Forum Bieganie.pl

Witam. Biegam od niedawna i jestem laikiem w temacie biegania. Nurtuje mnie bardzo jedno pytanie: Jeśli mam w danym dniu np. 6km+4 przebieżki po 20-30 sekund to mogę te szybsze odcinki wplatać co około 1,5km spokojnego biegu czy jak powinno się biegać owe przebieżki?
Pozdrawiam i liczę na odpowiedź

Renoivi pisze:Witam. Biegam od niedawna i jestem laikiem w temacie biegania. Nurtuje mnie bardzo jedno pytanie: Jeśli mam w danym dniu np. 6km+4 przebieżki po 20-30 sekund to mogę te szybsze odcinki wplatać co około 1,5km spokojnego biegu czy jak powinno się biegać owe przebieżki?
Pozdrawiam i liczę na odpowiedź

Gdzies tu wyczytalam kiedys, ze przebiezki maja byc pod koniec albo na koniec calego terningu.
Ja przebiezki wstawiam zawsze przed ostatnim kilometrem treningu, czyli w przypadku 6km +4 robie najpierw 5 km, potem 4 przebiezki przeplatane truchtem (trucht sobie ustawiam na 2 lub 2.5 minuty, choc teoretycznie powiniem byc do uspokojenia tetna), a na koniec biegne jeszcze normalnie 1 km.

co do przebieżek nie ma chyba jakiś sztywnych zasad, choć faktycznie dobrze jeśli sa na końcu treningu, biegane na rozgrzanych mięśniach, stanowią wtedy takie ożywienie, pobudzenie do pracy tych partii mięśni, które przy wolnym biegu są nieco zmulone. Poza tym, przebiezki podkręcają metabolizm.
Ja robię je na koniec wybiegania: 6-8 odcinków ok. stumetrowych na maksa i przerwy w truchcie do uspokojenia tętna. Potem jeszcze m/w 1 km spokojnym truchtem do domu.
Czasem przebieżki zastępuję podbiegami. Mam takie sprytne miejsce w lesie z niezbyt stromym wzniesieniem, pod które podbiegam żwawym tempem, a potem szybkim marszem schodzę w dół (6-8 razy). Na koniec oczywiście schłodzenie w truchcie.

dobrym sposobem na poprawienie szybkości i ekonomiki biegu jest np szybki zbieg z niewielkiej górki

a widzisz- tego staram się unikać i schodzę szybkim marszem. Według tego co czytałam, zbieganie z górki mocno obciąża kolana, a ja i tak po godzinie biegu czuję ich ból. To zresztą jest główny powód dla którego nie mogę biec dłużej niż 90 minut. Wydolność ok., ale kolana mają juz dość...

Santiago pisze:nie ważne gdzie te przebieżki się doda,

wazne, powinny byc na koncu

T.time pisze:Czasem przebieżki zastępuję podbiegami.

to wtedy nie sa to przebiezki tylko podbiegi. Przebiezki mozna robic na plaskim ale najlepiej z gorki

Santiago pisze:dobrym sposobem na poprawienie szybkości i ekonomiki biegu jest np szybki zbieg z niewielkiej górki

wlasnie o to w przebiezkach chodzi

No i przebiezki to trening na pelnym wypoczynku w odroznieniu do interwalow. Wiec pomiedzy przebiezkami marsz

To tylo poobozowych madrosci

ja stosuje trening rozpisany przez trenera i mam ok. 60-70 min spokojnym tempem i przebiezki na koncu treningu 8 lub 10x20 s z przerwa w marszu na 100s. Przebiezka ma byc akcentem, ktory pobudzi miesnie niepracuje podczas dluzszego biegu. Tempo raczej tez nie powinno byc sprinterskie tylko takie, które bedziemy wstanie utrzymac na odcinku ok 3000m.
Kazdy powinien samemu dobrac swoje wg. wlasnych mozliwosci. P. Skarżyński pisze, iz przebiezka nie powinna byc wyscigiem

ja tylko skromnie powtarzam wiedze przekazana mi przez trenerow na obozie

niech ktoś napisze chodz jeden gram sensownerj argumentacji dlaczego przebieżki maja być tylko na koniec treningu a nie np. tak

2 km wb 1
seria przebiezek
2 km wb 1
seria przebierzek'
2 km wb 1

Tompoz

tu filmik poglądowy by Staszewski n/t przebieżek:
http://polskabiega.sport.pl/polskabiega ... cz__2.html

trochę irytujący marketing adidasa, ale da się zignorować

http://bieganie.pl/?cat=2&id=2303&show=1

artykuł odnośnie przebieżek

Moj trening wyglada tak:
30 min. bieg 5min./1km
3 min. marsz
5x 1min. bieg (na 80% mozliwosci organizmu) w przerwach 1 min. trucht.
Nie jest to zbyt intensywne?

lykief pisze:Moj trening wyglada tak:
5x 1min. bieg (na 80% mozliwosci organizmu) w przerwach 1 min. trucht.
Nie jest to zbyt intensywne?

to juz nie jest przebieżka, przykladowa to 8x20s/p100s marszu
to co robisz bardziej pod interwal podchodzi

to juz nie jest przebieżka, przykladowa to 8x20s/p100s marszu

Faktycznie,zrobiłem to samo tyle ze 9 powtórzen i duzo bardziej swiezo sie czułem niz
5x60s/p100s trucht.
Duże piwo

Biegam od niedawna. Myślałam, że gorzej będzie z moja kondycją ale nie jest tak źle. Na razie jest ciepło więc bieganie to sama przyjemność, zobaczymy czy dam radę jak zacznie padać desz albo snieg.Jestem SPAMEREM. Czytałam tu już kilka razy i sama nie wiem co o tym sądzic. Może ktos mi pomoze.