Forum Bieganie.pl

Mam mały problem i zwracam się tutaj do Was z prośbą o pomoc. Otóż doszedłem, a właściwie dobiegłem do takiego momenty, gdzie bez większych problemów jestem w stanie dreptać, szurać jak zwał tak zwał przez pół godziny. W związku z tym mam do Was dwa pytania. Co byłoby najlepiej teraz robić, na czym skupić większą uwagę a co sobie odpuścić i kiedy zacząć trenować podbiegi? Z góry dziękuję za pomoc.

utrzymaj to co masz przez conajmniej 1 miesiac dla utrzmania stabilnej formy.
najpierw dodaj przebiezki do treningu pobiegaj znowu jakies 2-4 tygodni.
jak nie masz planu to poszukaj jesli niechcesz biegac na planie to pamietaj 2-3 tygodniej mocniejszego biegania 1 tydzien slabiej.
jedno dlugie wybieganie ,jedno bieganie mocniejsze np na tempo i reszta slaba w tempie umozliwiajacym rozmowe z kolega,pozdrawiam

Przejrzyj sobie plany dostępne na bieganie.pl i wybierz coś dla siebie Jeśli nie przygotowujesz się do startu na konkretnych dystansach, to może to być na przykład "Szczupła Sylwetka".

Warto też rozwijać swoją sprawność ogólnie, dodając do treningów ćwiczenia stabilności ogólnej, dodatkowe ćwiczenia na nogi oraz ćwiczenia ogólnorozwojowe (np. takie jak opisano na końcu tego planu). To są ważne elementy, niestety przez wiele osób zaniedbywane.