Forum Bieganie.pl

Cześć

Szukam artykułu który kilka miesięcy temu czytałem (na tutejszym portalu o ile się nie mylę) na temat treningu średnio/długo dystansowców i intensywnego treningu generującego wysokie stężenia mleczanów.

Chodzi mi konkretnie o artykuł w którym są wnioski że trenowanie w wysokich intensywnościach obniża stężenie mleczanów podczas takich intensywnych wysiłków ale obniża próg od którego narasta stężenie. A obniżenie progu jest niekorzystne.

Pozdrawiam
Tomek

Ale to chyba tak nie jest? Z tego co wiem treningi na wysokich intensywnościach podwyższają próg mleczanowy?

To zależy pod jakie dystanse chcesz trenować. Generalnie dobrze wytrenowany zawodnik na progu mleczanowym pobiega w granicach 1h.

chcesz obniżyć stężenie mleczanu ?
Czego nam trzeba?
-Mądrze skomponowany cykl treningowy
i.....
złoty środek!
dla tych wszystkich którzy są żądni zwycięstw na zawodach - BETA-ALANINA !
I wkraczasz w inny świat!
Jeszcze tylko szczypta bezcennej wiedzy ile i kiedy jej użyć i treningi to sama przyjemność.

Klosiu - właśnie z tego artykułu jak przez mgłę pamiętam że było opisane że trening w intensywności powyżej hipotetycznego (bo część naukowców nie uznaje że istnieje) progu mleczanowego powoduje lepsza adaptację do usuwania nadmiaru mleczanów z mięśni - ale obniża próg. Ale jak nie mogę znaleźć tego art i teraz już nie wiem ile zapomniałem i sobie teraz wymyśliłem - stąd prośba o link jeśli ktoś kojarzy ten art.

apaczo pisze: dla tych wszystkich którzy są żądni zwycięstw na zawodach - BETA-ALANINA !
I wkraczasz w inny świat!

Nie chcę być niemiły, ale większość twoich postów to nakłanianie do suplementacji środkami, które nie do końca są sprawdzone
i nie wiadomo jaki mają wpływ na organizm przy dłuższym stosowaniu. Rewolucyjnych supli co roku pojawia się cały stos. Pamiętam HMB i zachwyt całego sportowego światka. I co?

Zresztą do takich postów jest na forum inny dział.

http://bieganie.pl/?cat=16&id=1814&show=1 - ten artykuł, którego szukasz

JanKeS1983 pisze:

apaczo pisze: dla tych wszystkich którzy są żądni zwycięstw na zawodach - BETA-ALANINA !
I wkraczasz w inny świat!

Nie chcę być niemiły, ale większość twoich postów to nakłanianie do suplementacji środkami, które nie do końca są sprawdzone
i nie wiadomo jaki mają wpływ na organizm przy dłuższym stosowaniu. Rewolucyjnych supli co roku pojawia się cały stos. Pamiętam HMB i zachwyt całego sportowego światka. I co?

Zresztą do takich postów jest na forum inny dział.

Powiem Ci , że nie jesteś nie miły a raczej dociekliwy.
Masz sporo racji nie ma co wierzyć reklamom , bo tam wciska się kit i wszystko jest cacy.
Ja jestem nie tylko teoretykiem ale i praktykiem więc wypowiadam w sposób rzeczowy i praktyczny.
Z miejsca mogę podać wam nazwy lipnych suplementów a jest tego sporo. Szybciej będzie jak podam nazwy tych które działają tj.
Kreatyna (raczej dla sprinterów)
BCAA –znakomity antykatabolik przed dłuższym wybieganiem
Beta-alanina – Nr.1 w bieganiu (popatrzcie tylko na fora w USA, )

No i szeroka gama ziół które wspomagają zawodowych biegaczy na całym świecie!

Dzięki Buniek - może być to - ale jakoś sobie kojarzyłem że trochę więcej tam było na ten temat - ale dobre i to

Może to? http://bieganie.pl/?show=1&cat=15&id=177

Ale generalnie - nie brnij w ślepą uliczkę.

Nie Adam - mi się kojarzyło że to było powiązane z testami Żołądzia - ale nie znalałem tam tego artykułu więc nie nie wiem - może znajdę kiedyś odpowiednią ilość samozaparcia żeby przeszukać wszystkie artykułu od dechy do dechy. No i na 100% nie jestem pewien czy to na portalu bieganie.pl było.

A co do ślepej drogi - to ja jestem w tej kwestii tylko zainteresowany teoretycznie (jak w motoryzacji każdy posiadacz cinkusia czytający o jaguarach) - zacząłem biegać w zeszłym roku w wieku 34 lat - wcześniej ze sportem nie mając nic wspólnego - raczej unikając bardziej męczących form wysiłku. Trening na tak wysokich intensywnościach w tej chwili jest poza moimi zainteresowaniami - w zeszłym roku zaaplikowałem sobie kilka razy "HIIT"- sprint ~5x100m - (piszę w cudzysłowie bo nie wierzę aby intensywność ostatnich interwałów była jeszcze odpowiednia) i był to tak wyczerpujący dla mnie trening że instynktownie mnie odrzucało jak kolejny raz miałem wyjść - wiec zrezygnowałem biegając dla przyjemności a interwały robiąc na intensywności dużo niższej niż maksymalna. Zresztą przygotowuję się dopiero do mojego pierwszego startu w zawodach - będzie to półmaraton 1.04 w Poznaniu - gdzie moim celem jest czas <= 1h59'59'' ale zakładam że jeśli wypadnę poniżej 2h7' - to też nie będzie to jeszcze porażka.

No i do czego ci w tym treningu zakwaszenie?

JanKeS1983 pisze:

apaczo pisze: dla tych wszystkich którzy są żądni zwycięstw na zawodach - BETA-ALANINA !
I wkraczasz w inny świat!

Nie chcę być niemiły, ale większość twoich postów to nakłanianie do suplementacji środkami, które nie do końca są sprawdzone
i nie wiadomo jaki mają wpływ na organizm przy dłuższym stosowaniu. Rewolucyjnych supli co roku pojawia się cały stos. Pamiętam HMB i zachwyt całego sportowego światka. I co?

Zresztą do takich postów jest na forum inny dział.

kolego musisz troche poczytac a może dokładnej poeksperymentować z suplami zaczym zaczniesz się wypowiadać.

Tompoz

tompoz co sądzisz o Beta-alaninie?
Ja to biorę cyklicznie od 3 lat i jestem zadowolony z efektów. Polecił mi kolega kolarz z USA za co jestem mu wdzięczny

apaczo pisze:tompoz co sądzisz o Beta-alaninie?
Ja to biorę cyklicznie od 3 lat i jestem zadowolony z efektów. Polecił mi kolega kolarz z USA za co jestem mu wdzięczny

BARDZO polecam najlepsza suplemnetacje w kolarstwie przeszłem body octane i clout MAN m,in, ze wzgledu na beta alanine

Tompoz