Strona 1 z 1
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 08 sie 2012, 14:37
autor: Qba Krause
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 08 sie 2012, 14:57
autor: Qba Krause
najlepiej byłoby gdybyś zajrzał do wątku poznańskiego Biegam Bo Lubię oraz poszukał wątków w dziale trening, w których udzielał się yacool, który jest specjalistą od techniki
próbując całą sprawę zawrzeć w kilku zdaniach:
Etiopczycy w swoim treningu wykonują wiele ćwiczeń koordynacyjnych, które kształtują czucie własnego ciała, prawidłowy wzorzec ruchu, ogólną sprawność. W połączeniu z faktem, że od dziecka dużo się ruszają, często na boso, nabywają dobrych nawyków ruchowych. Tryb życia i rodzaj ćwiczeń dają efekt w postaci takiego ogólnego wrażenia "rytmu" rządzącego ich biegiem.
Trudno to ubrać w słowa, może nie są to rzeczy nieopisywalne ale o wiele łatwiej je zobaczyć, pokazać, poczuć, niż spisać i przeczytać.
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 09 sie 2012, 09:33
autor: Qba Krause
Pozwolę sobie się nie zgodzić co do Etiopczyków. Moim zdaniem domeną Kenijczyków i Etiopczyków są długie biegi, od 1500m w górę. Na 1500m i 3000m pp szanse w starciu z Europejczykami są wyrównane. Etiopia i Kenia mają duże szanse na zgarnięcie medali na 800m - jest Rudisha, jest Aman i drugi mołody Kenijczyk. Na 3000m pp mężczyzn Kenia miała złoto i brąz, Etipia brąz u kobiet.
Na 5000m kobiet wygrała Etiopka, na 10000m mężczyzn tylko brąz, ale mówiąc szczerze, szans na złoto i srebro nie było - chłopcy Salazara byli zbyt dobrze przygotowani szybkościowo i taktycznie.
Etiopia złoto w maratonie...
5000m M i 10000m K, no i maraton M jeszcze do rozegrania więc szansa żeby zabłysnąć jeszcze jest...
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 09 sie 2012, 09:48
autor: mar_jas
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 09 sie 2012, 12:00
autor: Platini76
Qba Krause pisze: na 10000m mężczyzn tylko brąz, ale mówiąc szczerze, szans na złoto i srebro nie było - chłopcy Salazara byli zbyt dobrze przygotowani szybkościowo i taktycznie.
Można na to patrzeć inaczej - to Etiopczycy i w ogóle Afrykanie byli zbyt słabo przygotowani na 10km, przecież czas uzyskany przez Mo Faraha nie rzuca na kolana. Teraz dochodzi jeszcze klęska Kenijczyków na 1,5km mężczyzn.
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 09 sie 2012, 12:18
autor: Qba Krause
no nie no, to nie jest żaden argument. na imprezach mistrzowskich biegi są taktyczne a czasy słabe, to nie ma nic do rzeczy.
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 09 sie 2012, 16:54
autor: Rolli
Tak. Tylko ze kenijczycy zapowiedzieli zdobycie prawie wszystkich medali na IO w biegach.
A teraz przez te liczne przegrane i coraz glosniejsze dopingowe historyjki wacha sie gwaltownie ten "mit o przewadze biegowe wschodniej Afryki"
Nie wystarcz biegac boso do szkoly i jesc zodziennie Ugli.
Pozd. Rolli
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 10 sie 2012, 15:04
autor: Platini76
Santiago pisze:lecz Mo Farah jest z pochodzenia Somalińczykiem, czyli Afryka

Jego tata jest Brytyjczykiem, a mama Somalijką. Od dzieciństwa mieszka w GB, więc jednak Europejczyk.

Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 10 sie 2012, 15:24
autor: hatek
paweł1946 pisze:Pieprzony oszust nie Europejczyk w Somalii by klepał biedę a mieszka dostojnie w Anglii i biega za kasę tempych angolii by na IO 2012 oraz za kasę Salazara...
Dlaczego jest oszustem ?
Dlatego, że chciał mieszkać z rodzicami czy dlatego, że dzięki sportowi chciał się wyrwać z biedy i londyńskiego półświatka ?
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 10 sie 2012, 15:33
autor: hatek
Aha, czyli jak ktoś czegoś chce a tego nie ma a Ty to masz to jesteś oszustem ?
Ty też jesteś oszustem, bo jesz ile chcesz i masz dach nad głową a 2 miliardy ludzi nie ma. A mógłbyś nie mieć.
On do GB przyjechał bo tam mieszkał jego ojciec, brytyjczyk. Nie rozumiesz tego?
Biega za kasę sponsorów, którzy chcą mu za to zapłacić. Tak samo jak Kenijczykom.
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 10 sie 2012, 20:31
autor: Qba Krause
nie karmić trolli!!!
Re: Fenomen techniki Etiopczyków
: 12 sie 2012, 08:30
autor: mariuszbugajniak
Farah mieszka w USA na co dzień i tam trenuje... a jest anglikiem
spinacie się jak idioci... wygrał i tyle, był najlepszy tego dnia