Strona 1 z 1
10km cz. II
: 21 mar 2012, 20:07
autor: runner2010
Witam mam zamiar za kilka miesięcy przebiec 10km. Chciałbym pobiec w granicach 36'.
I tu mam pytanie: - czy np. trening typu 2X5km (po 18-19 min) miałby jakiś sens?
No i na jakich przerwach ew. powinienem robić te "piątki"?
Re: 10km cz. II
: 21 mar 2012, 20:37
autor: tompoz
runner2010 pisze:Witam mam zamiar za kilka miesięcy przebiec 10km. Chciałbym pobiec w granicach 36'.
I tu mam pytanie: - czy np. trening typu 2X5km (po 18-19 min) miałby jakiś sens?
No i na jakich przerwach ew. powinienem robić te "piątki"?
jest to trening nie moźliwy do zrealizowania
Tompoz
Re: 10km cz. II
: 21 mar 2012, 20:57
autor: mario36
Tompoz oswiec wszystkich co mialeś na myśli bo obawiam sie ze telepatia hmmm to nie zadziala
i oswiec Runnera bo Twoja odpowiedz pozostawia go w niepewnosci
Re: 10km cz. II
: 21 mar 2012, 21:03
autor: dymas
Nie wiem czy już mówiłem ale ... ON wrócił
peace
Re: 10km cz. II
: 21 mar 2012, 21:16
autor: b_j_j
Może lepiej zacząć układać plan zaczynając od większych cyklów kończąc na poszczególnych jednostkach, a nie na odwrót...
PS Przebiegnięcie 5km w tempie startowym na 10km to będzie niezły hardkor nie mówiąc o dwóch takich powtórzeniach
Re: 10km cz. II
: 21 mar 2012, 21:20
autor: tompoz
mario36 pisze:Tompoz oswiec wszystkich co mialeś na myśli bo obawiam sie ze telepatia hmmm to nie zadziala
i oswiec Runnera bo Twoja odpowiedz pozostawia go w niepewnosci
proste jak drut
za kilka miesięcy gościu planuje pobiec 10 km w 36 minut co za tym idzie obecny stan jego wytrenowania jest mniejszy a gościu planuje trening teraz 5 km w 18 minut przerwa i jeszcze raz 5 km w 18 minut.............................................. chyba liczby mówią same za siebie
Tompoz
Re: 10km cz. II
: 21 mar 2012, 21:55
autor: mario36
tompoz
z tego co napisal runner wynika jedynie ze ma zamiar przebiec 10 km w 36min
nie mam nic napisane o jego stazu biegowym chyba ze gdzies wczesniej o tym pisal
Re: 10km cz. II
: 21 mar 2012, 22:15
autor: runner2010
@Tompoz - a skąd ty wiesz, że ja jestem teraz na niższym poziomie przygotowania.
Owszem obecnie na zawodach dychę pewnie bym zrobił tylko w 37-38' (na rozbieganiach wychodziło mi po 42 stąd szacuje ten wynik), ale 5km już w 16' dałbym radę zrobić. Tyle jeśli chodzi o mój - "niższy poziom wytrenowania".
2. Wiem, że to jest dość ciężki trening - ale taki z założenia ma być, przecież nie będę chyba pod dychę robił samych długich wybiegań.
A tak wgl to ty co proponujesz? - bo ja cały czas myślę o tym 2X5km tylko nie bardzo wiem jaki tempem to pobiec, no i też myślłem coś żeby robić 3-4X2km, co ty na to?
3. @dymus - On, czyli kto wrócił, bo nie wiem o co chodzi?
Re: 10km cz. II
: 22 mar 2012, 06:40
autor: tompoz
ludzie wam trzeba chyba jeszcze raz
uwaga gościu planuje pobic 10 km w 36 minut a dziś ma zamiar robić trening 5 km w 18 minut przerwa na trucht i za chwile 5 km w 18 minut uwaga 5 plus 5 równa sie 10 k m a 18 plus 18 równa się 36 minut............................................. to 2 wnioski albo gościu juz nie musi trenować na 36 min na 10 km bo ten poziom osiągnał albo............ kompletnie sobie lekceważy osoby o które pyta i wypisuje liczby bez sensu
paniali ?
Tompoz
Re: 10km cz. II
: 22 mar 2012, 07:17
autor: runner2010
gościu -zauważ, że 2X5km po 18' z przerw to co innego niż 10km w 36'. Ja osobiście uważam, że do tego nie trzeba być na poziomie 36min/10km. Bo tu robię po 5km przerwę, więc jest jakiś moment odpoczynku. Więc to tak jakbyś mówił, że gość który biega 1km w 4 min nie był w stanie pobiec 2X500m po 2'.
Poza tym, nie podałeś wersji alternatywnej tego treningu....
Re: 10km cz. II
: 22 mar 2012, 07:41
autor: b_j_j
runner2010 pisze:gościu -zauważ, że 2X5km po 18' z przerw to co innego niż 10km w 36'. Ja osobiście uważam, że do tego nie trzeba być na poziomie 36min/10km. Bo tu robię po 5km przerwę, więc jest jakiś moment odpoczynku. Więc to tak jakbyś mówił, że gość który biega 1km w 4 min nie był w stanie pobiec 2X500m po 2'.
Poza tym, nie podałeś wersji alternatywnej tego treningu....
Porównujesz dwuminutowy wysiłek z 18-minutowym. Spora przepaść.
PS To nie jest subiektywna opinia tompoza czy moja, że ten trening jest niewykonalny, tak po protu jest.
Jeśli zrobisz to na przerwie krótszej niż jeden dzień to w tej chwili jesteś na wynik strzelam, że około 34' na 10 km
Re: 10km cz. II
: 22 mar 2012, 08:13
autor: tompoz
b_j_j dzięki kolego że mu wytłumaczyłeś . Jak można gościowi pomóc jak piszę o sobie dane w całkowitym haosie. Druga rzecz wstyd że gościu naprawdę popitala zdrowo 10 km w 36 minut a ma blade pojęcie.
Ja mam jedną radę prześledz sobie trening usera Maurice............. kolega ten jest z rekordem życiowym około 36 min ma 10 km zobacz jak trenował co robił dobrze a co robił źle.
Tompoz