Plan dla sprawnego niebiegacza - biegacza ze zbyt dużą wagą
: 29 wrz 2012, 22:29
Hej,
proszę o wyrozumiałość, bo piszę trochę przytłoczony ilością planów treningowych i innych informacji dla biegaczy. Przeglądałem FAQ, ale nie znalazłem tam nic dla siebie, stąd prośba o radę.
Biegam sobie czysto rekreacyjnie, bez planu i ambicji, od dość dawna, bo od 12 lat. Polegało to zawsze na tym, że zakładałem sobie słuchawki na uszy i biegłem 10km, w zasadzie się nie męcząc, a przebiegnięcie tego kawałka zajmowało mi około godziny. Poza tym były inne sporty, a od paru lat są sztuki walki którym poświęcam 3-4 dni w tygodniu. Tętno spoczynkowe mam 55-65 bpm i ogólnie chyba dość dobrą kondycję.
Teraz nabrałem ochoty na bardziej uregulowany plan treningowy i wymyśliłem sobie, że chciałbym zejść do 10 km w 45 minut. Jak wybrać (zbudować?) plan, jeśli chciałbym przeznaczyć na bieganie 3 dni w tygodniu a poza tym normalnie ćwiczyć sztuki walki? To dobry cel? Da się to zrobić? Niestety, ważę sporo, bo około 90 kg przy wzroście 182 cm. Fajnie byłoby zbić 10 kg przy okazji treningu, bo wydaje mi się, że to będzie podstawową przeszkodą w moim planie - czy dałoby się to włączyć w plan? Niby zaczynałbym od zera, ale nie do końca od zera, itd...
Wiem, że zadałem dużo pytań. Będę wdzięczny za sugestie i odnośniki:)
proszę o wyrozumiałość, bo piszę trochę przytłoczony ilością planów treningowych i innych informacji dla biegaczy. Przeglądałem FAQ, ale nie znalazłem tam nic dla siebie, stąd prośba o radę.
Biegam sobie czysto rekreacyjnie, bez planu i ambicji, od dość dawna, bo od 12 lat. Polegało to zawsze na tym, że zakładałem sobie słuchawki na uszy i biegłem 10km, w zasadzie się nie męcząc, a przebiegnięcie tego kawałka zajmowało mi około godziny. Poza tym były inne sporty, a od paru lat są sztuki walki którym poświęcam 3-4 dni w tygodniu. Tętno spoczynkowe mam 55-65 bpm i ogólnie chyba dość dobrą kondycję.
Teraz nabrałem ochoty na bardziej uregulowany plan treningowy i wymyśliłem sobie, że chciałbym zejść do 10 km w 45 minut. Jak wybrać (zbudować?) plan, jeśli chciałbym przeznaczyć na bieganie 3 dni w tygodniu a poza tym normalnie ćwiczyć sztuki walki? To dobry cel? Da się to zrobić? Niestety, ważę sporo, bo około 90 kg przy wzroście 182 cm. Fajnie byłoby zbić 10 kg przy okazji treningu, bo wydaje mi się, że to będzie podstawową przeszkodą w moim planie - czy dałoby się to włączyć w plan? Niby zaczynałbym od zera, ale nie do końca od zera, itd...
Wiem, że zadałem dużo pytań. Będę wdzięczny za sugestie i odnośniki:)