Strona 1 z 3

Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców: "Biegaj wolno i długo..."

: 09 kwie 2012, 22:20
autor: bieganie.pl

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 09 kwie 2012, 23:34
autor: klosiu
Fajnie pokazane podstawy, ale czy nie jest tak, że w bieganiu ryzyko wystąpienia kontuzji mocno zależy od długości jednostki treningowej, a w mniejszym od intensywności? To chyba jest jednym z powodów, dla których tygodniowa objętość treningowa biegaczy jest sporo niższa od na przykład tygodniowej objętości kolarzy?
Z tego wynikałoby, że jednak tej objętości tak do końca bezkrytycznie zwiększać nie można, bo np 3x w tygodniu po 25km byłoby już dość kontuzjogenne.
A czy na przykład 2x 12km w dwóch jednostkach w ciągu dnia, spokojnym tempem 75%hrmax byłoby tak samo kontuzjogenne jak 1x24km czy mniej?

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 07:30
autor: Adam Klein
Jasne, że nie można. Ale to jest dosyć specyficzna (typowa dla danego człowieka) cecha.
Są tacy którzy przy 240 km tygodniowo czują się ok a są też tacy którzy przy 160 "rozsypują się".
Ważny jest też sposób dojścia. Że nie nagle ale stopniowo.

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 10:00
autor: KRZYSIEKBIEGA
Najwięcej kontuzji mają osoby na krótszych dystansach (rekordziści to sprinterzy...)
Ciężko określić jaki trening jest mniej kontuzyjny. Przy długim treningu często nie mamy czasu na gimnastykę, mięśnie i ścięgna są bardziej pozaciągane. Ja osobiście jestem zwolennikiem jednego a konkretnego treningu który bardziej przygotowuje pod maraton, gdyż dystans 42km nie jest na raty....

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 11:19
autor: piotrek90
A jakie jest najwolniejsze wolno, przy którym to "długo i wolno" jeszcze ma sens? Mam na myśli czy poniżej 50 - 60% VO2 max to już długie wybieganie nie ma sensu?

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 11:45
autor: Krzysztof Janik
piotrek90 pisze:A jakie jest najwolniejsze wolno, przy którym to "długo i wolno" jeszcze ma sens? Mam na myśli czy poniżej 50 - 60% VO2 max to już długie wybieganie nie ma sensu?
Według mnie wszystko zależy od poziomu wytrenowania. Bo pojęcie długo też jest względne. Dla osoby początkującej długo to może być 50-60 min. A dla osoby obytej w treningu 2-3h. Jak pokazały badania dr Dudleya adaptacja zaczęła się przy 50 % VO2max. Ale ja nie trzymałbym się kurczowo tego, możliwe że w początkowych fazach treningu nawet niższa intensywność będzie prowadziła do poprawy. Należy pamiętać że powinniśmy dochodzić do efektów treningowych od dołu tzn. powodować zmiany jak najlżejszymi bodźcami i dopiero kiedy one nie działają to stosować coraz mocniejsze.

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 12:07
autor: hatek
Jak ja zazdroszczę amatorom, którzy mają czas na takie długie bieganie i trzaskanie po 100-150km tygodniowo.
Wtedy można robić piękną bazę.
Jednak standard 12h w pracy + rodzina + obowiązki skutecznie potrafi ograniczyć kilometraż.
Żeby nie wiem co nie przeznaczę na bieganie więcej niż 6h w tygodniu.

Z drugiej strony, jak pokazują żywe przykłady z otoczenia bieganie powyżej setki/ tydz. to tylko kwestia obranej (czasochłonnej) drogi, skoro z 50-70km można wycisnąć wyniki rzędu 2:50/1:18/35:00.
A takie wyniki w zupełności by mi wystarczyły.

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 12:24
autor: beata
hatek pisze:Jak ja zazdroszczę amatorom, którzy mają czas na takie długie bieganie i trzaskanie po 100-150km tygodniowo.
Hatku, prosta sprawa: trzeba biegać szybciej :hej: .
Wówczas w krótszym czasie zrobimy ową "bazę": u mnie w ub. tyg. - 90k. Plus praca a raczej dwie, obowiązki, sprawy, czas dla rodziny i znajomych itp. No, ale ja jestem już pracoholikiem, wiem. Odpoczywać nie potrafię.

Ale to w sumie żart, takie tygodnie teraz zdarzają mi się rzadko - przeważnie zamykam się w przedziale 60-80k. Osobiście uważam, że lepiej zrobić 15x400m "na maksa" i na krótkich przerwach, niż 25k wolnego biegu.

Już Nurmi przecież mówił: trenuj często, krótko i mocno!

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 12:29
autor: hatek
Ależ oczywiście.
Powiem więcej. Od 3,5 roku biegam prawie taki sam kilometraż co raz szybciej więc de facto poświęcam na trening mniej czasu.
Efekt - od 2:07 do 1:36 w połówce.
Ale to może dlatego, że używam tylko jednego bodźca treningowego.

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 12:40
autor: beata
hatek pisze:Ale to może dlatego, że używam tylko jednego bodźca treningowego.
No, ale jeszcze chwila i będziesz miał Agrykolę w zasięgu, a tam górka, stadion i rzesze biegaczy. I biegaczek. To może pojawi się jakiś nowy bodziec, - kto wie :hejhej: ?

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 12:49
autor: mar_jas
beata pisze:
hatek pisze:Ale to może dlatego, że używam tylko jednego bodźca treningowego.
No, ale jeszcze chwila i będziesz miał Agrykolę w zasięgu, a tam górka, stadion i rzesze biegaczy. I biegaczek. To może pojawi się jakiś nowy bodziec, - kto wie :hejhej: ?
Ano właśnie..moja chrzestna były zawodowiec tez mnie ciągle strofuje że niepotrzebnie biegam dużo..lepiej krócej a mocniej i szybciej...i raczej ku temu sie skłaniam, choćby z powodu słabszych kolan które jednak mimo chodem oszczędzam przez skrócenie kilometrażu...z drugiej jednak strony biegam długie wybiegania bo mam na to ochotę i czerpię z tego przyjemność.....

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 12:53
autor: Runner11
Ale przy takim mocnym i krótkim trzeba pamiętać o tej regeneracji

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 13:16
autor: hatek
Runner11 pisze:Ale przy takim mocnym i krótkim trzeba pamiętać o tej regeneracji
Otóż to.
Trening 4 razy w tygodniu.
Poza tym odpoczynek.

Raz w życiu biegałem 3 dni z rzędu i kolana powiedziały stanowcze "nie".

Za 2-3 lata pewnie dojdę do granicy rozwoju takim systemem i będę inaczej śpiewał.

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 13:38
autor: Adam Klein
piotrek90 pisze:A jakie jest najwolniejsze wolno, przy którym to "długo i wolno" jeszcze ma sens? Mam na myśli czy poniżej 50 - 60% VO2 max to już długie wybieganie nie ma sensu?
Zabawne, że zanim zdążyłem odpowiedzieć, Beata napisała to:
beata pisze:Już Nurmi przecież mówił: trenuj często, krótko i mocno!
Tymczasem, Nurmi (wg Van Aekena) każdego dnia biegał po 10-10 km po lasach i w dodatku stosował wielogodzinne marsze. Być może w ogóle nie traktował tego jako trening, bo biegał też kilka razy w tygodniu 6x400m po 60sekund.

Więc na pytanie "jak wolno ma sens" wg mnie - szybki marsz nadal ma sens. Idealny cross training - nie obciążasz tak stawów jak w biegu ale robisz dużo tlenowego wysiłku. Tylko jeden problem - czas.

Re: Komentarz do artykułu Podstawy treningu długodystansowców:

: 10 kwie 2012, 13:47
autor: jass1978
Korzystając z okazji chciałbym zapytać o uzupełnianie bazy biegowej bo mój organizm na objętości powyżej 100 km biegania na tydzień nie reaguje dobrze. 80-90 jest ok. Często robię tak, że rano biegam a po południu idę na rower (raczej lekkie kręcenie). Czy coś takiego ma sens czy lepiej dać sobie z tym spokój?