Trening do półmaratonu 7 października
: 27 lip 2012, 23:24
Witam,
pewnie wątków z tym tematem pojawiało się już pełno.
Planuję wystartować w półmaratonie Silesia - 7 października i chciałbym przygotować się do tego wg. planu treningowego.
W sieci jest mnóstwo informacji na ten temat, lecz znacznie różniących się od siebie.
Znalazłem między innymi art. z tej strony:
http://bieganie.pl/?cat=19&id=432&show=1 i wydaje mi się ok. Lecz są także inne : http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... atonu.html, które podają inną formę przygotowań.
Chciałbym prosić o poradę bardziej doświadczonych biegaczy, czy są "lepsze" i "gorsze" plany.
Trochę o mnie:
Wiek 27 lat, wzrost 184 cm, waga około 89 kg (chyba).
Ze sportem związany od zawsze. Od 8 roku życia do 18 - piłka nożna w klubie sportowym, potem kontuzja i koniec "kariery" piłkarskiej. Co jakiś czas kopanie piłki amatorsko po pracy. Forma drastycznie spadła. Lekka nadwaga + grube uda i łydki.
Przygoda z bieganiem zaczęła się rok temu w październiku, systemem: trucht/marsz - trucht/marsz. Starałem się biegać minimum 3 razy w tygodniu, ale muszę się przyznać, że ostatnio był okres gdzie się obijałem.
Obecnie jestem na etapie ciągłego truchtu w tempie konwersacyjnym robiąc średnio po 7 - 9 km.
Nie mam żadnego planu treningowego. HRmax wyliczone z podstawowego wzoru. Ostatnio próbowałem kombinować coś z podbiegami, ale chyba nie wychodzi. 90% biegania jest w terenie, las + polne ścieżki z pagórkami.
Planowałem podjąć się planu z tego wątku http://bieganie.pl/?cat=19&id=432&show=1, ale zacząć go od miejsca gdzie w niedzielę robi się 12 km, bądź 10 km.
Czy ktoś pracował na tym planie ?
Wiem, że każdy plan można zmodyfikować pod siebie.
Jeżeli podałem za mało danych, chętnie je uzupełnię. Moje oczekiwania to ukończyć bieg z przyzwoitym wynikiem, adekwatnym do poziomu przygotowania i stażu.
Dzięki i pozdrawiam
pewnie wątków z tym tematem pojawiało się już pełno.
Planuję wystartować w półmaratonie Silesia - 7 października i chciałbym przygotować się do tego wg. planu treningowego.
W sieci jest mnóstwo informacji na ten temat, lecz znacznie różniących się od siebie.
Znalazłem między innymi art. z tej strony:
http://bieganie.pl/?cat=19&id=432&show=1 i wydaje mi się ok. Lecz są także inne : http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... atonu.html, które podają inną formę przygotowań.
Chciałbym prosić o poradę bardziej doświadczonych biegaczy, czy są "lepsze" i "gorsze" plany.
Trochę o mnie:
Wiek 27 lat, wzrost 184 cm, waga około 89 kg (chyba).
Ze sportem związany od zawsze. Od 8 roku życia do 18 - piłka nożna w klubie sportowym, potem kontuzja i koniec "kariery" piłkarskiej. Co jakiś czas kopanie piłki amatorsko po pracy. Forma drastycznie spadła. Lekka nadwaga + grube uda i łydki.
Przygoda z bieganiem zaczęła się rok temu w październiku, systemem: trucht/marsz - trucht/marsz. Starałem się biegać minimum 3 razy w tygodniu, ale muszę się przyznać, że ostatnio był okres gdzie się obijałem.
Obecnie jestem na etapie ciągłego truchtu w tempie konwersacyjnym robiąc średnio po 7 - 9 km.
Nie mam żadnego planu treningowego. HRmax wyliczone z podstawowego wzoru. Ostatnio próbowałem kombinować coś z podbiegami, ale chyba nie wychodzi. 90% biegania jest w terenie, las + polne ścieżki z pagórkami.
Planowałem podjąć się planu z tego wątku http://bieganie.pl/?cat=19&id=432&show=1, ale zacząć go od miejsca gdzie w niedzielę robi się 12 km, bądź 10 km.
Czy ktoś pracował na tym planie ?
Wiem, że każdy plan można zmodyfikować pod siebie.
Jeżeli podałem za mało danych, chętnie je uzupełnię. Moje oczekiwania to ukończyć bieg z przyzwoitym wynikiem, adekwatnym do poziomu przygotowania i stażu.
Dzięki i pozdrawiam