Strona 1 z 1

Stagnacja.

: 25 paź 2011, 14:59
autor: mariod
Jak walczyć ze stagnacją w wynikach,co poprawić w treningu? od życiówki w maratonie 3.30 z przed pięciu lat moje wyniki pikują ostro w dół,zamiast w górę.Robi się siłę,interwały,wybiegania itd.....i jak by ściana.

Re: Stagnacja.

: 25 paź 2011, 15:09
autor: Raff
No cóż, przede mną nadal jest bariera 4:00, ale to głównie wina zawalonej taktyki na tegorocznym Maratonie Warszawskim. Tak czy inaczej poprawiłem w tym roku PB (życiówkę) w maratonie o 8 minut. W półmaratonie o 9 minut (ale o 16 minut rok do roku). Na 5 km o 1,5 minuty. A na 10 km się okaże 11.11.11, ale mam nadzieję, że o jakieś 2-3 minuty się uda... W moim przypadku odpowiedź tkwiła w wadze lub BMI jak kto woli... Treningu nie zmieniłem, ale trochę więcej ścigam się na rowerach.

Re: Stagnacja.

: 25 paź 2011, 15:11
autor: mariod
Ja ważę 75kg przy wzroście 190cm.

Re: Stagnacja.

: 25 paź 2011, 15:20
autor: Raff
Taaak, a więc to chyba nie tutaj jest pies pogrzebany :) Moja wiedza dalej nie sięga, ale trzymam kciuki i chętnie poczytam opinie innych :)

Re: Stagnacja.

: 25 paź 2011, 15:21
autor: bati
A jak wygląda sytuacja na innych dystansach? Jakie masz życiówki i czy jest jakiś progres?

Re: Stagnacja.

: 25 paź 2011, 15:28
autor: mariod
Na dychę mam tak samo zawsze,co bym nie robił 42min,połówkę robię w 1.41min.Może to kwestia wytrzymałości tempowej?

Re: Stagnacja.

: 25 paź 2011, 16:04
autor: bati
mariod pisze:Na dychę mam tak samo zawsze,co bym nie robił 42min,połówkę robię w 1.41min.Może to kwestia wytrzymałości tempowej?
Połówkę masz strasznie wolną, z taką dychą powinieneś ją biegać 1:33-1:35. Na maratonie jeszcze trochę zwalniasz i wychodzi ponad 3:30.Napisz coś więcej o swoim treningu. Czy zawsze biegasz tak samo, czy zmieniasz bodźce, biegasz według różnych planów.
Wspomniałeś o stagnacji w maratonie, rozumiem że inne dystanse też stoją w miejscu?

Re: Stagnacja.

: 25 paź 2011, 16:28
autor: rufuz
No wlasnie czasy z przedzialu ok 3:30-3:20 chyba najtrudniej jest poprawic. Przynajmniej tak wnioskuje po tym jak na przestrzeni paru lat czytam posty na roznych forach. Ja zatrzymalem sie na 3:20. Wtedy jedynie biagalem, zadnego planu, systematycznosci, cykli treningowych itd. Zaczalem kombinowac z planami, cyklami itd i wtedy cos sie ruszylo. Przejrzalem mnostwo planow treningowych, przeczytalem niezliczona ilosc tekstow. Ja jestem wprawdzie jedynie ambitnym amatorem ale wydaje mi sie, ze sam fakt biegania OWB1, WB2, WB3, SB nie wystarczy. Wazne jest tez, z tego co dotychczas zauwazylem i na wlasnej skorze doswiadczylem, odpowiednia kolejnosc tych narzedzi w cyklu tygodniowym, ich odpowiednie dozowanie, roczny cykl treningowy itd. Ot takie sa moje amatorskie spostrzezenia :ble:
Hehehe swoja droga pamietam czas kiedy debiut w 2005 roku mialem na 5:17 a juz rok pozniej bez zadnych planow treningowych mialem juz 3:51. Wtedy biegalem jedynie dwa razy w tygodniu tylko dlugie wybiegania.

Re: Stagnacja.

: 27 paź 2011, 10:06
autor: kulawy pies
mariod pisze:Jak walczyć ze stagnacją w wynikach,co poprawić w treningu?
co poprawic... w czym?

jeśli masz trochę motywacji - wrzuć proszę treningi z ostatnich dwóch miesięcy. pomyślimy.

zdrówko