Strona 1 z 1

szybkość & wytrzymałość

: 04 lip 2011, 19:35
autor: hodyjones
Witam mam 17 lat ważę 57 kilo i mierze 172 cm. W tej chwili mój czas na 1000m to 3:55 przy totalnym zmęczeniu. Spokojnym tempem jestem w stanie przebiec około 40 minut w tej chwili ;) Chciałbym się doradzić jaki plan zastosować żeby zwiększyć szybkość biegu na 100 na 3:15 lub nawet poniżej 3 i poprawić wytrzymałość. Nic mnie nie popędza. Chyba, że to, że za 3 lata chcę iść na awf :hahaha: . http://www.bieganie.pl/index.php?cat=19&id=2814&show=1 na początek myślałem o tym planie ;)

Re: szybkość & wytrzymałość

: 05 lip 2011, 00:34
autor: Buniek
jak nigdzie Ci się nie spieszy to ten plan będzie dobry, delikatnie wprowadzi Cię w bieganie.

jak będziesz biegał przez trzy lata to na pewno swobodnie zejdziesz poniżej 3 minut

Re: szybkość & wytrzymałość

: 05 lip 2011, 16:11
autor: hodyjones
W sumie nie wiem co zrobić. Biegam na luzie przebiegnę pół godziny na luzie, ale problem to kolka który się średnio po 5 minutach biegu pojawia T.T Może przejść na 6 tygodniowy program pumy, ale zacząć od 3 tygodnia to jest 2 minut biegu i 3 marszu.

Re: szybkość & wytrzymałość

: 05 lip 2011, 19:10
autor: Buniek
jeżeli ciągle łapie Cie kolka to spróbuj biegać wolniej,

naprawdę wolne bieganie jest głównym elementem praktycznie każdego plany treningowego (stanowi ~70-95% całego biegania) a początkujący wdrażając się w bieganie powinni ograniczać się właściwie tylko do tego elementu

Re: szybkość & wytrzymałość

: 05 lip 2011, 20:47
autor: Dorotka Gonitwa
Przeanalizuj też co jesz przed bieganiem, może tam tkwi problem.

Re: szybkość & wytrzymałość

: 05 lip 2011, 21:14
autor: hodyjones
Ot dzisiaj np. 2 godziny przed bieganiem kanapeczki z wędliną. Spróbuje trochę zwolnić. Na oko mam teraz tempo 6'/km ale można zwolnić i podziwiać widoki ;)

Re: szybkość & wytrzymałość

: 06 lip 2011, 18:17
autor: hodyjones
Problem rozwiązany :hahaha: dłuższa rozgrzewka i nie od razu bieg tylko marsz i spokojnie bez kolki ;)

Re: szybkość & wytrzymałość

: 06 lip 2011, 20:40
autor: Dorotka Gonitwa
Przede wszystkim zrezygnuj z wędlinki, która jest ciężko strawna. Organizm musi się namęczyć, by ja strawić. Trwa to około 4 godzin, a Ty biegałeś po 2 godzinach.