i mam teraz taki plan ,zeby zrobic to tak:
1. 60 min 75% i 8x100 przebieżki
2. 2x20 min 80 - 85%
3. tutaj myślę robić różne treningi:podbiegi, interwały , zabawę biegowa
4. 90 - 100 min 75% wybieganie

czy to dobry plan na najbliższe dwa miesiące? trening 2 i 4 myślę żeby stosunkowo łagodnie wydłużać. Co o tym myślicie? może jakieś podpowiedzi, co byście zmienili?

Re: w trakcie bazy... co dalej?

: 25 gru 2012, 23:28
autor: runner2010
z racji tego, że (tak jak pisałeś) dość długo budowałeś bazę, wystarczy ci jeden bieg długi w tygodniu.
Ja proponuję tak:
1. 90-100' bieg długi (spokojnie, ale czasami jak się będziesz dobrze czuł możesz mocniej pobiec ostatnie 30' - w tempie około maratońskim
2. tu przez miesiąc-2 msc. proponuję ci trening ogólnorozwojowy.
np: 40' bieg spokojny + ogólnorozwojowy (może być: brzuszki, ćw. ze sztangą, czy innego rodzaju trening siłowy). Niektóre z propozycji takich treningów są pokazane na bieganie.pl w dziale: trening. Ew. zamiennie zamiast siłowni może być siła biegowa np:
40' BS + rozgrzewka, siła biegowa: 6X50m skip A i 8X100m przebieżki, albo: inna wersja 10X100m podbieg. Tu ci podałem tylko skrótowe propozycje, bo o sile biegowej długo można by się rozpisywać ;)

3. rozgrzewka i: jeśli masz dostęp do bieżni: 8X400m tempo: ok 85-87'' (nie zaczynaj zbyt szybko!!), przerwa 400m trucht. jeśli nie możesz zrobić treningu na bieżni: zabawa biegowa: 10X (1' na ok 90% /2' trucht) po zakończeniu sesji: trucht 10'. Trening po to, żebyś nabrał trochę szybkości

4. no dobra wytrzymałość jakby nie patrzeć pod półmaraton jest potrzebna, więc niech będzie: interwał :)
rozgrzewka i 6-10 razy 1km w 4:10/ przerwa: 4' w tym: 200m trucht.

teraz uwaga: tempa do treningów 3 i 4' były dobrane na podstawie tego co pisałeś: "celuję na wynik ok 1:35 w półmaratonie". jeśli byłyby za wolne (za szybkie) możesz je zmieniać wg. uznania. Ale nie przesadzaj!.

Re: w trakcie bazy... co dalej?

: 26 gru 2012, 08:49
autor: hadzi
o ile się nie mylę to czytałem tutaj na forum coś odnośnie tych biegów na 400 m , była taka dyskusja , to podobno taki kontrowersyjny trening. Chyba , że się pomyliłem i to było w nie tym kontekście....