trening triathlon
: 03 mar 2012, 22:36
Witam waas.
Zrobiłem w swoim życiu już troszkę km. jedynie na rowerze i teraz się "przemieniam" na triathlon. Mam w związku z tym prośbę o rozjaśnienie mi pewnych spraw.
Niestety o ile kolarstwo jest stosunkowo poularnym sportem, to triathlon już nie w takim stopniu. I mało jest informacji w internecie o treningu, przygotowaniach do startów.
Znalazłem jakieś forum, ale ludzie tam są mało pomocni. Mam pytanie co do biegania, ponieważ oprócz startów triathlonowych planuje sobie pobiec kilka maratonów 10km i jeśli będzie to możliwe to jakieś półmaratony. Piszę jeśli będzie to możliwe ponieważ do 18 roku życia brakuję mi jeszcze jakiś rok i nie wszędzie mogę startować na dłuższych dystansach. Planowo biegam 3x w tyg. Posiadam pulsometr.
To lepiej biegać np. 10 km i starać się wyciągać coraz lepszy czas, czy biegać przez 1 / 1.5h w tlenie? Początkowo ustaliłem sobie taki plan.
Poniedziałek Bieg 10km możliwie jak najszybciej.
Wtorek Rower 2h około 50km po płaskim
Środa Bieg 1.5 h w 75/80 %
Czwartek Basen 1h 1km
Piątek Rower 2h około 50km po płaskim
Sobota Bieg 1h w tlenie. 75/80%
Niedziela Basen 1h
Co do mojej kondycji to uważam, że jest całkiem całkiem. 10 km biegam w 50 min. 100 km na rowerze ze średnią 25km/h to nie problem. Chyba najgorzej jest z basenem.
Jesli możecie jakoś pomóc, dać jakieś spostrzeżenia, będę wdzięczny. Pozdrawiam.
Zrobiłem w swoim życiu już troszkę km. jedynie na rowerze i teraz się "przemieniam" na triathlon. Mam w związku z tym prośbę o rozjaśnienie mi pewnych spraw.
Niestety o ile kolarstwo jest stosunkowo poularnym sportem, to triathlon już nie w takim stopniu. I mało jest informacji w internecie o treningu, przygotowaniach do startów.
Znalazłem jakieś forum, ale ludzie tam są mało pomocni. Mam pytanie co do biegania, ponieważ oprócz startów triathlonowych planuje sobie pobiec kilka maratonów 10km i jeśli będzie to możliwe to jakieś półmaratony. Piszę jeśli będzie to możliwe ponieważ do 18 roku życia brakuję mi jeszcze jakiś rok i nie wszędzie mogę startować na dłuższych dystansach. Planowo biegam 3x w tyg. Posiadam pulsometr.
To lepiej biegać np. 10 km i starać się wyciągać coraz lepszy czas, czy biegać przez 1 / 1.5h w tlenie? Początkowo ustaliłem sobie taki plan.
Poniedziałek Bieg 10km możliwie jak najszybciej.
Wtorek Rower 2h około 50km po płaskim
Środa Bieg 1.5 h w 75/80 %
Czwartek Basen 1h 1km
Piątek Rower 2h około 50km po płaskim
Sobota Bieg 1h w tlenie. 75/80%
Niedziela Basen 1h
Co do mojej kondycji to uważam, że jest całkiem całkiem. 10 km biegam w 50 min. 100 km na rowerze ze średnią 25km/h to nie problem. Chyba najgorzej jest z basenem.
Jesli możecie jakoś pomóc, dać jakieś spostrzeżenia, będę wdzięczny. Pozdrawiam.