Forum Bieganie.pl

Cześć,
Mam pytanie dotyczące treningów.
Od 1.5 roku biegam. Rok temu na 10km miałem leciutko ponad 50min.
Od końca Grudnia 2011 realizuję plan treningowy http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=306
10 km / 45 min / 4 x tydz/ M. Bartoszak z Bieganie.pl.

Na teście wykonanym 2 tygodnie temu miałem na 10 km 47:50, co dla mnie jest postępem.

Nie wiem jednak czy przypadkiem nie zbyt mocno "daję w palnik" przy treningach: 2km+6x1,2km(4’20/km)

p3’30+2km. Osiągam bowiem wówczas tętna które stanowią 100% mojego HRmax.

Wiem że plan treningowy jest dla tych którzy chcą osiągnąć 45 min na 10km, a mi do tego jeszcze daleko. Może powinienem trochę skorygować tempo na 1.2km dystans?
Nie wiem jednak jakie ono powinno być.

Może ktoś mi powie, ktoś kto ma już większe doświadczenie?

Myślę, że jeżeli nie czujesz, że się zajeżdżasz to jest ok. Jak poczujesz większe zmęczenie to odpuść trening, albo zmniejsz intensywność.

No tak tylko że ja kocham biegać i dzień bez treningu jest dla mnie dniem straconym.

Generalnie 1.2km na 4:20/km kończy się tym że czuje że jest ciężko - 100%HR max mam na końcu dość często.Średnie tętno na tym odcinku to 92%maximum.

Pozdr
Piotr

sam myślałem o tym planie kiedyś. W chwili obecnej chce sobie ułożyć plan sam, według metody Danielsa, w której w pierwszej fazie równei ważne co u Bartoszaka są długie rozbiegania w wolnym tempie, aby zbudować bazę która w dalszych fazach będzie procentować. Mam więc do Ciebie pytanie - odpowiedz szczerze:) czy stosowałeś się do zalecenia z planu który wybrałeś, czyli:

Przez pierwsze 2-3 miesiące przed rozpoczęciem realizacji planu, zalecam biegać 4 razy w tygodniu według schematu:

wtorek ok. 12km – 80% intensywności
czwartek ok. 10km – 70%
sobota ok.8km – 80%
niedziela ok. 15km – 70%

Znaczy w sumie to jest trening o wysokiej intensywności więc wydaje mi się, że 92% HRmax to nie tak znowu strasznie. Możesz zawsze skrócić długość odcinka do np 1km, albo biegać je w 4'30". A jak czujesz się w tym dniu zmęczony, a jak piszesz nie chcesz rezygnować z treningu to możesz zamienić go na chociażby jakieś luźniejsze wybieganie zakończone paroma przebieżkami.

Aryst,

Tak na prawdę to biegałem przez około 2-3 m-ce. Bardzo systematycznie.
Nie opuściłem nawet jednego dnia. Nawet w czasie burzy w lesie - żona mi wtedy popukała w głowę

Natomiast nie stosowałem się do 80% i 70%.

Na kalkulatorze bieganie.pl ustaliłem sobie tempa na 5:30/km - 80% i na 6:00/km - 70%.
I tak biegałem.

Ja mam zawsze problem z hamowaniem niż z rozpędzaniem się:)

Raz spróbowałem biegać na tętno 70 i było mi bardzo źle bo okazało się że tempo mam około 7:30/km.


Natomiast teraz realizując trening przy treningach na 70% biegam rzeczywiście na 70% HRmax.

Pozdro
Piotr