Strona 1 z 1

Proszę o rady odnośnie techniki biegu wahadłowego

: 05 lip 2011, 22:30
autor: sputnik69
Jakiś czas temu założyłem nieco bardziej rozbudowany temat, ale wygląda na to, że umarł śmiercią naturalną.

Mam następujący problem.
Przygotowuję się do testów sprawnościowych, wśród których znajduje się bieg wahadłowy 10x10m
Trening skupiłem głównie na dystansie 1000m myśląc, że z 10x10 jakoś to będzie.
10x10 ćwiczę od ok 3 tygodni
I jest tak, że mam pobiec w 30.8, a udało mi się wycisnąć 31.2

W tej chwili jedyne co mi pozostało to poprawa techniki bo bieg ma odbyć się w poniedziałek.

Dałoby się coś poradzić w tej kwestii?

p.s.
W miarę możliwości proszę o ograniczenie słownego chłostania mnie.
Rady typu: trzeba było zacząć wcześniej zrozumiem, jednak zaznaczam, że zdaję sobie z tego sprawę także za wiele mi nie pomogą :)

Re: Proszę o rady odnośnie techniki biegu wahadłowego

: 06 lip 2011, 10:36
autor: misthunt3r
Rozumiem, że to bieg na jakiś egzamin czy coś takiego?
Pamiętam takie testy w trakcie egzaminów do szkoły w Dęblinie, tam polegało to na obieganiu pachołków wyznaczających dystans po zewnętrznej stronie.

Znajomy prowadzący WF w innej szkole oficerskiej wyraźnie pokazywał, że najważniejsza tutaj jest technika. Ciężko będzie to opisać słownie, bo dużo prób i wywróconych pachołków zajęło mi opanowanie tego, jednak kluczowe było podczas nawrotu naprawdę mocne pochylenie ciała w przeciwną stronę niż się biegło i w ten sposób hamowanie tuż za słupkiem właściwie bez zwalniania na prostej (ew. podpór ręka przy tym nawrocie).

Jeśli to zaś bieg wahadłowy od linii do linii to znacznie prostsze bo nie musisz nic obiegać. Hamujesz podobnie, tylko tak by tylna noga podpierająca Cię przy hamowaniu dotknęła linii. Tak to wyglądało na treningach kosza w liceum ;)

Mam nadzieję, że cokolwiek pomogłem, choć tutaj najlepiej pokazać o co chodzi, ale takiej możliwości nie mam :(

Re: Proszę o rady odnośnie techniki biegu wahadłowego

: 06 lip 2011, 15:26
autor: sputnik69
Do szkoły we Wrocławiu :)

Bieg dookoła pachołków.

Będę próbował z pochylaniem.

Dzięki