Plan do oceny
: 02 paź 2011, 16:53
Witam,
troche poczytalem porad w internecie i ulozylem plan treningowy, prosilbym o jego ocene.
O mnie, wiek 25, waga 78, wzrost 183.
Staz biegowy ok pol roku, z przerwami, biegania dla samego biegania bez zadnego konkretnego treningu.
Cele pewnie juz znane na forum:
3000m w 12min (aktualnie ok 13)
10x10 (ponizej 29s, aktualnie ok 32 - tragedia, biegam duzo wolniej, niz pol roku temu, kiedy ostatni raz mierzylem czas i nie biegalem w ogole od lat) - glownie nacisk na to.
Czas: pierwszy test za 2 miesiace, ale po tym czasie bede dalej trenowal dopuki nie osiagne tych wynikow z duzym zapasem.
Trening wyglada tak:
Pon, Sr, Pt - szybkosc
1.5km rozgrzewki
4x(4x10)
po kilkadziesiat sekund SKIP ABC przeplatany z rozciaganiem
3x20m sprint pod gorke (ok 40 stopni)
1.5km trucht do domu
Chwila oddechu i trening silowy: przysiady z hantlami 4x10, wykroki z hantlami 4x10, na koniec rozciaganie
Tutaj brak mi szybkosci, ale i przy ostatnich 2-3 dziesiatkach czuje, ze pokonuje je znacznie wolniej niz poczatkowe.
Wt, Czw, Sb lub Nd (jesli jestem w domu) - 3000m
1km rozgrzewki
Interwaly 5x(300x300)
3-5km bieg zaleznie od pozostalych sil
Rozciaganie.
Chcialbym dodac jeszcze basen w dni treningu szybkosciowego, po kilku pierwszych wizytach czulem bardzo fajne wzmocnienie nog przy bieganiu dluzszych dystansow, ale nie chce tez przegiac.
troche poczytalem porad w internecie i ulozylem plan treningowy, prosilbym o jego ocene.
O mnie, wiek 25, waga 78, wzrost 183.
Staz biegowy ok pol roku, z przerwami, biegania dla samego biegania bez zadnego konkretnego treningu.
Cele pewnie juz znane na forum:
3000m w 12min (aktualnie ok 13)
10x10 (ponizej 29s, aktualnie ok 32 - tragedia, biegam duzo wolniej, niz pol roku temu, kiedy ostatni raz mierzylem czas i nie biegalem w ogole od lat) - glownie nacisk na to.
Czas: pierwszy test za 2 miesiace, ale po tym czasie bede dalej trenowal dopuki nie osiagne tych wynikow z duzym zapasem.
Trening wyglada tak:
Pon, Sr, Pt - szybkosc
1.5km rozgrzewki
4x(4x10)
po kilkadziesiat sekund SKIP ABC przeplatany z rozciaganiem
3x20m sprint pod gorke (ok 40 stopni)
1.5km trucht do domu
Chwila oddechu i trening silowy: przysiady z hantlami 4x10, wykroki z hantlami 4x10, na koniec rozciaganie
Tutaj brak mi szybkosci, ale i przy ostatnich 2-3 dziesiatkach czuje, ze pokonuje je znacznie wolniej niz poczatkowe.
Wt, Czw, Sb lub Nd (jesli jestem w domu) - 3000m
1km rozgrzewki
Interwaly 5x(300x300)
3-5km bieg zaleznie od pozostalych sil
Rozciaganie.
Chcialbym dodac jeszcze basen w dni treningu szybkosciowego, po kilku pierwszych wizytach czulem bardzo fajne wzmocnienie nog przy bieganiu dluzszych dystansow, ale nie chce tez przegiac.