Ból prawego piszczela
: 02 sie 2011, 12:25
Witam,
Jakieś półtora miesiąca temu zacząłem biegać ( po asfalcie, ale niestety nie za bardzo mam inne opcje ) i do tej pory było wszystko okej. Tydzień temu przebiegłem nawet po raz pierwszy 30 minut
Bez zbędnego gadania przechodzę do rzeczy. Wczoraj był dzień bez biegania, za to postanowiłem wieczorem pograć w piłkę. Po powrocie do domu zacząłem odczuwać ból prawego piszczela. Pomyślałem jednak, że może ktoś mnie kopnął i do rana przejdzie. Niestety rano bolało trochę mniej, ale cały czas odczuwalnie. Mimo to poszedłem biegać i po ok. 5 minutach rozbiegania już bólu nie odczuwałem, ale po skończonym biegu ból powrócił.
Wiem, że teraz na jakiś czas powinienem odstawić bieganie, ale chcę też zaczął ćwiczenia na wzmocnienie nóg. I tutaj moje pytanie : Czy takie ćwiczenia mogę robić teraz czy lepiej jak ból przejdzie ?? Ze 2-3 ćwiczenia są właśnie na dolne partie nóg ( piszczele i łydki ).
Druga sprawa : Gdy ból przejdzie i zacznę biegać to mam zwolnić tempo i czas biegu, czy nadal mogę spróbować te 30 minut w moim optymalnym tempie ?
Trzecia sprawa : Niestety pozostaje mi bieganie po asfalcie. Na prawdę nie mam innej opcji. Musiałbym jechać przez pół miasta, żeby znaleźć jakiś las czy bieżnię. Czy jeżeli będę robił te ćwiczenia na nogi systematycznie to istnieje szansa, że taki ból piszczeli już nie powróci pomimo faktu, biegania po asfalcie ?
Biegam w tych butach : http://esklep.intersport.pl/pl/product/ ... kaia-t01nq
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Pozdrawiam, Quincy
Jakieś półtora miesiąca temu zacząłem biegać ( po asfalcie, ale niestety nie za bardzo mam inne opcje ) i do tej pory było wszystko okej. Tydzień temu przebiegłem nawet po raz pierwszy 30 minut

Bez zbędnego gadania przechodzę do rzeczy. Wczoraj był dzień bez biegania, za to postanowiłem wieczorem pograć w piłkę. Po powrocie do domu zacząłem odczuwać ból prawego piszczela. Pomyślałem jednak, że może ktoś mnie kopnął i do rana przejdzie. Niestety rano bolało trochę mniej, ale cały czas odczuwalnie. Mimo to poszedłem biegać i po ok. 5 minutach rozbiegania już bólu nie odczuwałem, ale po skończonym biegu ból powrócił.
Wiem, że teraz na jakiś czas powinienem odstawić bieganie, ale chcę też zaczął ćwiczenia na wzmocnienie nóg. I tutaj moje pytanie : Czy takie ćwiczenia mogę robić teraz czy lepiej jak ból przejdzie ?? Ze 2-3 ćwiczenia są właśnie na dolne partie nóg ( piszczele i łydki ).
Druga sprawa : Gdy ból przejdzie i zacznę biegać to mam zwolnić tempo i czas biegu, czy nadal mogę spróbować te 30 minut w moim optymalnym tempie ?
Trzecia sprawa : Niestety pozostaje mi bieganie po asfalcie. Na prawdę nie mam innej opcji. Musiałbym jechać przez pół miasta, żeby znaleźć jakiś las czy bieżnię. Czy jeżeli będę robił te ćwiczenia na nogi systematycznie to istnieje szansa, że taki ból piszczeli już nie powróci pomimo faktu, biegania po asfalcie ?
Biegam w tych butach : http://esklep.intersport.pl/pl/product/ ... kaia-t01nq
Z góry dziękuje za odpowiedź.
Pozdrawiam, Quincy
