Strona 1 z 4

Rower

: 29 sie 2011, 17:46
autor: Laufer
Często włączcie do swoich planów treningowych jazdę rowerem?
A może robicie coś innego od czasu do czasu np. pływanie? ;D

Re: Rower

: 29 sie 2011, 19:33
autor: pine
rower dobra rzecz. Na początku wakacji trochę jeździłem ale w ostatnich tygodniach prawie w ogóle - wywaliłem się i ręka w szynie przez dwa tygodnie.

Marzy mi się rower szosowy, mam nadzieje że za rok sobie taki sprawie :taktak: bo ten co teraz mam to nadaje się tylko do jazdy po ścieżkach rowerowych i delikatnym terenie - strach z nim wjechać do lasu bo od 5 lat nic w nim nie zmieniałem.

Re: Rower

: 29 sie 2011, 19:44
autor: Laufer
Z moim jest tak samo, po prostu na złom oddać ;D

Re: Rower

: 29 sie 2011, 20:26
autor: rockduck
Ja w dni wolne od biegania bardzo często wsiadam na szosę i macham 20 do 50 km ( ride by feel ) , to co zauważyłem to fakt ze jakos pewniej sie na nogach czuje i podbiegi mnie juz tak nie mecza. Wiadomo ze forsować sie na rowerze nie ma sensu bo sie tylko do przetrenowania doprowadzić mozna ale średnie dystansem w normalnej prędkości mozna spokojnie włączać do treningu.

Re: Rower

: 29 sie 2011, 21:09
autor: Laufer
Jazda rowerem na pewno pomaga w wykształcaniu się mięśni których nie możemy zbudować po przez bieganie ;D

Re: Rower

: 30 sie 2011, 07:55
autor: bansen
pine pisze: Marzy mi się rower szosowy, mam nadzieje że za rok sobie taki sprawie :taktak: bo ten co teraz mam to nadaje się tylko do jazdy po ścieżkach rowerowych i delikatnym terenie - strach z nim wjechać do lasu bo od 5 lat nic w nim nie zmieniałem.
Musze cię zmartwić - na rowerze szosowym tym bardziej nie pojeździsz po lesie.

Re: Rower

: 30 sie 2011, 13:54
autor: jass1978
Ja jak biegam powyżej 100 km na tydzień to niezbyt dobrze się czuję. Rower przydaje mi się do trenowania wydolności tlenowej bez ryzyka kontuzji. Ważne żeby nie jeździć siłowo, raczej lekkie przełożenia i starać się trzymać kadencję w okolicy 100 obrotów na minutę.

Re: Rower

: 30 sie 2011, 14:24
autor: Laufer
A ile razy w tygodniu siadasz na rower? ;D

Re: Rower

: 30 sie 2011, 16:16
autor: pine
bansen pisze:
pine pisze: Marzy mi się rower szosowy, mam nadzieje że za rok sobie taki sprawie :taktak: bo ten co teraz mam to nadaje się tylko do jazdy po ścieżkach rowerowych i delikatnym terenie - strach z nim wjechać do lasu bo od 5 lat nic w nim nie zmieniałem.
Musze cię zmartwić - na rowerze szosowym tym bardziej nie pojeździsz po lesie.

wiem...

Napisałem, że mój rower jest w takim stanie że nie nadaje się do jazdy po trudniejszym terenie mimo, że jest do tego stworzony.

Re: Rower

: 30 sie 2011, 16:20
autor: jass1978
Zależy jak mam czas. Przede wszystkim biegam, ale kiedy mam wolne od pracy (połowa dni w miesiącu) i nie pada deszcz to praktycznie codziennie. Nie lubię deszczu bo muszę później myć rower - to zajęcie zajmuje mi przeważnie 2 godziny :(

Re: Rower

: 30 sie 2011, 18:12
autor: Laufer
Musisz strasznie dbać o rower ;D

Re: Rower

: 30 sie 2011, 18:19
autor: tompoz
Laufer pisze:Musisz strasznie dbać o rower ;D
kolego niestety tak trzeba czyścic napęd rowerze i inne elementy po jeżdzie wdeszczu.

Tompoz

Re: Rower

: 30 sie 2011, 18:26
autor: jass1978
Tompoz ma rację o rower trzeba dbać. Zwłaszcza, że za swój dałem kupę kasy, długo na niego oszczędzałem i mi go szkoda taplać w błocie. Zresztą nawet gdybym miał Ukrainę to też bym ją szanował.

Re: Rower

: 30 sie 2011, 19:41
autor: wojtek
Jak wielu amatorow popelniacie kardynalny blad, unikajac rowerowania. Nie jestescie zawodowcami a milosnikami rekreacji na swiezym powietrzu. Nie mylcie jednego z drugim.

Re: Rower

: 31 sie 2011, 08:17
autor: bansen
jass1978 pisze:Tompoz ma rację o rower trzeba dbać. Zwłaszcza, że za swój dałem kupę kasy, długo na niego oszczędzałem i mi go szkoda taplać w błocie.
Ta koncepcja mnie ubawiłą :)))

Biedni ci wielbiciele enduro czy DH, którzy dają za swoje rowery grubą kasę, a potem większość czasu spędzają na brudzeniu sprzętu w ciężkim terenie :))))