Forum Bieganie.pl

juz mam po maratonie i paru startach w roznych zawodach w calym roku.
Zastanawiam sie czy przerwa na ktora czekalem 14 miesiecy ,gdzie caly czas dodawalem kilometrow do treningu lub jeszcze innych cudow -jest mi potrzebna !?

Jednoczesnie wiem ,ze tak a po maratonie we wroclawiu[straszna temperaturka] czuje sie coraz lepiej przebieglem jeszcze dwa razy na zawodach i jest ok.
Mysle ,ze nie a podpuszczaja mnie moi starsi koledzy zaprawieni w maratonach i innych zawodach

Co o tym myslicie robic przerwe czy nie ,jak najlepiej to wykorzystac pozniej, kolesie smieja sie ,,jak zrobisz przerwe to juz nas nie dogonisz osobiscie uwazam inaczej.
Przerwa trwac bedzie cale 4 tygodnie mija tydzien,1 tydzien a ja juz nie umiem wysiedziec zafundowalem sobie tydzien zabiegow roznego kalibru masaze i takie tam.
Codziennie jade na rowerku okolo 15-20km ,ale spokojnie od jutra wprowadzam plywanie 2 -3razy w tygodniu .
jjjjednoczesnie zastanawiam sie jak ta przerwa na mnie wplynie

popiracie 4 tygodnie roztrenowania czy cos mam zmienic dodac dolozyc podpowieccie poniewaz biegam tylko 14 miesiecy i jeszcze przerwy biegowej nie robilem,,pozdrawiam

dobra ankieta ok ,ale prosze o podpowiedzi swoje uwagi od biegaczy

Ja też chcę sobie zrobić przerwę od biegania ale będzie ona polegała raczej na radykalnym zmniejszeniu objętości i intensywności. Teraz biegam około 70 km/tygodniowo (okre startowy), w okresie treningowym wychodzi 80-100 km/tydzień. Planuję na przełomie października/listopada dwa-trzy dygodnie z trzema treningami biegowymi po około 8-10 km (luźne rozbiegania). Mam nadzieję, że regeneracja będzie dobra a jak już zacznę trenować to nie będzie bolało.

dzisiaj dorwalem jakas gazetke i tam napisali wyraznie przerwa musi byc tylko kazdy ma inny profil i ja ,,odpoczywam wogole nie biegajac'' rower i plywanie

ja planuję przez 4 tygodnie w ogóle nie biegać i "jeździć" na orbitreku, ale nie wiem co mi z tego wyjdzie, w tym sensie, że nie wiem czy wytrzymam aż 4 tygodnie. Ten orbitrek to straszna nuda jest i godzina na czymś takim to męka zobaczymy. Sezon chcę skonczyć po 11 listopada, po biegu niepodległości.

mam takie dodatkowe pytanie co jest najtrudniejsze po przerwie

Wczoraj przeczytałem w nowym RW, że przerwa może być nawet miesięczna po sezonie ale aktywna np. rower, pływanie, stretching i krótkie rozbiegania max 30min.

krasnoludek6 pisze:mam takie dodatkowe pytanie co jest najtrudniejsze po przerwie

Miałem teraz przerwę prawie miesiąc. Najcięższe było przełamanie się żeby wyjść i biegać - czyli psychika. Przerwę spędziłem aktywnie, grając w tenisa, basen, rower, rolki. Nigdy bieganie nie było pasją więc psychika odegrała największą rolę.

ja postanowilem 4 tygodnie odpoczywac.Minelo 2,5 tygodnia caly czas jade na rowerku ,od poniedzialku bede tylko plywal a ostatni tydzien nic nie bede robil [NIC]
Nie wiedzialem ,ze mam tak duzo CZSU

Od około 5 lat staram się robić w grudniu 2 tygodnie przerwy od biegania. Co nie oznacza że nic wcale nie robię - w okresie postu od biegania z reguły częściej niż zazwyczaj chodzę na saunę i basen (ale też bez pokonywania kilometrów w basenie, generalnie relaks).
W sumie taka przerwa dobrze robi bo pojawia się "głód biegania" i później z miłą chęcią wychodzi się na zimowe treningi przy -10 C. Czy taka przerwa pozwala się zregenerować - pewnie tak. Przerwa z pewnością nie zaszkodzi, w sumie czym jest 2 tygodnie z 52 tygodni w roku. Ciało człowieka to nie maszyna, która jak się zużywa to wymienia się części - warto dać mu chwilę, aby weszło na niższe obroty. Bez odpoczynku, prędzej czy później, w którymś kolejnym sezonie biegowym organizm upomni się o swoje, tak więc chyba nie warto przeginać z bezustannym nabijaniem kilometrów.

z jednej strony przerwe musialem zrobic bo byla zaplanowana juz 5 miesiecy wczesniej,zreszta wczesniej przebieglem maraton we wroclawiu [to znaczy3 tygodnie temu] i na koniec sezonu zaliczylem bieg w olesnicy i twardogorze[tydzien po maratonie]zawody w sobote i niedziele.
Dostalem taka gazetke Bieganie i w niej napisali ,ze przerwa jest konieczna wtedy gdy chcemy robic jakies postepy w wynikach mnie interesuje narazie wynik na [10km w 40minut]
pozdrawiam

Tym razem mialem przerwe prawie dwa miesiace, wiec za dlugo znowu nie pobiegalem. Wczoraj wyszedlem pobiegac, czas mialem koszmarny 5,5km - 36 min. Fakt, ze ubioru odpowiedniego nie mialem, 10 stopni na plusie, dwie koszulki i bluza z kapturem wszystko bawelna, na dole dres, rekawiczki i czapka z ktora nie wiedzialem co zrobic. Mocno wialo. Nowe miejsce do biegania czeste postoje, bladzenie oby bylo lepiej. Dzisiaj lekkie zakwasy i ogolne zmeczenie.

Moja przerwa trwała 4 tygodnie i wtedy zmniejszyłem kilometraż były to tylko krótkie wybiegania po 10km czasem pare przebieżek żeby nie zamulić. ale do tego jest siłownia od kilku lat 3 treningi tygodniowo
Przerwa jest potrzebna ale ja nie potrafie wysiedzieć na du...