Strona 1 z 4

Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 10 sie 2012, 19:55
autor: jarosuaf
Cześć,

Nie wiem jak to wygląda u Was ale ja mam tak, że alkohol kompletnie nie wpływa na móją wydolność. Nawet dzień po imprezie, na której alku nie brakowało biegam tak samo luźno, lub wręcz luźniej jak po dniu bez alkoholu. Biegam 4 razy w tygodniu, ok 40-50km, zazwyczaj w tempie 4:30 - 4:05, najdłuższe wybieganie ok. 18-21km. Biegam regularnie jakieś 3,5 roku ale sport towarzyszy mi od 9 roku życia. W ciągu ostatniego roku na mojej ulubionej trasie, która ma 13,2 km z wyniku 1:03:12 zszedłem do 54:15. Tygodniowo pochłaniam jakieś 12 piw i 4-5 butelek wina plus okazjonalnie wódka i nic. Mam 33 lata, 173cm/73kg, nie tyję, nie mam problemów z bieganiem, puls w spoczynku ok. 45, nie mam nagłych spadków formy, zadyszek nic z tych rzeczy. Czy ktoś ma podobne symptomy?? :)

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 10 sie 2012, 20:27
autor: oskee
To co napisałeś jest raczej powodem do zmartwienia a nie do chwalenia się. Jeśli to prawda i rzeczywiście tyle pijesz to masz poważny problem alkoholowy.
Miałem podobnie, ale ja piłem więcej wódki i z 3-4 piwa dziennie. Uwierz mi, że tylko wydaje ci się, że biega Ci się dobrze, bo przy takich ilościach alkoholu jakie pochłaniasz ciągle jesteś na lekkiej bani. Tu działa efekt akumulacji, który powoduje, że rekordziści dochodzą do 10 promili...

Jakieś domniemane tempa, czy dystanse mało nas interesują, bo tego nie da się zweryfikować. Podaj jakies wyniki z zawodów.

P.S. 73kg przy 173cm to praktycznie nadwaga :)

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 10 sie 2012, 21:15
autor: rufuz
Moim zdaniem kwalifikujesz sie na AA

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 10 sie 2012, 22:15
autor: lapka88
Moim zdaniem to co piszesz pokazuje, że nie masz lepszego hobby jak chlanie. Powodzenia w kontaktach z lekarzem. A masz niski puls i nie czujesz zmęczenia oznacza, że zaraz wyciągniesz kopyta ;]

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 10 sie 2012, 23:07
autor: Ryszard N.
Mam propozycję,...
Nie pij przez trzy miesiące. Pozwoli Ci to udzielić sobie odpowiedzi na dwa pytania,...
1. Czy nie pijąc, biegasz lepiej,
2. Czy możesz nie pić,
Odpowisz sobie też na pytanie, czy jesteś dorosłym człowiekiem. Jak zapewne wiesz, dorosłość nie zaczyna się wraz z pierwszym wzwodem, nie da się je ująć w "wartości matematyczne". Dorosłość to stan emocji. Sprawdź jak jest u Ciebie,...

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 10 sie 2012, 23:09
autor: Rolli
oskee pisze:Jakieś domniemane tempa, czy dystanse mało nas interesują, bo tego nie da się zweryfikować. Podaj jakies wyniki z zawodów.
Nie umiesz czytac?
Przeciez podal wyniki:
12 butelek piwa i 3-4 butelki wina.

Jak zrezygnuje z biegania, to powinne sie tez wyniki poprawic.

Na zdrowie!
Rolli

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 10 sie 2012, 23:49
autor: gl
jarosuaf pisze:Cześć,

Tygodniowo pochłaniam jakieś 12 piw i 4-5 butelek wina plus okazjonalnie wódka i nic. Mam 33 lata,
teraz liczy się tylko wąska specjalizacja i najwyższa pora na coś się zdecydować: albo piwo, albo wódka, albo wino;

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 10 sie 2012, 23:52
autor: omarr
Nie przesadzajmy, 12 piw tygodniowo, to powiedzmy po 2,5 piwa dzienni w ciągu tygodnia pracy, plus po dwie butelki wina w sobotę i niedzielę. 2-3 piwa wieczorem po pracy to nie aż tak dużo.

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 11 sie 2012, 13:13
autor: Ryszard N.
Dyscyplina powiązana, "picie na metry", już jest. Ostawia się w szeregu, na długości 1 m, kieliszki, 0,25 i się pije. Nie wiem kto jest najlepszy. Jeżeli ktoś z Polaków lub Rosja to jest to nie sprawiedliwe. Dla tych nacji są inne normy,...

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 11 sie 2012, 15:00
autor: omarr
W moim poprzednim poście zapomniałem napisać, że uważam ten temat za prowokację.

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 11 sie 2012, 15:11
autor: Ryszard N.
Ależ, my Michale podobnie. Jakiś znudzony palant wypisuje duperele i wydaje mu się, że jest sprytny, dowcipny i przebiegły,...

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 11 sie 2012, 15:33
autor: hatek
Pijesz sporo ale nie jakoś po bandzie.
Raczej martwiłbym się o regularność.
I też polecałbym rzucić na dwa miesiące co najmniej i sprawdzić, czy nie będzie poprawy.

Ja piję trochę mniej (w sumie) ale potrafię nadrobić w weekend do poziomu, który zawodowego sportowca by zabił. Bieganie następnego dnia jest trudne i nikt mi nie powie, że nie wpływa na wyniki.

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 11 sie 2012, 15:42
autor: jarosuaf
Cześć,

Nie wiem dlaczego większość z Was pojechała po mnie jak po burej suce. Zadałem wam normalne pytanie, licząc, że ktoś normalnie się wypowie ale widzę, że niektórzy z Was to chodzące zalety, sami profesjonaliści. Nie wiem, może dla Was 2 piwa wieczorem po pracy, czy lampka wina do obiadu lub kolacji plus sobotnie wyjście ze znajomymi to już alkoholizm, dla mnie po prostu relaks. Jeżeli sami w ogóle nie pijecie, bawicie się bez alkoholu to ok, wasza sprawa, kij mi do tego, ale nie przykładajcie swojej miary do innych i nie mówcie innym jak żyć.

Panie Ryszardzie N. jeżeli dla Pana każdy pijący alkohol i jednocześnie biegający to palant to gratuluję. Pan oczywiście w sylwestra piję kompocik a na urodziny szampana dla dzieci, prawda? A to całe moralizowanie na temat dorosłości...porażka. Przeczytał Pan jeden post i już wie Pan wszystko o moim życiu, dorosłości i jakie skarpety ubieram w niedzielę.

Mimo wszystko pozdrawiam wszystkich :)

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 11 sie 2012, 16:01
autor: Ryszard N.
Nie ma się co obrażać. Przychodzenie z takim tematem na forum, to podobnie jak prowadzenie dywagacji na temat,..czy palenie mi szkodzi i dlaczego nie. Dorosły facet nie będzie snuł dywagacji na temat tego co i ile pije. To szczeniacka dyskusja, nudna i nadająca sié na forum AA a nie na forum biegowe. Z tym kompocikiem i innymi płynami w moim przypadku, trafiłeś w dziesiątkę. Tak czy inaczej, trochę się obraziłeś, ale mam nadzieję, że refleksja Ci pozostanie,... I o to chodzi. Pisz jak Ci idzie bieganie, jaką masz progresje, itd. Chętnie podyskutujemy.

Re: Alkohol a postępy i ogólna dyspozycja

: 11 sie 2012, 16:08
autor: oskee
Ja Ci napisałem jasno i wyraźnie, że piłem więcej niż Ty i też biegałem i wydawało mi się że jest OK. Dopiero jak przestałem pić to przejżałem na oczy.

Niestety relaks w postaci kilku piw i butelki wina to droga do nikąd... jeśli pijesz tyle co piszesz regularnie w każdym tygodniu to jest to problem alkoholowy. Narazie jesteś młody i organizm daje rady, ale lat przybywa a wątrobę ma się tylko jedną.
Ponadto zakładając taki temat na forum biegowym czego się spodziewałeś... to jest forum sportowe a nie imprezowo-alkoholowe :) Jak piszesz coś publicznie to licz się z tym, że będziesz oceniony i każdy oceni Cię według swojej miarki bo tą zna najlepiej.

Podaj jakieś wyniki z zawodów, żebyśmy mogli zweryfikować, że to nie jest jakaś prowokacja...