Strona 1 z 3
skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 10 sty 2012, 09:41
autor: rufuz
Witam wszystkich
Gdzie robic skipy tzn czy na terenie plaskim czy tez na lekkim wzniesieniu ? A moze zarowno na plaskim, jak i wzniesieniu ?
Pozdrawiam
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 10 sty 2012, 09:59
autor: fantom
rufuz pisze:Witam wszystkich
Gdzie robic skipy tzn czy na terenie plaskim czy tez na lekkim wzniesieniu ? A moze zarowno na plaskim, jak i wzniesieniu ?
Pozdrawiam
Generalnie jak robisz prawidlowy podbieg to sila rzeczy w takim troche skipie A natomiast chcialbym zobaczyc jak robisz skip C na podbiegu

Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 10 sty 2012, 13:59
autor: wojtek
Zawsze robilem skipy na podbiegu.
Zaleta jest wieksza kontrola tulowia, ulatwiajaca pochylenie w przod i dodatkowe obciazenie miesni, z powodu pokonywania zbocza.
Dodajemy do tego prace rak, ktora latwiej zaniedbac przy skipowaniu po plaskim.
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 10 sty 2012, 20:26
autor: rufuz
Dzieki wojtek za info.
Znalazlem taki odcinek gdzie 60m jest pod gorke a reszta 90m plasko. Bedzie dobry ? Dzis zrobilem wlasnie na takim odcinku skipy.
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 10 sty 2012, 22:15
autor: harpaganzwola
Pod górkę masz silniejszą pracę ramion. Jeśli chodzi o długość to uważam, że skipy i wieloskoki lepiej robić na 100m. Lepsza dynamika, lepsza technika. Na 150m to już w końcówce siada technika i dynamika. Wolę zrobić 15 razy 100m skipu niż 10 razy 150. Co inni doświadczeni myślą na ten temat
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 10 sty 2012, 22:40
autor: wojtek
Jesli chodzi o dystans to polecam minimalny, ktory da nam odczuc ze cos zrobilismy.
Jest zawsze czas na wydluzenie i zwiekszenie powtorzen.
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 11 sty 2012, 00:08
autor: harpaganzwola
Wojtek, wyczytałem gdzieś na forum, że biegałeś 6km siły. Możesz napisać w jakiej formie, na jakim odcinku, ile powtorzeń. Czy przez cały okres przyg.
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 11 sty 2012, 03:14
autor: wojtek
Robilem to tylko w koncowce okresu przygotowawczego.
W Spale jest taka zwirowa gorka, okolo 200metrow.
Robilem na niej wieloskoki, skipy A i podbiegi. Kumulatywnie 6km.
To byl poczatek mojego najlepszego sezonu - 13 wygranych biegow i wiele miejsc na pudle.
Potem ulozylem trening o nazwie "ciuciubabka". Praktycznie wszystko pod to mozna podlozyc.
Po prostu nigdy nie wiemy jak ulozy sie bieg i walczac o zwyciestwo, musimy byc przygotowani na wszystko, nigdy nie dajac sie zaskoczyc.
Dlatego nie mowilem zawodnikowi co bedzie na treningu i on musial wszystko przyjmowac bez pisniecia (bo twardym trza byc, nie mietkim).
Poszedl 12km drugiego zakresu po gorkach i zaraz potem dolozylem mu sile zmienna- wieloskok przechodzacy w skip (bez zatrzymywania sie).
Powrot w zbiegu grawitacyjnym (bez truchtu i hamowania).
Efekty?
Chlopak rozwalal biegi, wygrywajac z mistrzem olimpijskim. O!
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 11 sty 2012, 13:28
autor: harpaganzwola
Czyli w Twoim przypadku siła wiele dawała. Pewnie byłeś typem siłowym, bo o drobnej konstrukcji to ciężko byłoby zrobić taki trening
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 11 sty 2012, 13:39
autor: wojtek
Zgadza sie.
Niestety trener dawal nam wszystkim "urawnilowke" i dopiero kiedy sie usamodzielnilem, wyniki poszly do przodu.
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 11 sty 2012, 14:56
autor: rufuz
No faktycznie na odcinku 150m pod koniec technika nieco mi "siadała". To lepiej pod maraton bedzie robic zamiast 7-8 x na odcinku 150m, 10-11 na 100m ? W moim przypadku sila biegowa jest wazna bo czesto na trasie maratonu nie kondycja byla problemem ale zbyt slabe nogi tzn ewidentnie czulem, ze moglem przyspieszyc ale niestety nogi sztywnialy. Bywalo tak, ze na mecie maratonu ledwo stalem na nogach nie bedac specjalnie zmeczonym. Zreszta wczesniej kiedy uprawialem inne sporty to pod wzgledem kondycyjnym bylem nie do "zajechania".
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 11 sty 2012, 18:56
autor: harpaganzwola
A może zwiększaj długość odcinka np co dwa tygodnie, zaczynając powiedzmy od 12 razy 80m, potem, coraz dłuższy odcinek, powtórzenia te same. Najpierw rób skipy, bo to chyba jest łatwiejsze niż wieloskoki czy podbiegi. Po jakimś czasie rób np 80m skipu w połączaniu z 50m wieloskoku, a jeszcze możesz robić takie coś 80m skipu+50m wieloskoku+50m podbiegu (razem masz 180m). Każde inne ćwiczenie i raczej technika nie siądzie. Wiadomo, że lepiej zrobić jest SB na dłuższym odcinku, dlatego stopniowo zwiększaj długość odcinka. Tylko te ćwiczenia to na samym końcu przygotowań, kiedy już niedługo start w maratonie
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 11 sty 2012, 22:45
autor: lapka88
A możecie podpowiedzieć kiedy najlepiej robić te treningi? Jak np. trenuje we wt(BS+przeb.) czw.(BS) sob(BS+przeb.) nd.(BD).
Czy w tym wypadku w któryś z dni wolnych czy może lepiej w czwartek, a może jeszcze jakaś inna propozycja.
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 11 sty 2012, 23:34
autor: KrzysiekWRC
Ja robię siłę na niewielkim podbiegu (zgodnie ze wskazówkami Jerzego Skarżyńskiego - nachylenie max 2%). Wydaje mi się, że takie nachylenie pozwala zachować dynamikę nawet na odcinku 150m.
Re: skipy na plaskim czy na wzniesieniu ?
: 11 sty 2012, 23:41
autor: rufuz
W moim planie teraz w cyklu treningowym jest tak: wstepna lekka rozgrzewka w domu, OWB1 13km, rozciaganie, sila biegowa - skipy, 1-2km powrot i na koniec cwiczenia silowe w domu. Niestety nie mam lekkiego wzniesienia 100m w okolicy wiec robie tak, ze 60m wzniesienie a reszta po plaskim. Nastepnego dnia 12 km WB2 z calą otoczką.