Powrtów po krótkiej przerwie
: 03 lip 2012, 14:59
Witam,
Jako, że mamy wakacje chciałbym powtórnie zacząć biegać i odzyskać gdzieś utraconą formę. Biegam od przeszło roku, ale niestety opuściłem się przez ostatnie 2 miesiące. Zacznę oczywiście od lekkiego truchtu ( rozbiegania ) przez mniej więcej tydzień po 30-40 minut dziennie. Teraz moje pytanie do Was, ile razy w tygodniu biegać zanim będę mógł zwiększyć intensywność swoich biegów i ich czas ? I druga sprawa, czy do tego ( rozbiegania ) dokładać powiedzmy na sam koniec parę 20-30 sekundowych sprintów, żeby powoli już zwiększać intensywność treningów ?
Chciałbym jeszcze wplątać w to wszystko "Mobilną siłownię Sebastiana Coe" i tutaj kolejne pytanie : Czy bieganie oraz ćwiczenia zaproponowane przez Sebastiana Coe tego samego dnia to dobry pomysł ? Czy lepiej może raz biegać, a raz robić owe ćwiczenia i do tego powiedzmy jeden dzień w tygodniu zrobić totalnie wolny od wszystkiego na regenerację organizmu ?
Chciałbym przez te 2 miesiące poprawić swoje osiągnięcia biegowe, także zależy mi na jak najczęstszym bieganiu, ale jak mniemam robienie tego codziennie, a do tego dorzucenie ćwiczeń nie jest zbyt dobrym pomysłem
Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawia,
Quincy
Jako, że mamy wakacje chciałbym powtórnie zacząć biegać i odzyskać gdzieś utraconą formę. Biegam od przeszło roku, ale niestety opuściłem się przez ostatnie 2 miesiące. Zacznę oczywiście od lekkiego truchtu ( rozbiegania ) przez mniej więcej tydzień po 30-40 minut dziennie. Teraz moje pytanie do Was, ile razy w tygodniu biegać zanim będę mógł zwiększyć intensywność swoich biegów i ich czas ? I druga sprawa, czy do tego ( rozbiegania ) dokładać powiedzmy na sam koniec parę 20-30 sekundowych sprintów, żeby powoli już zwiększać intensywność treningów ?
Chciałbym jeszcze wplątać w to wszystko "Mobilną siłownię Sebastiana Coe" i tutaj kolejne pytanie : Czy bieganie oraz ćwiczenia zaproponowane przez Sebastiana Coe tego samego dnia to dobry pomysł ? Czy lepiej może raz biegać, a raz robić owe ćwiczenia i do tego powiedzmy jeden dzień w tygodniu zrobić totalnie wolny od wszystkiego na regenerację organizmu ?
Chciałbym przez te 2 miesiące poprawić swoje osiągnięcia biegowe, także zależy mi na jak najczęstszym bieganiu, ale jak mniemam robienie tego codziennie, a do tego dorzucenie ćwiczeń nie jest zbyt dobrym pomysłem

Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawia,
Quincy