Strona 1 z 1

jak to poukładać , prośba o pomoc

: 31 sie 2012, 22:04
autor: hadzi
Witam wszystkich, mam 30 lat i ważę 82 kg, przy wzroście 175 cm. Przygodę z bieganiem zacząłem około pół roku temu. Biegam 4 razy w tygodniu, obecnie przygotowuje się do polówki która odbędzie się w listopadzie. Zaliczyłem swoja pierwszą polówkę w czasie 1:48:34. Moim celem jest zejść na listopadowym półmaratonie poniżej 1:40:00. Problem jest w tym ze moje treningi są strasznie chaotyczne i odbywają się na zasadzie rzutu moneta co będę robił na dzisiejszym treningu. W danym tygodniu z reguły robię jedno dłuższe rozbieganie ok 14 - 15 km, następnie 2 treningi po około 10 km i jeden ok 6 km na tempie i zastanawiam się czy to jest dobra droga ? Ostatnio zauważyłem ze biegam wolniej nie mogę osiągnąć takich wyników jakich bym chciał a co gorsza to wyniki mi się pogorszyły i nie wiem czy to problem w treningu? Odżywianie raczej staram się trzymać na dobrym poziomie. Większość osób na tym forum to fachowcy z dużym doświadczeniem, dlatego proszę o pomoc czy coś zmienić w treningu ? czy coś dołożyć ?

Re: jak to poukładać , prośba o pomoc

: 31 sie 2012, 23:27
autor: runner2010
żebyś nie szukał daleko: na stronie w zakładce: treningi są plany treningowe m.in do półmaratonu :)
wybierz ten który ci najlepiej odpowiada i trenuj wg niego

Re: jak to poukładać , prośba o pomoc

: 01 wrz 2012, 21:55
autor: RobsonP
Zbyt mało danych jeśli chodzi o czasy pokonywanych km. Ale dla mnie wniosek nasuwa się właściwie jeden: brak regeneracji. Jeśli od czasu do czasu nie odpuszczasz jakiegoś treningu, tylko katujesz zgodnie z założeniem to się zajedziesz. Wiesz, lata lecą. Ja mam 39 i to już nie to samo co przed 30-tką. Może zwolnij trochę jesli chodzi o czasy. Co drugi tydzień zrób 3 treningi biegowe, dodatkowo bardzo, bardzo spokojnie. Ot zwykłe rozbieganie w tempie, przy którym mógłbyś swobodnie rozmawiać. Odpocznij, dobrze się wyśpij, poczuj i wytwórz w sobie jakby na nowo głód biegania. Powinno pomóc. Nie bój się odpoczynku, on jest lepszy niż przedłużony w czasie ciężki trening.
Pozdro, RobsonP