Strona 1 z 1

Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 31 lip 2012, 08:52
autor: mikus1987
Witam,

biegam od kilku miesięcy, z racji tego, że biegam po mieście to raczej różnice w wysokości są dosyć duże jak dla mnie. Mieszkam w Mikołowie (śląsk) który jest położony na dosyć mocno pofalowanym terenie. Co daje tyle, że podczas biegu 10km dookoła miasta, średnio 7 razy pokonuję podbiegi ( i to czasem nawet strome) i zbiegi czasem strome czasem łagodne. z 10 km, to chyba 3 biegną po w miarę płaskim terenie. Biegam z trackerem a dokładnie endomondo, który jakoś tam oddaje różnicę wysokości choć pewnie nie dokładnie, ale np podczas 10km mam info z dosyć odkładnego gps'a
Wysokość: 295 m / 363 m
Przewyższenie 214m (w górę)/ 199m (w dół)
Nie bardzo rozumiem te wartości. Co to jest to przewyższenie? i czy te wartości terenu po których biegam nie są jakieś bardz oobciążające dla organizmu? Czasami pojawia się na 9 km ból kolan, może to z racji takiej ilości podbiegów i zbiegów?
Chociaż pewnie, wy biegacie w jeszcze cięższych warunkach terenwoych, i jest to możliwe.

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 31 lip 2012, 09:04
autor: Qba Krause
podczas treningu pokonujesz w pionie łącznie
mikus1987 pisze:214m (w górę)/ 199m (w dół)

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 31 lip 2012, 09:45
autor: mikus1987
No to chyba nie jest jednak zbyt dokładny ten gps, bo skoro podbiegi i zbiegi momentami są dosyć strome, to na odcinku 7 km na zbiegach i podbiegach powinny być większe chyba wartości.

Ps. czy te, które podaje endomondo są zaliczane do trudnego terenu? w sensie pofałdowania? czy to jest pikuś i mam się nie załamwyać, że mam "pod górkę"?:)

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 31 lip 2012, 09:55
autor: mar_jas
mikus1987 pisze:No to chyba nie jest jednak zbyt dokładny ten gps, bo skoro podbiegi i zbiegi momentami są dosyć strome, to na odcinku 7 km na zbiegach i podbiegach powinny być większe chyba wartości.

Ps. czy te, które podaje endomondo są zaliczane do trudnego terenu? w sensie pofałdowania? czy to jest pikuś i mam się nie załamwyać, że mam "pod górkę"?:)

Endomondo bardzo mocno przekłamuje, w wysokościach to juz wogóle jakies wartości z księżyce bierze.....prosty przykład: zobacz sobie miejsce przez które przebiegasz dwa razy... za każdym razem inna wysokość , i to odchyłki sa spore.... nie ma co patrzeć na te wysokości z endo ;)

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 31 lip 2012, 10:10
autor: klosiu
Tak czy inaczej, bieganie po urozmaiconym terenie rozwija bardziej wszechstronnie. Biegacze biegający tylko po płaskim są słabsi.

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 31 lip 2012, 10:15
autor: anc
mar_jas pisze: Endomondo bardzo mocno przekłamuje, w wysokościach to juz wogóle jakies wartości z księżyce bierze.....prosty przykład: zobacz sobie miejsce przez które przebiegasz dwa razy... za każdym razem inna wysokość , i to odchyłki sa spore.... nie ma co patrzeć na te wysokości z endo ;)
Zgadza się. To jest mój bieg po stadionie ostatnio: http://www.endomondo.com/workouts/gPw6NeGH80o Okazuje się, że przez 20 minut biegłem lekko pod górę, a później ostry zjazd w dół ;) Jeśli chodzi o wysokości w Endomondo to jest dramat bardzo często niestety.

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 31 lip 2012, 10:41
autor: mikus1987
No tak, ale może przekłamuje głównie na płaskich powierzchniach?
Możę, jeżeli teren jest faktycznie pofałdowany, to dokładniej pokazuje te różnice.
Biegacze, którzy mieli okazję biegać dookoła Mikołowa (nowy świat i centrum, ul. rybnicka, św wojceicha, krakowska, to wszytsko są dusyć duże wzniesienia i zbniegi) to wydaje mi się, że nazbiera się więcej tego metrażu przewyższeń niż pokazuje:)

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 31 lip 2012, 11:20
autor: stepow
Niestety GPSy niezbyt dokładnie pokazują rzeczywistą wysokość. Endomondo prawdopodobnie korzysta z mapy terenu do tworzenia profilu pionowego trasy. Ostatnio biegałem trochę w górach i na oko profil trasy w miarę się zgadzał - punk startu, najwyższy punkt, przełęcze itd. Kiedyś używałem turystycznego GPS Garmina wyposażonego w wysokościomierz barometryczny, który wspomaga urządzenie w dokładnym określeniu wysokości. Wysokościomierz trzeba było za każdym razem kalibrować najlepiej wpisując dokładną wysokość n.p.m. miejsca w którym wykonywana była kalibracja :-) - trzeba było ją znać z innego, pewnego źródła.

Jeśli zależy Ci na w miarę dokładnym profilu pionowym to polecam raczej urządzenia z wbudowanym wysokościomierzem barometrycznym. Ja miałem kiedyś Garmin etrex Vista HCx, z tym że to jest sprzęt turystyczny, ale biegać z tym się da, a nawet jak się zgubisz - to pomoże trafić do domu ;-)

Pozdrawiam,

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 01 sie 2012, 09:32
autor: mppietia
Ja się tylko zastanawiam, po co Ci znać dokładne przewyższenia?
Za dużo cyferek :hejhej:

A co do Mikołowa, to jest to moim zdaniem wspaniałe miejsce do biegania, stadion mamy przepiękny i nowiutki, pagórki owszem są, ale to tylko lepiej dla nas, siła się ćwiczy sama :oczko: Mnóstwo lasów dookoła i piękne tereny :usmiech:
Niema co się zastanawiać, tylko iść pobiegać :usmiech:

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 01 sie 2012, 10:27
autor: mikus1987
Nie jestem przekonany do biegania po tych lasach, wolę rundę dookoła Mikołowa ulicami. CHoć wiem, że to niezdrowe dla stawów. A na stadionie, raczej psychicznie bym nie dał rady, biegając dookoła chyba bym zwariował.

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 01 sie 2012, 10:34
autor: rockduck
takie GPSowe liczenie przewyższeń jest mocno średnie, lepiej bawić się w to tylko orientacyjnie, dla Ciebie i tak lepiej jest biegać w terenie pofałdowanym bo przystosujesz mięśnie do różnego stopnia nachylenia terenu. Dokładne pomiary dają wg mnie urządzenia wyposażone w wysokościomierz barometryczny- ale jeśli nie interesuje Cię przygoda z biegami terenowymi, górskimi tudzież ultra to szkoda w coś takiego inwestować.

Re: Różnica wysokości terenu, przewyższenia itd...

: 01 sie 2012, 13:58
autor: mppietia
mikus1987 pisze:Nie jestem przekonany do biegania po tych lasach, wolę rundę dookoła Mikołowa ulicami. CHoć wiem, że to niezdrowe dla stawów. A na stadionie, raczej psychicznie bym nie dał rady, biegając dookoła chyba bym zwariował.
Nie wiem czemu nie jesteś przekonany, no ale to już Twoja sprawa :usmiech:
A jeśli chodzi o stadion, to ja tam tylko jestem jeśli mam trening specjalistyczny, choć nawet wtedy nie zawsze :usmiech: