Strona 1 z 1

akcenty pod połówkę

: 03 sty 2012, 17:28
autor: jass1978
Jakie są waszym zdaniem najlepsze akcenty pod półmaraton. Mam dylematy, zastanawiam się np. czy lepszy jest ciągły czy progresywny (w narastającym tempie), jak szybki powinien być ciągły (odniesienie do tempa startowego), kiedy (ile tygodni przed startem) włączyć odcinki i jakie powinny być one długie (2, 3, 4 km, no bo chyba raczej nie kilometrówki) i w jakim tempie i na jakich przerwach? Zupełnie się nie znam na treningu pod taki długi dystans i dlatego proszę o jakieś wskazówki. Póki co, od początku listopada robię rozbiegania, 2 razy w tygodniu ciągły albo progresywny, raz na 3-4 tygodnie tydzień spędzam w górach. Start mam za 3 miesiące.

Re: akcenty pod połówkę

: 04 sty 2012, 02:39
autor: Adam Klein
Dłuższe biegi (20km) z mocna końcówką (5km)
I np:
30 minut w tempie godzinnego wyścigu
2x15 minut w tempie 40 minutowego wyścigu (przerwa w truchcie 4 minuty)
3x7 minut w tempie 30 minutowego wyścigu (przerwa w truchcie 3 minuty)

To takie moje typy. :)

Re: akcenty pod połówkę

: 04 sty 2012, 11:25
autor: jass1978
Dzięki za radę, ale
30 minut w tempie godzinnego wyścigu
chyba raczej 20 minut będzie lepsze, jak 30 to raczej albo wolniej albo w formie tzw. cruise intervals
Dłuższe biegi (20km) z mocna końcówką (5km)
To jest dobre, spodobało mi się bardzo.

Re: akcenty pod połówkę

: 04 sty 2012, 13:37
autor: Ewa123
Adam Klein pisze:Dłuższe biegi (20km) z mocna końcówką (5km)
I np:
30 minut w tempie godzinnego wyścigu
2x15 minut w tempie 40 minutowego wyścigu (przerwa w truchcie 4 minuty)
3x7 minut w tempie 30 minutowego wyścigu (przerwa w truchcie 3 minuty)

To takie moje typy. :)

Dodam do tego 6x1 km na 2 min przerwy.

Re: akcenty pod połówkę

: 04 sty 2012, 14:57
autor: mario36
moje typy to
4x1600 przerwa 90 sekund

Re: akcenty pod połówkę

: 04 sty 2012, 15:01
autor: jass1978
moje typy to
4x1600 przerwa 90 sekund
Domyślam się, że w tempie T (wg Danielsa), no bo te przerwy są krótkie
odam do tego 6x1 km na 2 min przerwy.
Jak robię trening specjalistyczny pod dychę to biegam 8x1 km z prędkością startową, tyle, że na dłuższej przerwie. Jak nie mam siły to robię 6x1 km. Zupełnie nie wiem w czym miałby taki trening pomagać pod półmaraton?