Trening przez zimę (siła i szybkość?)
: 08 wrz 2011, 17:39
Do końca sezonu biegowego co prawda sporo czasu, jednak już teraz nasunęła mi się pewna idea trenowania w zimie. Do tej pory biegałem dużo po górkach robiąc praktycznie tylko spokojne wybiegania (do ok 80% HRmax) i podbiegi. Doprowadziło to do znacznego postępu bo poprawiłem sie w maratonie o 15 min łamiąc magiczną barierę i zahaczając o kolejną.
Chodzi o to czy mogę dołożyć to tego samego rozwiązania trening szybkościowy w postaci krótki odcinków(200,400m) na pełnym wypoczynku bez ujemnego skutku na bazę tlenową i siłę. Lubię ten trening i daje mi szybkie efekty jednak nie chciałbym go wprowaddzać bliżej okresu startu w maratonie, wolę oszczędzać siły na trening bardziej specyficzny.
Chodzi o to czy mogę dołożyć to tego samego rozwiązania trening szybkościowy w postaci krótki odcinków(200,400m) na pełnym wypoczynku bez ujemnego skutku na bazę tlenową i siłę. Lubię ten trening i daje mi szybkie efekty jednak nie chciałbym go wprowaddzać bliżej okresu startu w maratonie, wolę oszczędzać siły na trening bardziej specyficzny.