Forum Bieganie.pl

Bardzo ciekawy artykul w Running Times, poswiecony bardziej ambitnym biegaczom. Radze by "stachanowcy" wypinajacy piers w watkach "ile kilometrow?" wzieli to sobie do serca:

http://runningtimes.com/Print.aspx?articleID=4187

bardzo to lubie, oj tak

Od pewnego czasu wplatam w treningi rower i muszę powiedzieć ze jest to ciekawe urozmaucenie miałem tez do czynienia z ta maszyna stairmaster nie wiedziałem ze takie korzyść wnosi bedzie trzeba wszystko ładnie połączyć

Od jakiegos czasu trenuje na tzw. Stepper Bike, przypominajacym stair master:

http://www.youtube.com/watch?v=KJOwSvq6 ... re=related

Roznica jest zdecydowanie na korzysc rowerka, ktorym mozna pojezdzic zarowno po asfalcie jak i po lagodnych sciezkach mtb:

http://www.youtube.com/watch?v=leYG7qiULnY

Gdybym nie mial tego rowerkam musial bym robic przerwy pomiedzy treningami rowerowymi i biegowymi.
Mozna sie zdrowio zmeczyc juz do minuty jazdy a konkretne korzysci sa takie jak podbiegi pod gorki czy poprawa dynamiki przy jezdzie na zwyklym rowerze.

Kolega, ktory jest trenerem rowerzystow, nie byl poczatkowo zachwycony tym ustrojstwem.
Teraz mowi ze bedzie uzywal ten rowerek w okresie przygotowawczym.

Wyczytalem takze ze ktos przygotowal sie do ultramaratonu, korzystajac glownie ze stairmaster i niewiele biegajac.

Sa wiec to wymierne korzysci.

wojtek,Ciawaraz, fajnie ,że możecie przetestować różne nowości i zdać relację.
Ja natomiast śmigam na góralu po Bieszczadzkich stokówkach zawijam na szosie po serpentynach i biegam po Połoninach.
Teraz to raczej kręcę na stacjonarnym bo dzisiaj rano było -34 u mnie no ale Rzeźnik nie wybacza