Strona 1 z 1

Ból głowy od bieżni

: 26 gru 2011, 12:02
autor: 88Kubson
Witam.
Mam dziwny problem. Ostatnio 2 razy wybrałem się na siłownię, aby pobiegać na bieżni. Jednak po 2 minutach takiego biegu zaczynam mieć dziwne objawy: takie otępienie w głowie - jakby od wstrząsów, zamazane widzenie, i dziwne skołowanie :smutek: Nie wiem czym dokładnie jest to spowodowane, ale jest to coś okropnego. Gdy schodzę z takiej bieżni, to przez kilka minut czuję się jakby po mnie walec przejechał. Oczywiście nic takiego nie występuje gdy biegam w terenie, czy na miękkim lub na twardym podłożu, gdzie wibracje też powstają. Na bieżni po 3km jestem tak wymęczony jak normalnie po 15km :zero:
Skąd to się bierze? temperatura powietrza jest taka sama, wentylacja maksymalna na siłowni.

Re: Ból głowy od bieżni

: 26 gru 2011, 16:36
autor: 2012Years
haahaahahahahahahahaaahah

Re: Ból głowy od bieżni

: 26 gru 2011, 16:37
autor: 2012Years
Ja tylko powiem że człowiek w skrajnych wypadkach przetrwa wszystko.

Re: Ból głowy od bieżni

: 26 gru 2011, 17:03
autor: krasnoludek6
po przeczytaniu[postu] przypomnialo sie mi jak kiedys szedlem w grupie ludzi i gdy sie rozgladalem to bylo wszystko ok a jak patrzylem komus w tyl to mialem objawy kolowania w glowie.

-sprawdz lub przypomnij sobie czy biegniesz z glowa opuszczona czy sie rozgladasz czy glowa w jednym punkci.[powinna byc raczej elastyczna to tu to tam spogladac]
-sprawdz jakie masz tempo poza bieznia poniewaz na biezni biegniesz w tempie rownym co na treningu w terenie malo kiedy sie zdarza.
--a moze inne buty uzywasz na bierzni .
malo tlenu na silowni?[wentylacja moze sobie gonic na maxa-a tlynu malo]!

Re: Ból głowy od bieżni

: 26 gru 2011, 20:11
autor: Philippos
Czyżby ciekawy przypadek choroby lokomocyjnej? :oczko:

Re: Ból głowy od bieżni

: 26 gru 2011, 22:08
autor: herson
ja tak miałem kiedyś po godzinnej sesji na rowerku stacjonarnym, ustawilem obciążenie, które niby mi pasowało, ale pas napędzający zaczał strasznie walic i stąd ból głowy :ble:
po tym, rowerek też poszedł się walic.... na śmietnik

Re: Ból głowy od bieżni

: 26 gru 2011, 23:39
autor: 88Kubson
krasnoludek6 pisze:po przeczytaniu[postu] przypomnialo sie mi jak kiedys szedlem w grupie ludzi i gdy sie rozgladalem to bylo wszystko ok a jak patrzylem komus w tyl to mialem objawy kolowania w glowie.

-sprawdz lub przypomnij sobie czy biegniesz z glowa opuszczona czy sie rozgladasz czy glowa w jednym punkci.[powinna byc raczej elastyczna to tu to tam spogladac]
-sprawdz jakie masz tempo poza bieznia poniewaz na biezni biegniesz w tempie rownym co na treningu w terenie malo kiedy sie zdarza.
--a moze inne buty uzywasz na bierzni .
malo tlenu na silowni?[wentylacja moze sobie gonic na maxa-a tlynu malo]!
No właśnie jak biegnę, to rozglądam się i w ogóle, więc głowa pracuje:> jednak po kilku minutach już praca głowy wymusza kołowanie w niej:D
Okna są pootwierane -> może za mało:D, więc wypróbuję wersję na oścież
Co do tempa to już ustawiłem sobie dzisiaj na minutę wolniej, żeby nie było:D
Buty.. fakt inne, jednak w nich biegałem wcześniej długo, więc myślę, że się na mnie nie obraziły:P

Choroba lokomocyjna...hmm nie pomyślałem o tym.. Nie mam takowej jadąc autem lub pociągiem itp. jednak wypróbuję Aviomar*n następnym razem:)

Re: Ból głowy od bieżni

: 27 gru 2011, 12:45
autor: 2012Years
rany ludzie !!! człowiek w skrajnych warunkach przetrwa wszystko. Po prostu nigdy tak nie biegałeś i czujesz schize psychiczną jak się przyzwyczaisz będzie good ;D

Re: Ból głowy od bieżni

: 27 gru 2011, 20:20
autor: 88Kubson
:spoko: W skrajnych przypadkach zniesie wszystko... hmm.. dzisiaj jeszcze wykonam sobie trening na bieżni. Będę biegł z 45minut.. Zapewnię sobie jeszcze jakąś matę gdzieś blisko, żebym mógł się położyć w razie czego :hahaha:
"Tlynu" dam na maksa poprzez otwarcie okna. Mam nadzieję, że jeszcze będę w stanie tutaj napisać :bleble:

Re: Ból głowy od bieżni

: 27 gru 2011, 22:11
autor: Ryszard N.
Jeżeli jutro nie pojawi się Twój wpis to będzie oznaczało, że nie dałeś rady, padłeś. Obiecujemy Ci jednak, że Twój przypadek skrupulatnie opiszemy na forum, ku przestrodze.

Re: Ból głowy od bieżni

: 27 gru 2011, 23:35
autor: 88Kubson
Witajcie. Chciałem powiedzieć, że żyję. Właśnie skończyłem 30min trening.. Było mi po prostu za nudno tak biegać. W głowie była mniejsza trzęsawka, więc myślę, że może to po prostu przyzwyczajenie zrobiło swoje :hejhej:

Re: Ból głowy od bieżni

: 28 gru 2011, 12:12
autor: 2012Years
no widzisz :D haahaha :D Dla kolesia 1 raz uprawiającego seks to też dziwne a po 100 razie już nudne haha :D

Re: Ból głowy od bieżni

: 28 gru 2011, 13:57
autor: olekpp
hmmm jaka ta mlodzież wyedukowana - albo nie wyedukowana :-)