Forum Bieganie.pl

przepraszam z góry jeśli pytanie może wydać się komuś głupie..
od niedawna, w treningu na 10km, robię 2 razy w tygodniu biegi z narastającą prędkością
zazwyczaj robię 2 razy odcinki po 4 lub 5 km z przerwą 10 minutową na odpoczynek/rozciąganie/truchtanie..
moje tempo docelowe na zawodach to 4:10-4:15/min
BNP zaczynam od 4:30 a ostatni kilometr robię w 3:50-4:00, tętno rośnie oczywiście, ale zastanawia mnie czy nie trenuję zbyt intensywnie, przez ostatni kilometr mam praktycznie moje tętno maksymalne (182, a mam 38 lat).. zdaję sobie sprawę że ten wzór nie zawsze się sprawdza ale i tak wychodziłoby 95-100%.. czy tak powinno być?
na marginesie dodam że inne moje mocniejsze akcenty w tygodniu to np. interwały 1000m w 3:55-4:00, 6-8 razy..z 4-minutową przerwą na lekki trucht/marsz.. i przy nich tętno rośnie do 175-180..

prosty pierwszy wniosek ,ze tetno max masz wyzsze od ustalonego.
drugi wniosek trening bnp wykonuja bardzo czesto kenijczycy i zaczynaj duzo wolniej niz podales nawet w granicach 6:30/km co jest dlanich meczarnia,czyli zaczynaj wolniej.

Natomiast zastanawiam sie nad tym co napisales ze dzielisz na dwa etapy moze nie dziel a zrob jako jedna jednostke wlasnie zaczynajac duzo wolniej.

Czy powinno tak byc ze na maxa na ostatnim kilometrze [kazdy powie inaczej] ,,ja osobiscie tez na koncu do maxa tylko aby niezwalniac.

Uwazam ,ze to jest jeden z najlepszych treningow dla kazdego i chyba najczestszych na swiecie wykonywanych.
Moze byc bardzo mocny i uzyteczny do kazdego dystansu ,,pozdrawiam

No właśnie też się zastanawiam czemu dzielisz trening na 2 części też biegam BNP przy podobnych prędkościach docelowych, ale BNP robię na dystansie 10-12km i zaczynam spokojnie od powyżej 5:00/km i stopniowo schodzę do 4:00-3:50/km

harti pisze:i tak wychodziłoby 95-100%.

Czemu?
Ja mam 38 lat i 182 to jest dla mnie jakieś 88% tętna maksymalnego. A znam osoby, dla których jeszcze mniej.

robin pisze:

harti pisze:i tak wychodziłoby 95-100%.

Czemu?
Ja mam 38 lat i 182 to jest dla mnie jakieś 88% tętna maksymalnego. A znam osoby, dla których jeszcze mniej.

Bo kolega zastosował uproszczony wzór 220 - wiek Wiadomo, że każdy organizm jest inny.

maly89 pisze:Bo kolega zastosował uproszczony wzór 220 - wiek Wiadomo, że każdy organizm jest inny.

Nie no, ja rozumiem, że go zastosował, tylko pytam czemu - zwłaszcza że jak sam pisze zdaje sobie sprawę, że wzór się nie sprawdza. W indywidualnym przypadku ciężko w ogóle powiedzieć, czy 182 na ostatnim kilometrze takiego biegu to jest dużo czy mało czy co.

"Mam 38 lat. Średni wzrost osoby w moim wieku to 1,79 m, a średnia waga to 76 kg. Wyliczam zatem swoje BMI korzystając z tych przybliżonych wartości i wychodzi mi, że nie mam nadwagi" - no przecież czegoś takiego nikt by poważnie ani nie napisał, ani nie potraktował. Trzeba zmierzyć swoje własne parametry. A z tętnem maksymalnym takie branie średnich jakoś dość powszechnie uchodzi.

robin pisze:

maly89 pisze:Bo kolega zastosował uproszczony wzór 220 - wiek Wiadomo, że każdy organizm jest inny.

Nie no, ja rozumiem, że go zastosował, tylko pytam czemu - zwłaszcza że jak sam pisze zdaje sobie sprawę, że wzór się nie sprawdza.

tak, założyłem błędnie że skoro przy najwyższym wysiłku (BNP, intensywne interwały, ostre podbiegi) widzę na pulsometrze nie więcej niż 182 to jest to moje tętno maksymalne.. tak też wychodziło z popularnego wzoru.. wiem już że prawdopodobnie jest jednak wyższe.. czy EKG wysiłkowe to jedyny wymierny sposób mierzenia HRMax? widzę że tego typu badanie kosztuje 100-150 zł więc może warto je zrobić.

nie ma takiej potrzeby wydawac pieniadze i zastanow sie i poczytaj jak zrobic testy tetna max podczas biegania,pozdrawiam