Strona 1 z 2

Nadal zbyt wysokie tętno

: 06 lis 2012, 15:06
autor: mikus1987
Witam,

mam pytanie po raz kolejny w tym temacie bo nadal mnie nurtuje i zaczyna lekko niepokoić. Biegam regularnie od kwietnia tego roku. Wcześniej nie byłem od kilku lat "zastany" sportowo bo zawsze się ruszałem w ilości ponadprzeciętnej. Dodatkowo, od stycznia do kwietnia ukończyłem plan fitnes o dosyć dużej intensywności ruchowo zmęczeniowej, więc była to poniekąd rozgrzewka przed wejściem w świat regularnego biegu.
Biegam tylko po mieście czyli chodniki beton itd, jakieś podbiegi jakieś zbiegi wiadomo jak to w mieście. Nie robię super dużych dystansów. Czasem 5 km, czasem 8 czasem 13 zależy od samopoczucia pogody itd. biegam dosyć wolno. bo moja średnia prędkość na przełomie tych miesięcy to 6min/km. Ps. bieganie rozpocząłem od planu 60cio tygodniowego pumy z naszego forum.
Od 4 miesięcy biegam z pulsometrem. Bywają lepsze dni wydolnościowo, bywają gorsze, ale martwi mnie następująca rzecz. od długiego już czasu moje tętno nawet przy tych prędkościach podczas biegu to minimum 170 ;/ w sobotę byłem na malutkiej przebiżce to tętno przy biegu po prostej dordze na 2-gim km wyniosło 195 i włączył się alarm w pulsometrze.
Ogólnie należę do osób, które tętno mają raczej wyższe niż niższe, (że tak powiem) ale np przy wolnym wybieganiu 13 km np z czasem biegu 1:25:00 średni etno po biegu według zapisanych wartości to 180.
martwi mnie to, czy nie powinienem uda się zrobić specjalistycznych wysiłkowych badań? bo wiem, że tętno się z czasem normuje, ale chyba po kilku miesiącach regularnego biegania 2-4 razy w tygodniu to coś zbyt wolno się normuje.
Moja rodzina od strony mamy, ma wielką tendencję i jest obciążona ogólnie mówiąc nadciśnieniem. Ja zreszta mimo 25 lat kilka lat temu też borykałem się z dziwnymi skokami ciśnienia.
Moje mi to poniżej 25 więc nadwagi nie mam (zbiłem ją tym planem fitness oraz bieganiem) zrzuciłem prawie 10kg i kilkanaście w pasie cm w obwodzie.
Proszę o info, pomimo iż tętno jest absolutnie indywidualnym czynnikiem. Ale każdy z was zaczynając też przechodził pewnie proces normowania tętna. jak to wyglądało? czuję, że mięśnie nóg itd są w stanie wytrzymać nawet półmaraton. ale wiem, że wydolnościowo nie jestem w stanie. bo po pewnym dystansie siada wydolność z racji tętna.
Tempa na km mam równe w miarę równe biorąc pod uwagę teren ciągle zmieniający nachylenie, ale raczej w sposób łagodny. Na podbiegach tętna nie liczę bo wiadomo że jest inne.
Kwestia oddechu przerobioona, przetrenowana itd. Oddycham teraz systemem 3/4 czyli 3 wdech 4 wydech (oczywiście licząc w krokach) bna podbiegach zmieniam czasem na 3/3 lub 2/2 w zależności jak w danym dniu się czuję. czasem na długiej lekko opadającej prostej wchodzę w 4/4 bo oddychając szybciej czuję, że szybciej się męczę jeśli tego nie potrzebuję.
Czytałem poradnik oddychania z forum napisany przez naszego Adama Kleina, w którym pisal, że początkujący powinni biegać 2/2 co dla mnie jest morderstwem wydolnościowym jeśli nie jestem na ostrym podbiegu. 3/4 prawie zawsze jest najbardziej komfortowe. Jestem też w pewnym stopniu wokalistą, więc potrafię odpowiednio oddychać (praca przepony oddychanie dołem płuc pełne wydechy i wdechy). dodatkowo, staram się kontrolować mocno technikę, i nie określę się jako biegacza czysto śródstopiowego, ale zdecydowanie bardziej ląduję na środku niż na pięcie. jestem wyprostowany iotd itd. piszę to, ponieważ chcę od razu rozwiać wstępnie pojawiające się niby przyczyny.

siłowo zrobię 30 km, wytrzymałościowo nie. czasem mam dzeń że wybiegam i po 8 km tętno 175-180 ciągle, (nie opada nawet na zbiegach) nie cuzję zmęczenia, a czasem przy tych 170 czuję, że brakuje energii.
Ktoś może coś powiedzieć w tym temacie?

ps. sory, za epopeję narodową rodem z "nad niemnem" ale chciałem jak najbardziej przybliżyć temat i wszytsko co z nim związane. dyby się okazało, że mój organizm niestety z racji jakiejś wady ni jest stworzony do takiego wyczonowego regularnego biegania to chyba bym się załamał.

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 06 lis 2012, 15:35
autor: moonfall84
1. Kolego a jakie masz tętno maksymalne zmierzone?
2. Jakiego pulsometru używasz? Być może przekłamuje.

Poniżej moje prawie 14km w terenie z górkami, droga polna.
Średnie HR - 171, max 184 (górka) - nie robiłem przebieżek.
Maxa nie mam zmierzonego ale będzie ok. 200 (muszę raz się zajechać) - narazie doszedłem do 193 ale wiem po sobie, że to nie był max.
Także wynika z tego:
- średnie tempo 6:00/min
- 85,5% HR maxa (średnie)
- 92% HR maxa (max)

http://www.endomondo.com/workouts/101535299

P.S. Biegam od lipca, ale regularnie od połowy września, szczególnie OWB1 i przy HR 150 (moje 75%) tempo przez ten czas mi się zmieniło z 8:30 na ok. 7:10... (wczoraj nawet zaryzykowałbym poniżej 7:00 ale kontuzja mi się przypałętała)
Może brakuje Ci wybieganych kilometrów na OWB1?

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 06 lis 2012, 16:44
autor: michlimes
Mysle ze wazna sprawa jakie masz tetno spoczynkowe, z tego mozesz wyliczyc rezerwe tetna...

Sprawdź tak jak moonfall84 pisze - inny pulsometr, bo zdarza się że może sprzęt lubi przekłamywać (albo sprawdź go na innej osobie :) )

Swoją drogą - warto przejść się do zwykłego kardiologa, jak coś się dzieje to myślę że już na spoczynkowym EKG wyjdzie.

Ja mam koło 175 przy szybszym bieganiu (WB robie gdzieś przy 170) - i póki co badania wyszły perfekt (przerabiałem ostatnio - EKG + tarczyca + holter).

Wiele razy widziałem tutaj na forum, że "ten typ tak ma". Ale chyba warto zasięgnąć opinii kardiologa.

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 06 lis 2012, 16:53
autor: klosiu
Prawda jest taka, że stosunkowo krótkie i lekkie biegi 2-4 razy w tygodniu to nie bodziec. Organizm nie musi się adaptować, bo i nie ma do czego. Początkującym się wydaje, że jak już przebiegną 5km to mają super kondycję, a tak naprawdę to dopiero punkt wyjścia do treningu wytrzymałościowego i dopiero po przekroczeniu pewnej granicy organizm zaczyna się zmieniać. W dodatku u jednych zmienia się szybciej, u innych znacznie wolniej, więc jak na razie brak efektów jest normalny.
U mnie po roztrenowaniu tętno jest jakieś 10bpm wyższe na odpowiednich wysiłkach, i jakiś miesiąc zajmuje doprowadzenie go do poprzedniego poziomu. Ale treningu jest jakieś 10-15h tygodniowo w zależności od planu. Przy 2-3 godzinach i to lekkiego wysiłku nie ma co się spodziewać spektakularnych zmian w tętnie.

A wahania tętna w poszczególnych dniach są najczęściej spowodowane różnicami w poziomie glikogenu. Przy wysokim tętno jest wyższe, przy niskim niższe, różnice potrafią dojść u mnie nawet do 20bpm.
Kiedyś myślałem że niższe tętno w dni po maratonie jest spowodowane zmęczeniem, ale powodem jest niski poziom glikogenu, bo po przejściu na low carb tętno obniżyło mi się bez konieczności męczenia się zawodami ;).

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 06 lis 2012, 18:19
autor: easyrunner
Pulsometr przeszkadza Ci w bieganiu. Zostaw go i biegaj sobie na samopoczucie, jak używasz jakiegoś GPS to zauważysz po jakimś czasie, że biegasz szybciej.

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 06 lis 2012, 21:55
autor: mikus1987
Tętna maxymalnego nie mierzyłem. musiałbym się również zajechać. Ale podejrzewam, że będzie podchodziło pod 200 bo przy 196 było ciężko, ale jeszcze nie mdlałem:) więc pewnie trochę więcej mógłbym osiągnąć.
Jak najlepiej zmierzyć tętno spoczynkowe?
po przebudzeniu rano, delikatnym ruchem przyłożyć holter z pulsometru i poleżeć nadal i odczytać? o to chodzi?
co do pulsometru, jest to pulsometr marki cirvit (lidl) lecz na kilku forach czytałem o nim bardzo dobre opinie. oczywiście nie kosztował 1500zł, więc kto wie.

robiąc program fitnes, robiłem go z innym pulsometrem, który również zawsze podczas wysiłku pokazywał u mnie wysokie tętno. Dla porównania mój kolega, z którym razem przechodziliśmy program, miał tętno przy tym samym wysiłku znacznie niższe, mimo duuużej nadwagi.
więc raczej nie jest to wina pulsometru. Bardziej faktycznie niewytrenowanego serducha jeszcze:)

czyli co, mam biegać, zrobić pierwszy 1000 km i dopoero wtedy zacząć się zastanawiać?:)

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 06 lis 2012, 22:55
autor: P@weł
Ja biegam podobne dystanse, z podobnymi prędkościami i częstotliwością treningów. Od prawie roku. Biegam w większości w zakresie 80-90%HRmax, choć - tak jak Ty - mam je tylko szacowane, bez próby wysiłkowej. Ostatnio skupiłem się na słuchaniu tego, co mówi organizm ;), mimo, że zerkam na tętno..Ono bardziej informuje mnie o natężeniu wysiłku, ale staram się nim już tak nie stresować..Mam nadzieję, że z czasem się obniży :)

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 07 lis 2012, 08:49
autor: herson
klosiu mądrze gada, czytajcie faceta bo ma poukładane w głowie

Nawiązując do jego wypowiedzi i różnych poziomów tętna ( chociaż osobiście nie zawracam sobie nim dupy podczas treningu - obserwuję, a wnioski wyciągam po zakończeniu ), zdarza się jak np wczoraj że 17km ( w tym 3km roztruchtanie ) zrobiłem na średnim tętnie 160bmp i tempie 5.28min/km gdzie na koniec każdego z pozostałych 14km, miałem 200m przebieżki. Szału nie ma, ale już np w ubiegły czwartek dystans 18km, średnie tętno 154 a tempo 5.14min/km
Patrząc w dzienniczek i to co jadłem, od niedzieli do wczoraj włącznie, wchłonąłem trochę niepotrzebnych węgli.
Szacowane max to 200bpm osiągnięte raz na rowerze i chyba 193bmp podczas któregoś z testów. Spoczynkowe, raz miałem 39bmp jeszcze w łóżku po przebudzeniu i kilku minutach leżenia, na codzień jak przysiądę, miewam 45-50bmp.

Tak jak ktos napisał, początkującym pulsometr może przeszkadzać, biegaj na samopoczucie, a tętno traktuj jako ciekawostkę i przyczynek do wyciągania wniosków na temat własnego organizmu i co na niego najlepiej/gorzej działa.

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 07 lis 2012, 13:53
autor: mikus1987
ja jak przycupnę na fotelu po południem, to po iluś minutach siedzenia tętno mam na poziomie 80:) więc jak pisałem zawsze wysokie, co może też być przyczyną wysokeig podczas biegu:)
Tak o tym piszę, bo czytając jak ktoś robi długie wybiegania na tętnie 140 to marzy mi się coś takiego, bo wiem, że wtedy mogę pyknąć nawet maraton bez problemu wysiłkowego:)

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 07 lis 2012, 21:23
autor: herson
140 przy długich wybieganiach to nic nadzwyczajnego, sam miewam 135-138 na dystansach do 30km, bo tu nie liczy się szybkość, a sam czas wysiłku i przebywania na nogach, wtedy biegnie się naprawdę powoli ( zależy co i dla kogo to oznacza ).
Przy okazji niedzielnych WB zdarza mi się nie zakładać paska hr, a jak już to robię to w ogóle nie interesuję się tętnem, które sprawdzam dopiero po treningu. Podczas takich biegów, masz czuć się komfortowo.

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 07 lis 2012, 23:15
autor: jarekwronki
ja mam podczas biegania 180 lub 190.....ale zbytnio tym sie nie przejmuje..

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 12 lis 2012, 11:50
autor: gumpinoga59
tetno spoczynkowe musisz zmierzyc po min jednodniowej przerwie odbiegania, musisz byc wypoczety ! mierzysz rano zaraz po przebudzeniu, wieczorem przygotuj sobie pulsometr ,rano zaloz pasek odczekaj chwilke,uspokoj organizm i wtedy zmierz , u mnie w wieku 44 lat przy ostrym treningu schodzilo do ok 52-50 , natomiast max mialem 199., ale to tak jak ktos wyzej pisal, organizm potrzebuje tyg przebiegu ok 80-90 km i to na obrotach zeby sie adoptowal do wysilku i zeby tetno i serce sie moglo do tego przyzwyczaic ,mowiac tak po chlopsku :) ale wiadomo o co chodzi, napewno górki w tym bardzo pomagaja !!! jak to sie mowi,, w d... i na gaz :)a efekty przyjda szybko , i podstawa to regularne treningi ! :)

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 17 lis 2012, 12:24
autor: szynder
Koledzy mam pytanie odnośnie teta- tzn. jak oddychać, żeby jak najszybciej wrócić do tętna rzędu ze 170 do ok. 90 uderzen?
Oddychać szybko i płytko czy wolno , ale głeboko? Czy mam sie wczuć w bicie serca i wg niego brać oddech? :D Pilne!

AW: Nadal zbyt wysokie tętno

: 17 lis 2012, 12:29
autor: Apex
Powoli i głęboko.

Re: Nadal zbyt wysokie tętno

: 17 lis 2012, 12:43
autor: klosiu
A to ma jakiś wpływ? Zawsze mi się zdawało że szybkość obniżania tętna opo wysiłku zależy przede wszystkim od kondycji :).